Pamiętnik odchudzania użytkownika:
MalaMalgosia1989

Jest wielka sobota!

zjadłam:

Twaróg; 1 sok marchewkowy marwit; 1/2 szklanki soku pomarańczowego - sama wyciskałam :) 4 plasterki szynki; herbata na odchudzanie;

Miłego dnia Kochane !!!!

1. Umieszczaj motywujące zdjęcia w możliwych i łatwo dostępnych miejscach, nie pozwolą ci zapomnieć do czego dążysz.
2. Codziennie starannie nakładaj na usta błyszczyk, dzięki temu wszystko co ląduje w twoich ustach będzie poddane stałej kontroli.
3. Wypij szklankę wody przed każdym posiłkiem, dzięki temu szybciej poczujesz się pełna i zjesz mniej.
4. Staraj się jeść w jednym określonym miejscu, np. przy stole w jadalni/kuchni, nie przed telewizorem, ani komputerem (oglądając telewizję, nie kontrolujesz ile 'pochłaniasz', nie dajesz swojemu organizmowi szans na przetworzenie tej informacji).
5. Sen. Wysypiaj się i śpij co najmniej 6 godzin w nocy. Spanie krócej, niż 6h stymuluje , pobudza apetyt nawet o 15%! Dłużej śpisz – mniej jesz.
6. Gorące herbaty są świetne na ataki głodu, które męczą szczególnie, kiedy twój żołądek nie osiągnął jeszcze pożądanego rozmiaru, nie skurczył się.
7. Owocowe organiczają apetyt na słodycze. Powodują, że czujesz się pełna.
8. Zielona herbata, regularne picie pozwala spalić dodatkowe 110kcal.
9. Czerwona wymiata z organizmu zalegający tłuszcz, oczyszcza. Podobno ludzie pijący 3-5 filiżanek pu-erh dziennie ważą mniej.
10. Zrób listę wszystkich spraw, dla których chcesz pozbyć się obecnej wagi.
11. Nie połykaj! Przeżuwaj...
12. Cynk i potas poprawiają metabolizm tłuszczów.
13. Zajmij się czymś, nie pozwalaj sobie na myślenie o jedzeniu. - o SŁODYCZACH!!!
14. Ćwicz rano i wieczorem!!!!!!!!!
15. Ostatni posiłek powinien być lekki, łatwy do strawienia, powinien zawierać najmniej kalorii. Jedz przynajmniej 3 godziny przed snem.

Coś dla Was moje Kochane 

Cześć Moja Kochane

• Dziś standardowo 10 km na rowerze, następnie 70 min biegu na bieżni (spaliłam około 800 kalorii) <jupi> jestem z tego bardzo zadowolona.

Przed siłownią zjadłam 1/4 ogórka świeżego; 1/2 czerwonej papryki (świeżej) Po treningu zjadłam owsiankę i kawałek murzynka :) jej tak za mną chodził :P ale nie przejmuję się za bardzo, czasem tak mam że muszę coś małego słodkiego zjeść :) 

Jestem z siebie zadowolona ponieważ od 9 grudnia 2013 nie jem białego pieczywa ciemnego zresztą też nie :D na początku myślałam ze nie wytrzymam bez pieczywa a teraz - w końcu jestem wolna. Nie muszę go jeść w ogóle... i wierzę że ze słodyczami będzie tak samo :) jak na razie bardzo je ograniczam :) także 3 majcie za mnie kciuki.

Wczoraj zapisałam się na kolejne dwa biegi uliczne :) 

także wygląda to następująco:

27 kwiecień - Bydgoszcz 10 km 

1 maj - Brzoza - 15 km 

4 maj - Toruń - 10 km 

Chcę się jeszcze zapisać na: 

10 maj - Kruszwica-Inowrocław półmaraton + 17 maj Świecie - 10 km ale jak na razie nie mam pieniążków :) muszę czekać na wypłatę do 30 kwietnia.

Dziś postanowiłam że ludzie w święta tyją * ja będę inna i schudnę :) będę biegać i będę unikać świątecznego stołu - nie po to wylewam tyle potu aby to poszło na marne.

Dajcie znać proszę czy używać pasy neoprenowe - ja je używam i jestem bardzo zadowolona:-) 

Pozdrawiam i życzę miłego dnia :* 

Za 10 dni mój kolejny bieg uliczny "3 Bydgoszcz na start" dystans - 10 km mam nadzieję że uda mi się zejść poniżej 55 min.

Jak na razie przygotowania idą pełna parą, od środy popielcowej biegam prawie codziennie po 60 min... (może opuściłam 5-7 dni)

Pozdrawiam i życzę miłego wieczor

Cześć Wszystkim.

Dzień zaczął się bardzo wcześnie :) za mną 10 km na rowerze i 60 min biegania 

zjadłam 1/4 szklankę twarogu; 1/2 szklanki galaretki; 1 jajko; 1/2 szklanki soku z marchwi + 2 figi; :) teraz piję gorzką herbatkę :D 

Miłego dzionka i wytrwałości!!!!!!!!!!!!!

Cześć Moje Kochane!

Dzisiejszy dzień zaliczam do bardzo udanych :) bywały lepsze ale..nie ma co narzekać!

Jeśli chodzi o mój trening to biegałam 55 min + zrobiłam 20 km na rowerze do pracy i z powrotem.

zjadłam: pucharek galaretki(rano przed treningiem); twaróg; owsiankę; pomarańcz; mięsko (gotowane) + małego loda z czego jestem bardzo niezadowolona :( 

Jutro będzie lepiej!

Pozdrawiam i dajcie znać jak przygotowania do Świąt?

Jeszcze 1h i koniec pracy na dziś :) 

dziś zjadłam 10:00 - mała pomarańcz; 12:00 twaróg z cebulką i słonecznikiem 1/2 szklanki o 14:30 owsiankę 

na kolację zjem 1/2 ogórka świeżego + 1/2 czerwonej papryki :) 

3majcie za mnie kciuki

Dajcie znać jak wy planujecie posiłki bo mam z tym problem. 

Pozdrawiam

Możesz biegać powoli, nie spieszyć się z czasem.
Możesz gonić sekundy każdego kilometra.
Możesz biec do utraty tchu.
Możesz przystanąć, wziąć oddech, a potem biec dalej.
Możesz podjąć rywalizację i startować w maratonach.
Możesz biegać w mieście uśpionym porankiem, w górach czy grupą przyjaciół - tak jak chcesz.
To jest Twój czas, Twoje szczęście, Twoja pasja - możesz robić z nią wszystko.