Jestem z siebie dumna!!!
na wadze 84,4 kg
w obwodach od początku diety - 69 cm mniej mnie
motywacjo trwaj :))))
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (4)
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 12515 |
Komentarzy: | 57 |
Założony: | 6 marca 2006 |
Ostatni wpis: | 11 maja 2018 |
kobieta, 47 lat, Wołomin
164 cm, 80.80 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Jestem z siebie dumna!!!
na wadze 84,4 kg
w obwodach od początku diety - 69 cm mniej mnie
motywacjo trwaj :))))
Po 48 dniach waga pokazała - 11,5 kg mniej mnie :) Największe zmiany widać na twarzy, spodnie zaczęły luźno zwisać i bluzki już lepiej wyglądają ;)
Po 37 dniach diety - 8,8 kg i łącznie 38 cm w obwodach mniej !!! Jestem z siebie dumna :)
Nie było może bardzo trudno, lecz zdarzały się gorsze chwile kiedy waga stała w miejscu. Ale wyniki motywują mnie do dalszej walki o samą siebie.
Na wadzę -5,4 kg cieszę się jak dziecko :) Jak na razie dałam radę trzymać się diety i na wypadzie na kręgle, i na rodzinnym obiedzie. Nie odczuwam głodu ani nie czuję pokus. Pewnie nie zawsze będzie tak kolorowo ale cieszę się z tego co teraz :)
Dzisiaj mam nadzieję że spaliłam dodatkowe kalorie na kręgach :) okaże się jutro na porannym ważeniu
Było ciężko oprzeć się świeżutkim pączusiom ale dałam radę :) Motywacje dało mi dzisiejsze ważenie :)
Trzymam sama za siebie kciuki żeby jutro się nie skusić na żadnego pączusia :)
Zaczęłam ćwiczyć i to dopiero porażka. Nie mogłam wykonać niektórych ćwiczeń a pozostałe przyprawiały mnie o taką zadyszkę ze szok. Zero figury i zero formy. Jestem zła na samą siebie jak mogłam sobie to zrobić :(
Nie mogę doczekać się aż będą widoczne pierwsze efekty diety. Chciałabym już móc widzieć jakieś zmiany. Szkoda że tak łatwo jest utyć a turniej to potem zrzucić :(
Porażka z piciem wody :( Szkoda że ja nigdy nie odczuwałam potrzeby picia płynów. Kawę mogłabym pić litrami, ale nie dlatego, że czuje pragnienie tylko dla jej smaku. Do wody muszę się zmuszać :(