Moja przygoda z koktajlem pietruszkowym zaczęła sie gdy stanęłam na wadze i wyskoczyła z niej karteczka z napisem" proszę stawać pojedyńczo"
Wtedy to przypadkiem znajoma powiedziała mi że jej ojciec dostał przepis(od jakiejś lekarki) na takowy koktajl i schudł po nim 6 kilo.
Nie chciało mi się w to za bardzo wierzyć , na ale cóż spróbować nie zaszkodzi.Tym bardziej że kręgosłup zaczął się buntować:)))
No i spróbowałam.
Zaczęłam od połowy porcji bo stawało mi to przysłowiową kością w gardle , ale potem nawet mi posmakował.
Schudłam na nim około 6 kilogramów w ciągu 1.5 miesiąca.Nie jest to może oszałamiający winik. Ale biorąc pod uwagę to że nie stosowałam przy tym żadnej innej diety całkiem zadowalający.
Potem zaczęłam zmieniać nawyki żywieniowe itd. itd i tak dobrnęłam do tego miejsca
A to przepis na koktajl;
1 wiązka natki pietruszki
2 łyżeczki żurawiny (ze słoiczka-forma dżemu)
3 łyżeczki siemienia lnianego mielonego(płaskie )
1 szklanka mleka 0 procent
pół łyżeczki cynamonu
szczypta pieprzu cayene.
Pietruszkę zmiksować z przyprawami, dodać mleko, dalej miksować na koniec siemię lniane( zmiksować) i szybko wypić, bo jak zgęstnieje jest nie do przełknięcia.
Pić raz dziennie o jednej porze rano albo wieczorem.
W pierwszym tygodniu powinien być ubytek wagi od 1 do 2,5 kg
Niestety działa to tylko przez miesiąc. a potem choć pijesz nie ubywa z wagi tylko ją stabilizuje
Próbowałam jeszcze raz go zastosować ale nie było już tak widocznych efektów.
Prawdopodobnie można go stosować dopiero po rocznej przerwie
Nie wiem też jakie będzie miał działanie na osoby które stosują bądź stosowały jakąś inna dietę.
Wiem tylko że te które piły go schudły podobnie jak ja 5-6 kilogramów.
Jeśli chcecie wiedzieć coś więcej pytajcie.