Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Witam,jestem dodi.Studjuje pedagogike doradztwo personalne,i bardzo chce schudnąć 3 kg.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 87591
Komentarzy: 518
Założony: 22 maja 2009
Ostatni wpis: 11 listopada 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dodi183

kobieta, 35 lat, Konin

166 cm, 55.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 maja 2009 , Komentarze (2)

Hej,ale dzisiaj mnie podtrzymalyscie na duchu.Naprawde miło i wierze ze jestescie szczere.Ale wczoraj znów se pojadłam i popilam byla taka mala imprezka,niby w tygodniu ale jednak i znow te wyrzuty i rano jak spojrzalam w lustro to wydawalo mi sie ze znow ze jestem grubsza i znow załamka:(
Ale dzięki za wasze miło komentarze.Dzisij tak mi jakos nie dobrze,dopiero teraz zjadłam kanapke i wypiłam kawe.I tak bym chciala nie jesc dzisiaj słodyczy:)

26 maja 2009 , Komentarze (2)

WITAM WAS DZIEWUSZKI

Dziś mam troszke lepszy humor.Po wekendzie ok.Z dietą tez nie najgorzej,w sobote troche pojadłam i piwko wypiłam,a w niedziele byłam u ''tesciowej'' ale miala pychota ciasto i obiad tez ale juz kolacji nie jadłam i troche pozniej wytanczylam bo nogi mnie bolały,wczoraj tez mało jadlam jakos tak nie mialam ochoty,jedyna słodka rzecza była bułka.ale tez pocwiczylam troche.a dzisiaj to az sie boje,dzien Matki.Bedzie gril i lody i wódeczka,poprostu masakra i to nawieczór,ale wczesniej pojezdze rowerem moze to duzo nie da,ale zawsze coś.A w ogole to jestem załamana prcą,szukam,chodze i nic,poprostu tragedia.Trzymajcie sie dziewuszki.

23 maja 2009 , Komentarze (1)

Boze...ja jestem zalamana ja nigdy nie schudne,zawsze bede wielkim klockiem.Nie dam rady.Znow mialam atak na słodycze,a pozniej plakałam.juz mialam wypic senes,alew wieczorem by mnie meczyło a bedzie moj chłopak ,powiesił by mnie gdyby sie domyslił.nie mam na nic ochoty.czuje ze odrazu przytyłam i niechce mi sie zyc.czasem juz mi nie chodzi o schudniecie,ale zeby tylko nie przytyc...Pomózcie,ja nie daje rady!Nie długo bede miala okres i to pewnie dlatego mam takie napady:(

23 maja 2009 , Skomentuj

Witam was. Wczoraj udało mi sie prawie :( tak jak planowałam.Ćwiczyłąm dużo i jeździłam rowerem,a nawet troszke pobiegałam,ale to dobrze bo zjadłam kolacje i to późno bo o 20 ale do 22 byłam aktywna a lezalam w łóżku do 23,30 czyli w sumie zjadlam 3 godziny przed snem.Ale mialam jakos wyrzuty sumienia.A słodyczy...0 wczoraj nic słodkiego nie zjadlam chociaz ochote mialam,ale zjadlam sobie jogurt.Mam nadzieje ze dzisiaj wytrzymam bez słodkiego i bez kolacji,ale watpie bo przyjezdza moje kochanie a znim zawsze cos musze jesc,ale moze sie uda.A pozniej jedziemy na imprezke i pewnie piwko se wypije.Dzisiaj jak tylko wstalam to zrobiłam 30 brzuszków i innych pare ćwiczeń w sumie 20 min.moze to nie duzo,ale na wiecej czasu nie mialam.I dzisiaj juz nie bede jezdzic rowerem i biegac bo taka brzydka pogoda i czasu tez za bardzi nie mam,ale postaram sie pocwiczyc troche.Myslicie ze to wystarczy???? aha i zwarze sie dopiero za tydzień,nie wiem czy mi sie to uda bo zazwyczaj robiłam to codziennie.Życze wam i sobie MIŁEGO DNIA

22 maja 2009 , Komentarze (3)

Witam was ponownie.Mój plan na dzisija.Musze zjeść mniej niz wczoraj i zero słodyczy,bo wczoraj pożądnie przesadzilam ze słodyczami.Zjadłąm 2 grześki,kawalek rolady,cukierki,ciastka,masakra,ale pózniej jezdzilam poł godziny rowerem i ćwiczylam tez troche.Dzisiaj waga jest o 0,5 kg wiecej ale to tylko dlatego ze wypilam senesik(wiem ze to źle) a dzisiaj z rana juz zrobilam 50 brzuszków i troche innych ćwiczeń.Na śniadanie zjadłam bułke z serem i szynką i kawe,jeszcze zjem obiad ok.14 i to by było na tyle.I dzisiaj zamierzam pobiegac i poćwiczytc troche.Mam nadzieje ze mi sie uda.

22 maja 2009 , Komentarze (1)

WITAM wszystkie dziewczyny.Jestem tu nowa.I bardzo chce schudnąć byc zgrabna itd.Mam nadzieje ze z wami mi sie uda:)ale najgorsze jest to ze wczoraj i przedwczoraj mialam napady głodu.czuje sie z tym okropnie.mam nadzieje ze dzisij bedzie ok.Odezwe sie poźniej.Pozdrawiam was

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.