Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

mam na imię Daria. miałam już pamiętnik, ale postanowiłam że od nowego roku i od początku diety zacznę nowy pamiętnik

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 18575
Komentarzy: 155
Założony: 1 stycznia 2008
Ostatni wpis: 1 marca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
mezza90

kobieta, 34 lat, Bydgoszcz

172 cm, 74.60 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: W przyszłym roku na sylwestra będę ważyć nie wiecej niż 65 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 lipca 2008 , Komentarze (1)

Do moich urodzin zostały 2 miesiące i 11,8 kg do zrzucenia jestem ciekawa czy mi się uda i jak będe wyglądała w swoje urodzinki, już nie mogę się doczekać. Wczoraj na roweru stacjonarnym zgubiłam 1500 kalorii, to mój rekord w jednym dniu :-D, narazie mam się z czego cieszyć zobaczymy co będzie później, Pozdrawiam wszystkich komentujących.
PS. Właśnie dowiedziałam się że moja siostra z chłopakiem wracają w poniedziałek z Angli. Muszę jak najlepiej wyglądać do poniedziałku

19 lipca 2008 , Komentarze (2)

NIe spodziewalam sie i wczoraj dostalam okres.Pani w sklepie nie dostala rajstop i jakies zwykle musialam kupic. Dzisiaj na wesele mam nadzieje ze bede miala sie z kim bawic chociaz pare osob bedzie w moim wieku. Waga powoli idzie w dół

14 lipca 2008 , Komentarze (3)

Dzisiaj przymierzyłam sobie sukienki, moja mama mówi że nie widzi ale ja widzę jak mi zeszedł brzuszek, mam za duże boczki ale za to ładnie brzuszek wygląda w sukienkach. Zostało mi jeszcze 10 dni a6w w sobotę kończe będę musiała robić po dwa bo w weekend zaniedbałam. W sobote idę na wesele po 2 latach, mam nadzieje że będę miala z kim się bawić, najwyżej będę trzmała stół aby się nie przewrócił. Od tygodnia trochę sobie odpuszczam diete bo jem nieraz słodycze i lody :-D ale z wagą nie jest źle. Do osiemnastki zostało 2 miesiące i 10 dni. P.S. Tego chłopaka którego kiedyś opisywałam to sobie odpuszcze na trzeźwo jest strasznie nieśmiały i nie pasuje do mnie. Stwierdzam koniec z facetami bo mam dosyć nie wypałów. Pozdrawiam

5 lipca 2008 , Komentarze (1)

Wczorajszy wysilek się opłacił, od wczoraj z wagi znikneło 0.5 kg. Jem wszystko tylko w małych ilościach i jak już jestem głodna to staram się oststni posiłek zjeść między 18 a 19 a nawet wcześniej. Nie jem słodyczy ale nieraz nie odmawiam sobie lodów. Bo dieta nie polega na tym żeby coś ograniczyć a potem do tego wrócić. Pozdrawiam

1 lipca 2008 , Komentarze (5)

Musze się wziąść za siebie ponieważ do moich urodzin nie zostały nawet 3 miesiące a do zrzucenia jeszcze ponad 14 kg wiec czekam mnie ciężka praca aby to zrzucić. Musze sie zmotywować. Mam juz za soba 20 dni a6w, zobaczymy jakie bedą efekty dnia 42 :-D

26 czerwca 2008 , Komentarze (4)

Tym razem to nie z odchudzaniem. Byłam w piątek na urodzinach i poznalam tam chłopaka wydał się bardzo fajny ale troche sobie popił i bawił się ze mną i z moją koleżanką. Wszystko było by w porządku gdyby nie zaczął się z nią całować. Pisałam z nim i twierdzi że popełnił błędy i żałuje tego. Chce mnie lepiej poznać a ja teraz nie wiem co mam zrobić. Zawsze uważałam takich facetów za dupków i zdaleka od nich. Moja przyjaciółka twierdzi że to jest lovelas i on tylko może mnie zranić. A na urodzinach co innego mówił a co innego robił. Jeszcze do tego mam dobry kontakt z tą koleżanką. Ona o tym nie wie że z nim pisze i nie wiem jak jej to powiedzieć. Ona po urodzinach stwierdziła że nic się nie stało a ja teraz nie wiem. Prosze pomóżnie mi podjąć decyzje

14 czerwca 2008 , Komentarze (2)

Muszę jak najszybciej schudnąć o to mój terminarz :-D :
- 20.06  18-stka kumpeli
- 21.06  zjazd rodzinny
- 19.07  wesele w rodzinie, której długo nie widziałam, miło widziane komplementy
- 24.09 moja osiemnaste urodzinki, mam nadzieje że moje marzenie się spełni i będę ważyć mniej niż 60 kg
żeby tylko nic nie wyskoczyło i mi się wreszcie udało, ale dobrze że mam cele :-D, pozdrawiam

11 czerwca 2008 , Komentarze (2)

Bardzo długo mnie tu nie było, ponieważ ciężko mi było się zmotywować ale zaczynam od nowa. Do moich urodzin nie zostało dużo czasu a ja mam dużo do zrzucenia, więc prosze o pomoc. W niedziele zaczełam a6w z małymi lukami ale postaram się nadrobić. Pozdrawiam

17 kwietnia 2008 , Komentarze (3)

Mam już dosyć swojego wyglądu, jestem strasznie gruba, jeszcze mama mnie denerwuje swoim gadaniem. Najgorsze jest to że mam przyjaciółkę która jest chuda jak patyk i ona nie tyje, mam nadzieje że ty razem waga spadnie niżej 70 kilogramów :-(

29 marca 2008 , Skomentuj

Byle tak dalej szła :-D. Wczoraj zgubiłam trochę kalorii na dyskotece, Nie było super ale też nie było źle. Pozdrawiam wszystkich, Trzymajcie za mni8e kcuki bo do września zostało mniej niż pół roku

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.