Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

"Każdy ma swój własny Mount Everest, dla którego zdobycia pojawił się na ziemi." Hugh Macleod Moim jest osiagniecie mojej wymarzonej wagi, zdrowe odzywianie, wysportowane cialo!! I na pewno dam rade to wszystko osiagnac!!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 25376
Komentarzy: 135
Założony: 22 stycznia 2012
Ostatni wpis: 7 sierpnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
chudykogucik

kobieta, 43 lat,

163 cm, 76.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 maja 2012 , Skomentuj

Witam po dosyc dlugiej przerwie, chyba jej potrzebowalam, bo teraz jestem podwojnie zmotywowana! Postanowilam znowu trzymac sie Dukana, moze nie tak restrykcyjnie jak on zaleca, ale po prostu bez tluszczu, bez weglowodanow i z duzzzzzza iloscia ruchu.
Tak wiec zaczynam znowu zapisywac ile i co zjadlam i ile cwiczylam.

SNIADANIE:
- placek dukana
- 2 plastry szynki z indyka
- serek do smarowania 0 %
- musztarda
- ogorki kiszone

OBIAD:
- kurczak z cebula z piekarnika
- ogorki kiszone

PODWIECZOREK:
- ryba z puszki w sosie pomidorowym
- pol placka dukana z serkiem wiejskim 3 %

KOLACJA:
- 2 frankfuterki
- ketchup
- musztarda
- pol kabanosa drobiowego

SPORT:
- jogging 1 godzina


13 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

Niestety nic z mojej diety nie wyszlo... Jem znowu wszystko co popadnie, staram sie przynajmniej bez tluszczu, i tak dlugo wytrwalam z dieta, jakies dwa miesiace, boje sie tylko ze teraz znowu strasznie przytyje...
Cwiczyc musze troche wiecej, i chyba ogranicze sie do 1000 kcal dziennie, co mi pozostalo, wszystko smakuje taaaaaaaaak dobrze...
Ah trzymajcie za mnie kciuki bym tym razem wytrwala!!

10 kwietnia 2012 , Skomentuj

POSTANAWIAM:
- w dwa tygodnie musze MUSZE musze schudnac przynajmniej 2 kilo!! Jade do Polski do rodzicow i musze troche schudnac...
- trening przynajmniej co drugi dzien, jak nie fitness to joginng
- dalej albo raczej znowu DUKAN!!

SNIADANIE:
- gruba parowka
- keczup
- musztarda

OBIAD:
- kalafior na parze
- maselko z bulka tarta

KOLACJA:
- salata z ogorkiem zielonym, pomidorem i piersia z kurczaka na parze
- buleczka dukana z maslem i szynka i ogorkiem zielonym
- lody czekoladowe...

4 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

SNIADANIE:
- placek dukana z tunczykiem
- pomidor

OBIAD:
- bigos wg Dukana z pieczarkami i piersia z kurczaka
- pare lyzek lodow kawowych

KOLACJA:
- grahamka wg Dukana (przepyszna!!!)
- 3 plasterki chudej wedliny
- pomidor, ogorek zielony, szczypiorek


I bylam dzisiaj biegac!!! Nareszcie sie zmobilizowalam, wczoraj bylam na silowni, jutro tez zamierzam isc!! Piekna pogoda za oknem, spedzilam prawie caly dzien na dworze, akumulatory naladowane sloncem az chce sie zyc!!!!

1 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

SNIADANIE:
- placek dukana
- 2 plastry szymki z kurczaka
- serek 0 %
- musztarda
- jogurt 0%

OBIAD:
- piers z kurczaka z koscia z pieca
- cebula
- ogorki konserwowe
- jogurt owocowy 0%

KOLACJA:
- pulpety z wolowego miesa mielonego
- sos z jogurtu 0 % ze szczypiorkiem

DUZO herbaty ( jakies 2,5 litra)


Nie wiem czy Dukan na to pozwala, ale dzisiaj zaczelam znowu faze ataku, zamierzam ja zrobic znowu 3 dni, a potem przechodz znowu do fazy naprzemiennej... Mam nadzieje, ze tym razem wytrzymam dluzej niz poltora miesiaca, lato juz blisko (chociaz za oknem jakos na to nie wyglada...), trzeba sie naprawde za siebie wziasc i jakis trening tez by sie przydal...
W Pradze bylo super, jedzenie po prostu przecudowne, czerwona kapusta z sosem i knedliczkami, smazony ser z sosem tatarskim, gulasz z miesa wolowego w sosie... po prostu cos pysznego!!!! Pogoda niestety nie dopisala, zimno bylo potwornie plus ciagle padalo, ale przynajmniej hotel byl super z basenem, sauna i masazami, tak wiec odstresowana jestem na 100%!!!

Milego wieczoru zycze i do jutra!!

20 marca 2012 , Komentarze (2)

Hallo
troche sie opuscilam w diecie, jestem krotko przed @, moglabym tylko jesc, jesc i jesc, najlepiej biale pieczywo, ser zolty, pasztet i duzzzzzzzooooo slodyczy!!! Masakra... Ale od jutra, przysiegam, jestem znowu na diecie i to naprawde, przynajmniej do konca miesiaca, bo potem jade do Pragi a na urlopie nie mam zamiaru az tak uwazac na to co jem. Ale od jutra musze znowu troche przyhamowac z tym obzarstwem...
Zamedluje sie jutro jak mi idzie,  .
Papa

14 marca 2012 , Skomentuj

Dzisiaj troche grzeszylam, bialy chleb tostowy i pasztetowa, ale bylo takie pyszne, ze nawet nie mam wyrzutow sumienia, hihi!
Poza tym bylam bardzo grzeczna i trzymalam moja diete, tylko bialko i salata i tunczyk, jutro mam gosci, gotuje tak dietetycznie jak tylko sie da jakiegos kurczaka z pieca i dla gosci zapiekanke z ziemniakow do tego swieza salata, mysle ze beda zadowoleni.
Cwiczyc nie bylam znowu jakos motywacji brak... moze w przyszlym tygodniu jak zrobi sie cieplo to sie zmobilizuje, mam nadzieje przynajmniej.
Duzo ludzi mowi mi ostatnio ze nie najlepiej sie czuja psychicznie, nie wiem czy to zmeczenie wiosenne, czy jakas fazy depresjii, prawde mowiac tez nie czuje sie w doskonalej formie, chyba naprawde potrzebuje troche ruchu na swiezym powietrzu, troche relaksu na sloncu...
Zycze wszystkim milego i przyjemnego wieczoru!! Dobranoc


JEZUS MARYJOOOOO
Wlasnie troche poczytalam inne pamietniki, masakra, jednak to nie tylko mnie biora depresje, wiekszosc waszych wpisow jest bardzo smutna zero motywacji, wszystko jest czarne, kazdy jest depresyjny... To chyba rzeczywiscie jakas faza, trafia wszystkich bez wyjatku... Mam nadzieje, ze za niedlugo to sie zmieni, BADZMY BARDZIEJ RADOSNE!!!!

14 marca 2012 , Skomentuj

SNIADANIE:
- placek dukana
- szynka z kurczaka
- serek bialy
- jogurt naturalny 0%


OBIAD:
- piers z kurczaka z pieca
- szklanka maslanki

I niestety znowu wino... Chyba jednak pije za duzo, hmmmm?
Trzeba troche przestac z tym alkoholem...

12 marca 2012 , Skomentuj

Haha dzisiaj znowu bylam grzeczna!!! Zjadlam bardzo malo, jest ok, zobaczymy jutro na wadze...

SNIADANIE:
- 2 kromki chleba dukana
- 2 jajka (jajecznica)
- gruby plaster szynki z indyka
- jogurt naturalny 0%

OBIAD:
- mieso wolowe ugotowane
- ogorki konserwowe

DESER:
- jogurt owocowy 0%
- 2 male placuszki cynamonowe wg dukana
- troche powidel z cukrem

Na wieczor wypilam troche coli light z rumem i duzo wody przez caly dzien. Mam nadzieje, ze wam wszystkim minal mily dzien!!
Dobranoc

9 marca 2012 , Skomentuj

SNIADANIE:
- 3 kromki chleba dukana
- kielbasa sucha krakowska
- ogorek zielony
- jogurt 0%

OBIAD:
- zupa pomidorowa
- 2 kawalki kurczaka z zupy
- 2 male topfenknödel (to takie knedle zrobione z sera bialego)
- sos truskawkowy z prawdziwych truskawek

KOLACJA:
- pasta z tunczyka
- ryba z wody
- sos jogurtowy ze szczypirkiem
- 2 plasterki sera gouda
- jogurt owocowy 0%

Jestem dzisiaj mega zmeczona i mam mega ochote na zwykly chleb z maslem albo cos w tym rodzaju... Upieklam sobie dzisiaj nowy chleb dukana, nic juz dzisiaj nie jem, ide spac, ten chleb to na jutro do pracy i wezme go troche wiecej ze soba bo jak bede glodna to zjem sobie lepiej takiego chlebka...
Dobranoc


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.