Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mama dwójki rozrabiaków, po 3 miesiącach od porodu próbująca zawalczyć o zmianę nawyków, czego efektem mam nadzieję będzie piękny wygląd ?

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 33907
Komentarzy: 728
Założony: 19 października 2020
Ostatni wpis: 1 maja 2024

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Francuzeczkaa

kobieta, 34 lat, Paris

167 cm, 75.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: 6 z przodu

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 maja 2021 , Komentarze (6)

Hej 🙂

Witam się po dłuższej nieobecności, zbieram się z wielkim trudem do liczenia kalorii (jutro), treningów (dzisiaj) i innych sprzyjających zdrowemu życiu rzeczy 😂 

Ostatnie trzy tygodnie byliśmy w Polsce także totalna rozpusta, oczywiście głupia ja nie umiem ćwiczyć bez butów, a tych ze sobą nie zabrałam i efekt po 5 minutach ćwiczeń skręciłam kostkę 😂

Pierwsze 25 min na rowerku zaliczone dopiero dzisiaj🚴 Żadnych bóli już nie odczuwam, będę żyć 😂

Myślę o powrocie do codziennych wpisów i fotomenu, bo to jednak dawało mi kopa do działania i trzymania się w ryzach, tak czy siak wpisy będą częściej 🙂 

Może jakieś małe cele na koniec miesiąca ? 🤔

6 kwietnia 2021 , Komentarze (8)

Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy trochę lata 🤭

Zimno jak cholera, ciemno, szaro i ponuro, a do tego padał dziś śnieg 🙈 

Mój kwiecień zaczyna się dzisiaj, o tym co było, a czego nie było zapominam 🙈 

Dzisiaj też chciałam odpuścić, cały dzień ogarnia mnie jakiś przeogromny apetyt, tyle rzeczy w siebie wrzuciłam ale w sumie nic konkretnego, bo sama nie wiem na co mam ochotę, chce mi się coś lekkiego ale nie wiem co 😂

Przejechałam, aż 10 min na rowerze i dziecko się obudziło, jak tylko zaśnie znowu wsiadam i pedałuje. 

Celów takich do odliczania na ten miesiąc nie mam, w zeszłym miesiącu ukończyłam połowę tego co zaplanowałam. Waga startowa 74,2 kg a to mniej o 1,8 kg w ciągu miesiąca, w centymetrach bez szału minus 1, ale jakość ciała lepsza 😏

No nic, mały zasnął idę na rower 🚴

30 marca 2021 , Komentarze (4)

Witam się 😘

Jestem, jestem i cały czas działam, waga spada powoli, nawet bardzo powoli ale w końcu to nie wyścigi, jakoś powoli robi mi się dobrze ze sobą 😁 

Ale spokojnie nie odpuszczam 💪 Znaczy w ostatnim tygodniu trochę zwolniłam tempo, ale tylko dlatego że, dziecko mi nie śpi wieczorami, budzi się co chwilkę, zęby w natarciu 🙈 Są już 4 czekamy na więcej 😂😜

Wyjazd do Polski, cóż nie wyszedł, został przełożony o miesiąc zobaczymy jak to się ułoży wszystko, świętujemy rodzinnie 🐣🐇 

Posiadam już rowerek 🚴 odkupiłam od znajomej, a ona nigdy na nim nie jeździłam taki nietrafiony prezent 🙈jedyne co to licznik nie działa, już zamówiony czekam na przesyłkę to przynajmniej będę wiedziała ile km zrobię a nie tylko czas jak do tej pory 😜

Musze uzupełnić swoje notatki, bo to już koniec miesiąca, wszystko podliczyć i podsumować 🙂

Ciao! 

15 marca 2021 , Komentarze (13)

Witam 🙂

Właśnie zasiadłam do nadrobienia moich zaległości, jestem już na bieżąco z moimi tabelkami ale cóż kolorowo nie jest, ten weekend był totalnie na luzie to i waga podskoczyła 😱 Dzisiaj już ładnie wszystko mam zamiar planować. Decyzja zapadła kupuję rowerek stacjonarny 🚴 nawet mąż dopinguje i już nie smęci gdzie będzie stał 😂 teraz trzeba coś wybrać w Decathlon pustawo, przez neta w większości brak dowozu, chociaż znalazłam jeden uwaga za 60€, za to dostawa za 140 € haha nic tylko brać 😂😂 a ja chcę i tani i dobry. Jeśli nic nie znajdę to kupię w Polsce i go tu przywiozę. 

Ten tydzień jeszcze luźny, w następnym mam umówionych kilka spotkań bo jedno dziecko trzeba zapisać do szkoły, drugie na szczepienie, i planujemy pojechać na święta do Polski ale póki co jakoś nie chce mi się wierzyć, że to dojdzie do skutku, już w tamtym roku mieliśmy bilety 🙄

Co wiecej ? Zrobiłam sobie włosy haha nie pytajcie chyba będzie przemalowywanie 🤭  

Dobrego tygodnia ! 

3 marca 2021 , Komentarze (8)

Dzień 3✔️

✔️Dni bez słodyczy 3/31

✔️Dni bez podjadania 3/31

✔️Balsamowanie 3/31

✔️Spacer 2,5 km (6,8 km /50 km)

✔️Kroki 9312 kroki (25 720/200 000)

✔️Trening 45/55 43 min (144 min/1200 min)

✔️Post Dzień 3

Jakaś taka wypompowana jestem dzisiaj, już miałam odpuścić trening i spać dalej. Przyznaję bez bicia zasnęłam z dziećmi na pół godziny 🤷

Śniadanie: Jajecznica z szynką, kromka z pomidorem i rzodkiewką 

Obiad: Filet z kurczaka z suszonymi pomidorami, frytki pieczone, warzywa na patelnię


Podwieczorek: Koktajl ze szpinakiem, jabłkiem, jagodami, sok z pomarańczy (jagody i szpinak jestem na nie) 

Kolacja: Zupa kalafiorowa

Z wiosennych porządków okno w kuchni umyte, na resztę zbieram moce 😂

Nie jest łatwo jakiś kryzys wychowawczy mnie ogarnia, syn to jakiś bunt przechodzi 5 minut po pobudce mam dość 🙄 

Jeszcze coś poczytam i spać 

Do jutra 🤚

2 marca 2021 , Komentarze (18)

Dzień 2 ✔️

✔️Dni bez słodyczy 2/31

✔️Dni bez podjadania 2/31

✔️Balsamowanie 2/31

✔️Spacer 1,8 km (4,3 km /50 km)

✔️Kroki 7882 kroki (16 408/200 000)

✔️Trening 44/55 57 min (101 min/1200 min)

✔️Post Dzień 2

Jestem w szoku przemiany, która się we mnie dokonuje, po lekko grzesznym weekendzie tak naturalnie wróciłam na dobre tory 👌 

Mam zamiar w tym miesiącu, korzystać z pogody i spacerować, nie będą to jakieś długie odległości, bo mój dwulatek to na nogach własnych chodzi, a w zasadzie to trzeba go ciągnąć bo tyle rzeczy interesujących się dzieje 🚲🛵🏍️🚒🚗🚓🚈

Śniadanie: Jogurt naturalny, musli, jagody, banan i gruszka


Obiad: Makaron ze szpinakiem i twarogiem ( ale to było dobre 😋) 


Podwieczorek: Baton daktylowy z jagodami (to moje dzisiejsze odkrycie)

Kolacja: 2 parówki, kromka z ogórkiem, pomidorem i rzodkiewką


1 marca 2021 , Komentarze (7)

Marzec nowy miesiąc, a wraz z nim nowe cele i postanowienia💥

Po nieco poluzowanym weekendzie dziś już perfekcyjnie 👌

Dzień 1 ✔️

✔️Dni bez słodyczy 1/31

✔️Dni bez podjadania 1/31

✔️Balsamowanie 1/31

✔️Spacer 2,5 km/50 km
✔️Kroki 8526/200 000

✔️Trening 43/55 44 min/1200 min

✔️Post Dzień 1

Odpuszczam stepper i tak ostatnio, nie za bardzo miałam czas na nim ćwiczyć, za to mam zamiar wykorzystać pogodę i codziennie spacerować🚶🏃

Śniadanie: Owsianka z gruszką, kiwi, orzechami, pestkami dyni i żurawiną 

Obiad: Ryż z warzywami

Podwieczorek: 2 wafle ryżowe, jabłko, śliwka

Kolacja: Bułka z pastą (ser biały + tuńczyk w sosie pomidorowym), pomidor, ogórek, rzodkiewka

28 lutego 2021 , Komentarze (11)

Dzień 28✔️

✔️Dni bez słodyczy 20/28 😐

✔️Dni bez podjadania 20/28 😐

✔️Balsamowanie 28/28 🙂

✔️Stepper 0 min- 0 kroków (261min- 14560 kroków/800min) 😡

✔️Spacer 29 278 kroków (187 858 kroków/150 000 kroków) ZREALIZOWANE 22.02.2021 🙂

✔️Trening 42/55 87min (839min/900 min) 😡

✔️Książka 276 stron /276 stron PRZECZYTAŁAM 5.02.2021 🙂
✔️Książka 2 424 stron /424 stron PRZECZYTAŁAM 17.02.2021 🙂

Luty miesiąc stabilizacji waga bez wiekszych zmian +/- 75,5 pomiary sprawdzę jutro, udało się zrealizować tylko 4 punkty planu miesięcznego. 

Jutro nowy miesiąc plany jak zawsze są, a ja muszę się postarać o ich realizację 💪 

Powodzenia !! 

23 lutego 2021 , Komentarze (5)

Dzień 23✔️

✔️Dni bez słodyczy 17/28

✔️Dni bez podjadania 17/28

✔️Balsamowanie 23/28

✔️Stepper 0 min- 0 kroków (261min- 14560 kroków/800min)

✔️Spacer 4786 kroków (158 580 kroków/150 000 kroków) ZREALIZOWANE 22.02.2021

✔️Trening 40/55 57min (752 min/900 min)

✔️Książka 276 stron /276 stron PRZECZYTAŁAM 5.02.2021
✔️Książka 2 424 stron /424 stron PRZECZYTAŁAM 17.02.2021

Wpadam dzisiaj z szybkim raporcikiem, luty jest póki co średnim miesiąc jeszcze 5 dni i kończy się wyzwanie Chodakowskiej, do tej pory opuściłam 3 treningi (tutaj w moich sprawozdaniach nigdy nie liczyłam dni wolnych dlatego taki mocny wynik do tyłu 😂) stawiam sobie poprzeczkę wysoko, ja zrobię te 55 treningów choćby nie wiem co 🏋️🤸

Kupiłam w końcu nowa matę koniec z męczarnia, ta Decathlonowa to totalny niewypał, teraz jest mi mięciutko za niecałe 9€ z Action, oprócz tego zakup miliard innych bardzo potrzebnych rzeczy 😂😂 

Wiosennie się bardzo zrobiło, syn już zdarzył złapać katar, jeszcze kilka dni wyjętych z życia w końcu to facet 🙄 młodszy zapisany w tym tygodniu na szczepienie także zobaczymy jak to się rozwinie 🤷

A ja się ogarniam z jedzeniem i planuje posiłki chociaż z jednodniowym wyprzedzeniem, żeby nie było że na szybko coś nieprzemyślanego wpadło 🙂 Próbuje post przerywany narazie 14-10, to coś dla mnie żeby w nocy nie podjadać, póki co się udaje ✊ dzisiaj 4 dzień. Jest małe "ale" zaczęłam na  więcej rzeczy sobie pozwalać w ciągu dnia, a tu ciasteczko, dodatkowa kanapka, jakaś przekąska dlatego wracam do planowania👩‍🍳

18 lutego 2021 , Komentarze (15)

Dzień 17✔️

✔️Dni bez słodyczy 13/28

✔️Dni bez podjadania 14/28

✔️Balsamowanie 17/28

✔️Stepper 18 min- 960 kroków (239 min- 13170 kroków/800min)

✔️Spacer 6 700 kroków (119 944 kroków/150 000 kroków)

✔️Trening 35/55 147 min (507min/900 min)

✔️Książka 276 stron /276 stron PRZECZYTAŁAM 5.02.2021
✔️Książka 2 424 stron /424 stron PRZECZYTAŁAM 17.02.2021

Witam się 🙂

W lutym już nie jest tak słodko i kolorowo jak w styczniu, doszło kilka stresów i o jest jak jest 🧐 codziennie się staram, jednak najtrudniej jest z jedzeniem (specjalnie nie pisze słowo dieta) jak rano nie odczuwam głodu to wieczorem mogłabym zjeść wszystko 🙄 Treningi i stepper w miarę reguralnie, ale wiadomo że jedno bez drugiego nie idzie 🏋️🤸🥝🍠🍏🍋🍆

Działam dalej, szkoda zmarnować to co już się osiągnęło, nawet jeśli było to minimalne osiągnięcie 👍

Ps. Wpis z wczorajszą datą, wszystkie dane dotyczą dnia wczorajszego 🙂 Ciao 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.