Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Przy moim wzroście 155 cm moja waga wskazała 85 kg Po wizycie u lekarza zaczęłam stosować dietę 1200 kalorii

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 12249
Komentarzy: 131
Założony: 27 marca 2010
Ostatni wpis: 1 marca 2023

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kleopatratatra

kobieta, 52 lat, Tarnów

155 cm, 95.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

11 czerwca 2010 , Komentarze (4)

Miałam prowadzić ten pamiętnik systematycznie i z zamiarem pisania codziennie Miałam pisać wszystko ,ale pisałam co tydzień moją wagę Dzisiaj koleżanka napisała czemu nic nie piszę i się głębiej nad tym zastanowiłam Jak waga stanęła w miejscu to przestałam tutaj pisać Nie załamałam się ,ale pomyślałam że jak waga nie idzie tak jak powinna to nie ma o czy pisać Myliłam się Powinno się wszystko pisać chociażby dlatego żeby to z siebie wyrzucić Co teraz jest najgorsze BRAK MI MOBILIZACJI  a to co jem ostatnio nie można nazwać dietką a z początku tak ładnie mi szło Chyba potrzebuje porządnego kopniaka w tyłek

18 maja 2010 , Komentarze (2)

No i waga stanęła Ciekawa jestem jak długo bedzie stała Mam nadzieję że nie będzie szła w górę Dzięki forum wiem że to jest normalne że waga na jakiś czas stoi i się nie załamuję Muszę dać więcej chyba z siebie, ale to nie jest łatwe Pierwszy raz nie zmniejszyłam wagi na paseczku Może za tydzień się uda

13 maja 2010 , Komentarze (2)

Jeszcze 2 kg i będzie mnie mniej o 10 kg Z jednej strony to te 2 kg to dużo ,ale jak pomyślę że ubyło mnie już 8 kg to wiem że jak sie postaram to dam radę Muszę się bardziej zmobilizować FORUM jest fantastyczne Bez niego nie dałabym rady

10 maja 2010 , Komentarze (1)

I następny kilogram zaliczony W tym tygodniu łatwo poszło i nawet nie spodziewałam sie że będzie minus całe kilo Nie liczyłam nawet na pół kilo a tu taka niespodzianka Ale zaczynam się zastanawiać czy 3 razy chodzenie do klubu fitness na ćwiczenia to nie za mało Boję się żeby ciałko nie zaczęło mi zwisać Zaczynam zastanawiać się nad siłownią Ale tą siłownię obiecuję sobie już od jakiegoś czasu ale nie mogę się zdecydować Chyba zwykłe lenistwo

4 maja 2010 , Komentarze (2)

Z początku było srednio -1 kg tygodniowo teraz jest -0,5 kg tygodniowo mam nadzieję że to nie bedzie tak malało Ale na razie się cieszę Jeśli chodzi o kalorie to w tym tygodniu było ich więcej ale to dlatego że czułam się jakoś słaba i senna Były też stresy w tym tygodniu i dużo nerwów więc może dlatego ,ale jedzonko było dietetyczne i zdrowe i 5 razy  W tym tygodniu tak jak w tytule minus 0,70 Chociaż to jest waga z poniedziałku a nie z niedzieli jak zawsze bo w niedzielę był by gorszy wynik ale dostałam @ a większy minus jest bardziej mobilizujący i bardziej się ciesze z paska wagi

26 kwietnia 2010 , Komentarze (2)

Z początku miałam zamiar pisać co dzień coś w pamiętniku, ale chyba będę pisała raz na tydzień po zważeniu W tym tygodniu waga pokazała tylko -0,30 Myślę że i to dobre bo dalej waga idzie we właściwym kierunku Ale dzisiaj był kawałek pizzy Była pyszna Plusem jest jednak to że był to malutki kawałek a nie jak dawniej najedzenie się do syta wielką ilością

19 kwietnia 2010 , Komentarze (3)

Wczoraj była niedziela i ważenie się Bałam się ale jestem zadowolona Minus 1,3 kg Mam z przodu 7 Teraz będę powolutku dążyła żeby na pasku wagi było 6 Ale to pewnie za jakieś 3 miesiące Zaczynam coraz bardziej wierzyć że się uda Wczoraj była imprezka i poszalałam a dzisiaj bym jadła wszystko co możliwe (w tym momencie kisiel) Ale jutro pełna mobilizacja Postaram się na ćwiczeniach dać z siebie jak najwięcej a może jak dam radę iść jeszcze na rowerek albo orbitrek

15 kwietnia 2010 , Komentarze (1)

Człowiek jest taki że od razu by chciał wszystko Zaczyna mnie denerwować brak wagi w domu Jest czwartek a ja nie mogę się doczekać niedzieli żeby jechać do mamy i się zważyć Chociaż waga do końca nie odzwierciedla diety bo ćwiczę i mogą się robić mięśnie to i tak chciałabym zobaczyć kilo mniej

13 kwietnia 2010 , Komentarze (4)

Wstałam wesoła i z motywacją do dalszej diety Jesteście wspaniałe i dzięki za wsparcie Takie same słowa od osób które nie są na diecie nie przynoszą takiego samego rezultatu Nie czujemy się do końca zrozumiane przez nie Jedzą co chcą   A tu jesteśmy w takiej samej sytuacji a przynajmniej w bardzo podobnej  i wiemy że odczuwamy podobnie WIĘC kopniak od was jest bardzo mobilizujący

12 kwietnia 2010 , Komentarze (3)

Dzisiaj trochę zniechęcenia do dietki ale na forum jest wsparcie Za bardzo lubiłam jeść to co nie powinnam Mam nadzieję że jutro wstanę z nową mocna motywacją

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.