Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam 17 lat . Interesuję się sportem i muzyką.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 15126
Komentarzy: 57
Założony: 19 lipca 2014
Ostatni wpis: 18 października 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
himenaa

kobieta, 27 lat, Kraków

158 cm, 55.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

18 października 2015 , Komentarze (1)

Moje nowa metoda ochudzania : Odchudzaj się z grywalizacją ??

Wiecie co to grywalizacja ???

A to podejmowanie wyzwań z elementami gry ...

Przechodzicie kolejne poziomy. osiągacie wyniki, punkty, i nagrody !

Przyjemny sposób na osiąganie celów ;) 

moje wyzwanie na ten tydzień ? 

- 1kg ! ;) 

I tak powolutku o 50 kg ;) 

23 lipca 2015 , Komentarze (1)

Zmieniam nawyki żywieniowe !:D

Chcę mieć wysportowaną sylwetkę  !:D

 

Czego nie toleruje ?:)

- boczków

- obwisłych ramion

- płaskiego tyłka

 

Skoncentruje się 30 min dziennie na pracowaniu nad ty częściami ciała.

 

Chcę osiągnąć ::)

- jędrny , zgrabny tyłek

- płaski brzuch

- smukłe ramiona

 

Jak do tego dojdę ?:):)

- systematyczne treningi , przeplatanki

-Zdrowe odżywianie ;)

 

 

Czy tego chcę ?:)

TAK ! Zawsze tego chciałam. Nie udawało się bo nie było świadomej decyzji. Teraz jest .

 

 

Czy wierzę ?:)

Oczywiście , że tak. To podstawa. Poza tym niby czemu miałoby mi się  nie udać. Każdy to może osiągnąć. Tylko musi chcieć i wierzyć.

 

 

Produkty których unikam przede wszystkim !

 

- słodycze (raz w tyg )

- chipsy

-pszenne produkty ( Ew. raz w tygodniu)

-fastfood

-piwo

-wódka

-tłuszcze zwierzęce

-napoje gazowane, słodzone

-cukier

-mięso schabowe ( Ew. raz na tydzień w małej porcji)

-kiełbasy, wędliny wieprzowe

 

 

Produkty które chcę  jeść :       

 

Śniadania i kolacje : chleb żytni, razowy, masło , ser biały i żółty, szynka z kurczaka, indyka

Serki topione, serek naturalny ze szczypiorkiem, ser twaróg półtłusty, pomidory, ogórki, jaja , mleko , płatki kukurydziane i owsiane, ryby w sosie pomidorowym, czasami pasztet w puszce, dżem domowej roboty, jajecznica,

 

Obiady :

- rosół z makaronem, ogórkowa, pomidorowa, jarzynowa, kalafiorowa

- ziemniaki, jajko sadzone, kalafior, kurczak, ryba, kasza gryczana, jęczmienna, sałatki do ziemniaków, i wiele innych zdrowych obiadów 

 

Napoje: herbaty, woda niegazowana, raz w tygodniu sok owocowy (dozwolony)

 

Zasady :

- zdrowy  umiar

-woda

- ćwiczenia

- nie poddaje się przez najbliższe 30 dni

 

21 lipca 2015 , Skomentuj

Z powodu choroby ( anginy ) która jak już wcześniej wspominałam jest dla mnie bardzo uciążliwa ...dzisiaj się już dużo polepszyło ale musze ją wyleczyć do 100 % bo jestem narażona na powikłania i to poważne , a więc z powodu choroby nie ukończę niestety tego wyzwania. Muszę przerwać, bo nie trenuje od 5 dni bo organizm nie pozwala. 

Nie uznaję tego absolutnie za porażkę bo i tak mam mały sukces, kilka centymetrów ubyło ;)

Po prostu zacznę od nowa ;) Wrócił mi apetyt więc zacznę wszystko od nowa. Będzie to w dalszym ciągu kontynuacja z tym że będę numerować wyzwanie od początku , dlatego że mnie to motywuje. 

I zasada : Zmieniam styl odżywiania się i  nie na 33 dni tylko na zawsze, na jak najdłużej ;;) Będę notować występki i sukcesy. 

Decyzje:

1. Zdrowo się odżywiam i nie liczę kalorii.

2. Piję co najmniej 1,5 l wody.

3. Eliminuję słodycze. ( raz w tyg )

4. Co najmniej co drugi dzień 30 min konkretnego ruchu. 

Bez presji, powolutku do celu. Wygląd nie jest najważniejszy ale zdrowie. Jak się jest zdrowym to i duch jest zdrowy w konsekwencji postrzeganie siebie również. 

20 lipca 2015 , Skomentuj

33 - dniowe wyzwanie...będę musiała chyba powtórzyć...nie mogę ćwiczyć nie mogę jeść - na wadze 3 kg mniej ale to przez chorobę - Angina- którą ja przeżywam szczególnie ciężko...ta choroba zawsze mi wyrządzała najwięcej szkód...jak byłam mała to siedziałam z jej powodu 2 miesiące w szpitalu i przez 3 lata co miesiąc pobieranie krwi i kontrola u lekarza...teraz mi powróciła, a tak długo nie powracała..trzymajcie kciuki żebym ją wyleczyła do 100 % ...

18 lipca 2015 , Skomentuj

uhuu słabo ze mną, chyba angina..masakra a miały być imprezyy ...:(

Kuruje się jak najszyciej, trzymajcie kciuki ;)

17 lipca 2015 , Komentarze (2)

Dan Millman, Nick Vujicic, Bethany Hamilton ! 

Trzy osoby które dosłownie podnoszą mnie na duchu.. ;) Nic  nie przeszkodziło w dążeniu do swoich celów. Są moją inspiracją. Oni dają mi zrozumieć każdego dnia , że wszystko jest możliwe. Trzeba tylko się przyłożyć. 

Uważam , że każdy z nas ma prawo być szczęśliwym i to nie tylko wtedy kiedy w końcu uda nam się odnieść sukces.  

Przykład : " Jak tylko uda mi się to zdobyć - będę szczęśliwy "

Uważam, że tego typu rozumowanie jest błędem... Powinniśmy być szczęśliwi teraz, w tym momencie, w tej wędrówce do swoich celów !!! Dawać z siebie ostatnie poty ale być przy tym szczęśliwym i pewnym ! ;) 

17 lipca 2015 , Skomentuj

Tak wiem, była przerwa , przepraszam to wpis za środe czwartek i za dzisiaj ;) Oczywiście wszystko było pod kontrolą, dwa dni (środa , czwartek miałam rest w ćwiczeniach ;) A dzisiaj już trening ale bardzo leciutki bo złapałam gorączkę i ból gardła , nie mam apetytu więc wolę nie  przesadzać ;) 

14 lipca 2015 , Komentarze (2)

Nie wyszło dzisiaj ;] ale to 15 :1 i tak prowadzę ;) Ważne żeby się nie poddawać , tylko powstawać z upadków. Wtedy jest się silniejszym ;)) 

13 lipca 2015 , Komentarze (4)

mieszanka ćwiczeń i 1600 kcal + ok 2 l wody ;)

Zaczęłam walkę o cel...!! Medycyna , jak się nie uda to farmacja ;)

Trzymajcie kciuki , żebym się nie poddała..mam bardzo dużo materiały do powtórzenia , dlatego już zaczęłam ;) 

13 lipca 2015 , Komentarze (1)

(puchar)2 tyg za mną !!! ;) 

Samopoczucie lepsze...i sukces :) Nigdy nie udało mi się wytrwać tak długoo ;] 

Jak u mnie z odżywianiem ?

Przede wszystkim umiar, idę bardzo powoli ale cały czas do przodu ;)

Czuję się o niebo lepiej :) 

Ten tydzień ma nazwę : " Walka ze słodyczami " ;) 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.