- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
24 października 2013, 21:03
Naszło mnie na rozkminę i chciałabym poznać opinię kobiet.
Ogólnie panuje pogląd, że każdy facet to robi, kobiety to akceptują, a nawet przyklaskują "bo to przecież jest facet, musi się biedaczek wyładować".
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Akceptujecie to?
Macie coś przeciwko? Gdybyście przyłapały Waszego faceta na czymś takim, lub on by Wam powiedział, że to robi?
I czy uważacie, że każdy facet to robi? Że musi to robić, bo... to facet?
Nie czułybyście się... zdradzone...? Bo tak jakby to "Wasza fucha" zadbać, żeby facet był zadowolony (oczywiście jeśli jest jakieś odwzajemnienie i w łóżku się dogadujecie i sprawiacie sobie wzajemną przyjemność)? Nie czułybyście się może jakby poniżone? Albo niedowartościowane, że on musi robić to jeszcze sam?
W sumie dużo pytań, ale napiszcie od siebie co o tym myślicie?
Edytowany przez slaids 24 października 2013, 21:03
24 października 2013, 21:40
hehehe....
24 października 2013, 21:41
Phi... też mi coś. Mój robi to przy mnie. Ja przy nim też więc o co takie halo?
- Dołączył: 2009-01-29
- Miasto: Gaj
- Liczba postów: 3916
24 października 2013, 21:49
Tak, każdy.
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
24 października 2013, 21:55
W sumie, to nie wiem czy mój to robi, aczkolwiek mówi mi, że jest przeze mnie zaspokajany w stu procentach, więc raczej nie.
Pewnie by się wspomagał, gdybyśmy byli długo osobno lub gdyby był sam.
Zdziwiłoby mnie to, gdyby (mając mnie 'pod ręką') się masturbował. Uprawiamy seks często, więc oboje nie mamy takich 'potrzeb'.
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 4965
24 października 2013, 22:01
Moj tego nie robi, ale szczerze mowiac nie moge tego zrozumiec. Ja sie sama z soba zabawiam i uwazam ze to jest normalne. Jesli mam ochote zrobic sobie dobrze a go nie ma - to co mam robic ?
Edytowany przez keira1988 24 października 2013, 22:04
- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 3826
24 października 2013, 22:02
jakby moj to zrobil.. czulabym sie zawiedziona, i mialabym jeszcze wieksze kompleksy.od kad zaczelismy wspolzyc - moj Maz tego NIE robi;)
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
24 października 2013, 22:34
uwazam, ze to jak najbardziej spoko i nie zabraniam, ale znam 2 chlopow, ktorzy nigdy tego nie robia, bo uwazaja to za obraze siebie samego, ponizenie itp.
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2446
24 października 2013, 22:42
chyba nie jest z tym taak różowo bo można z tym wejść w nałóg z którego trudno się wyrwać jak z każdego innego z ta różnicą ze tu nawet nie trzeba się nawet wysilać by pozyskać tą używkę zwłaszcza ze wspomaga temu internet z mnóstwem pornostronek .Tak jak inne nałogi kradnie i czas i zdrowie i na pewno wypacza normalne współżycie które może sie z biegem lat się okazać ...blado przy onanizmie Ale wiem ze zerwanie z tym jest możliwe jak zerwanie z nałogiem obżarstwa
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
24 października 2013, 23:32
no juz bez przesady to jakas paranoja - mialabym sie czuc zdradzona bo facet sam sie dotyka?!?! przeciez to jest naturalne.. moze nie robia tego wszyscy ludzie, ale zdecydowana wiekszosc (kobiet tez bardzo duzo). Ja rozumiem jakies takie watpliwosci typu porno itp. Ale obrazanie sie/czucie zdradzonym bo facet sie masturbuje no to juz tego pojac nie moge.
- Dołączył: 2012-10-31
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 197
24 października 2013, 23:48
Nie każdy, znam przynajmniej jeden przypadek, zadziwiło mnie to ogromnie, ale jednak jest ;)