Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Kobieta mająca ponad 40 lat mająca za sobą kilka zwycięstw, kilka porażek, marzenia, plany na przyszłość, pasje.....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 24186
Komentarzy: 245
Założony: 10 listopada 2009
Ostatni wpis: 13 listopada 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
MARTYNKA1970

kobieta, 54 lat, Sosnowiec

164 cm, 75.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: do końca 2018 - 70 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 listopada 2018 , Skomentuj

Waga: 74:80

8 listopada 2018 , Skomentuj

Waga: 75 kg

Śniadanie: rogalik z masłem i dżemem malinowym + kawa z mlekiem 

II śniadanie: 1/4 pomelo + serek wiejski

Obiad: kasza gryczana z warzywami.

Przekąska:

Kolacja:

7 listopada 2018 , Skomentuj

Waga: bez zmian

Dieta: przez ostatnie kilka dni popłynęłam, zjadłam mnóstwo słodyczy, miałam napad na słodkie :(

Dzisiaj w miarę rozsądnie.;)

Śniadanie; mała bułeczka z masłem i dżemem malinowym, bez cukru.

II Śniadanie koktajl mleczny z otrębami owsianymi i 1/2 banana

Obiad: makaron z kapustą kiszoną i odrobinę boczku

Podwieczorek: 2 landrynki o smaku miętowym

Kolacja: kubek chudego rosołu z makaronem

Przemyślenia (mysli): brak konsekwencji w działaniu. szybko się poddaję, ulegam wpływom.

Minusy (pomysl): za mało piję!!!

30 października 2018 , Skomentuj

Waga: 75,00

Śniadanie: mała bułka z białym serem i miodem 

Przekąska: jogurt z musli 

Obiad: makaron z pesto

Przekąska 1 kromka chleba tostowego z 1/2 plasterka szynki drobiowej, 1/2 plasterka żółtego sera.

Kolacja: serek wiejski

Razem 1297 kcal

Zainstalowałam sobie aplikacje, która będzie mi przypominała o piciu wody. 

8 października 2016, Skomentuj
sprzątanie,599,54,376,8699,329,1475940541
Dodaj komentarz

3 października 2016 , Komentarze (2)

oby do przodu,  waga spada powolutku, ale najważniejsze że spada.:)

Posiłków nadal jest 5,

mój organizm musi się przyzwyczaić że już nie będę go głodziła. :D

W weekend wpadły dwa piwa i jeden drink, ]:> ale za to nie zjadłam kolacji.

Trudno walczę dalej, 

nie ma bata :D idę do przodu, 6 z przodu i to teraz jest najważniejsze, 

mój cel na wrzesień zrealizowany.(puchar)(puchar)(puchar)

Teraz następny: do końca października 68 kg, jak będzie mniej to nie będę się gniewać. :D

1 października 2016, Skomentuj
sprzątanie,179,60,421,9729,98,1475325357
Dodaj komentarz

30 września 2016, Skomentuj
krokomierz,6411,55,385,3587,4231,1475252609
Dodaj komentarz

30 września 2016, Skomentuj
krokomierz,6411,55,385,3587,4231,1475252609
Dodaj komentarz

29 września 2016, Skomentuj
krokomierz,7191,62,431,4144,4746,1475165511
Dodaj komentarz

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.