Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Kobieta mająca ponad 40 lat mająca za sobą kilka zwycięstw, kilka porażek, marzenia, plany na przyszłość, pasje.....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 24172
Komentarzy: 245
Założony: 10 listopada 2009
Ostatni wpis: 13 listopada 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
MARTYNKA1970

kobieta, 54 lat, Sosnowiec

164 cm, 75.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: do końca 2018 - 70 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 września 2016 , Skomentuj

Minął prawie miesiąc od ostatniego wpisu, 

zabrałam się teraz porządnie za siebie,

Jem 5 posiłków dziennie.

Nie ma że boli, szykuję sobie konsekwentnie do pracy: II śniadanie, obiad i przekąskę.

Ta przekąska, a raczej podwieczorek spełnia dużą rolę w moim życiu, zjadam ja zawsze na pół godziny przed końcem pracy, Dlatego na spokojnie, bez uczucia głodu mogę sobie przygotować kolację , nie podjadając już co popadnie w międzyczasie. 

Nie jem "kupnych" słodyczy od 1 miesiąca, a dokładnie dzisiaj minęło 30 dni (puchar)

Ostatnio upiekłam super ciasto marchewkowe, smakowało jak piernik (lubię korzenne przyprawy), jest sycące, wilgotne i aromatyczne, super na przekąskę.

Chleb też już piekę sama, staram się jeść jak najmniej przetworzone produkty, nie używam wspomagaczy, tzn staram się używać ich jak najmniej.:p

Jest dobrze.....:D a oto mój chlebek:)

1 września 2016 , Komentarze (1)

dzisiaj odnotowałam spadek 0,70 dkg

dobre i to :D

Jem przyzwoicie, ale jeszcze do końca nie mam opracowanych wszystkich posiłków i zdarza się śmieciowe jedzenie w postaci loda bądź batonika,

wszystko w ramach 1500 kcal.

Ważę się codziennie ale wpisywać będę co tydzień bo waga się waha czasem nawet 1,5 kg  w jedną bądź w drugą stronę.

Byle do celu 69,90 do końca września.

24 sierpnia 2016 , Komentarze (2)

moja waga łazienkowa szwankuje,  teraz to już wiem na pewno za każdym razem jak wchodzę jest inny pomiar. Waga się waha od 69,3 do 74,5. Baterie są nowe, podłoga wypoziomowana, muszę ją zareklamować. 

Nie wiem ile schudłam w tym tygodniu,  ważne że cm spadają. 

23 sierpnia 2016 , Skomentuj

poniedzialek już za nami, ranek chłodny na termometrze o 6 rano tylko 9 stopni, ale słoneczne. 

Lubię lato :)

Nie lubię zimy :(

Jak te wakacje szybko mijają, dopiero był 23 czerwca,  niesamowicie ten czas leci. 

22 sierpnia 2016 , Komentarze (1)

rano obudził mnie ból żołądka,  jakbym tam kamienie miała. To pewnikiem te frytki których nie jadłam od lat. Co zrobić, na drugi raz się dobrze zastanowię zanim po nie sięgnę. 

21 sierpnia 2016 , Skomentuj

Dzień minął, posiłki nie były jednak za zdrowe. 

Śniadanie: jajecznica,  dwie kromki ciemnego chleba i kawa z mlekiem,  

Drugiego śniadania nie było,  bo śniadanie zjadłam za późno. 

Obiad: udko z kurczaka bez skóry, frytki (garść) dużo sałatki z kiszonego ogórka z papryką 

Przekąska kawa z mlekiem i kawałeczek loda czekoladowego 

Kolacja: bułeczka z serem białym i miodem,  kawa zbożowa z mlekiem

To by było na tyle

Spacer zaliczony,  chociaż pogoda nie specjalna, deszcz,  szaro, buro. 

Chociaż wczoraj udał się wypad nad wodę,  zrelaksowana pójdę jutro do pracy :)

21 sierpnia 2016, Skomentuj
krokomierz,1244,11,75,3254,821,1471803505
Dodaj komentarz

20 sierpnia 2016, Skomentuj
krokomierz,4390,38,263,3350,2897,1471692942
Dodaj komentarz

20 sierpnia 2016 , Komentarze (10)

wstalam dzisiaj później bo mam wolne :)

Tak że śniadanie zjadłam o 8:30

Plany na dziś,  wyjście z córką nad wodę,  to pierwszy raz w tym roku :( niestety w mojej pracy wysoki sezon jest od maja do września także urlopu w tym czasie brać nie można,  no cóż jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma :)

Tak sobie to tłumaczę ;)

Ale tak porostu mam trochę dość,  nie nakręcam się na negatywnie odczucia bo jest mi wtedy jeszcze gorzej. 

Cieszę się pierwszą wolną sobotą,... I już ;)

19 sierpnia 2016 , Komentarze (2)

Śniadanie: bułka z białym serem i miodem. || śniadanie: koktailu z jabłka, cynamonu miódu i mleka z łyżką otrębow owsianych. Obiad: makaron pelnoziarnisty z warzywami. Przekąska: orzechy nerkowca i winogrona. Kolacja: jeszcze nie wiem, idę po pracy do dentysty i nie wiem na co będę mogła sobie pozwolić ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.