Temat: Każdy facet sie masturbuje?

Naszło mnie na rozkminę i chciałabym poznać opinię kobiet.

Ogólnie panuje pogląd, że każdy facet to robi, kobiety to akceptują, a nawet przyklaskują "bo to przecież jest facet, musi się biedaczek wyładować".

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Akceptujecie to?
Macie coś przeciwko? Gdybyście przyłapały Waszego faceta na czymś takim, lub on by Wam powiedział, że to robi?

I czy uważacie, że każdy facet to robi? Że musi to robić, bo... to facet?

Nie czułybyście się... zdradzone...? Bo tak jakby to "Wasza fucha" zadbać, żeby facet był zadowolony (oczywiście jeśli jest jakieś odwzajemnienie i w łóżku się dogadujecie i sprawiacie sobie wzajemną przyjemność)? Nie czułybyście się może jakby poniżone? Albo niedowartościowane, że on musi robić to jeszcze sam?

W sumie dużo pytań, ale napiszcie od siebie co o tym myślicie?
to tak samo że każdy ogląda porno. 
nie, według mnie nie każdy się masturbuje. 

a gdyby mój facet to robił? nie miałabym nic przeciwko.
Pasek wagi

Sliweczka1919 napisał(a):

Nie każdy, znam przynajmniej jeden przypadek, zadziwiło mnie to ogromnie, ale jednak jest ;)
uważaj bo zaraz ci wmówią że cię okłamuje. 
Pasek wagi
Myślę, że jeżeli facet nie jest jakimś erotomanem a partnerka go zaspokaja w 100%, nie boli jej głowa itp, to się nie masturbuje. Ale nie wierzę, że facet który jest sam lub nie współżyje z nikim tego nie robi. Sama znam takiego co mówił, że to poniżające a miałam nieprzyjemność go na tym przyłapać, choć zarzekał się, że tego nie robi...

mój nie ma czasu na to hehehe :)  a nawet jeśli by to robił to ja niemam nic przeciwko :)  skoro musi :)

Laski tez to robią  moim zdaniem takie zycie :) 

jeśli facet nie musi bo kobieta o niego dba pod tym względem to tego nierobi :) a jak babki brak to wiadomo ze się chce :)

Pasek wagi
myślę że większość to robi/ robiła kiedykolwiek w życiu.. a jak facet jest pzoostawiony sam sobie a ma w ogóle jakieś potrzeby seksualne to niemalże na bank to robi (również przy dłuższych rozstaniach)
jak bierze osoba ci bliska pierwszą "trawkę " to się tym nie przejmujesz ? hmmm.... wątpię bo jak się tego nie "wykarczuje" odrazu  to się za chwile ma się w domu  narkomana ze wszystkimi konsekwencjami i tak samo jest z onanizmem który możne  i wypaczyć i przesłonić normalne współzycie bo...ma sie podobne zadowolenie a nie trzeba się wielce starać czy prosić -jak to się mówi miłe złego początki uważajcie na to i nie bagatelizujcie bo jeszcze będzie płacz bezsilności -powaga tomek
Pasek wagi

Uważam, że każdy to robi, chyba, że jest jakiś chory lub fanatyk religijny i dla niego to grzech...?

No chyba, że ma kobietę i seks to wiadomo, nie musi ;) chyba, że nie wyżyty, bo i takie przypadki są...

HollyShit napisał(a):

Sliweczka1919 napisał(a):

Nie każdy, znam przynajmniej jeden przypadek, zadziwiło mnie to ogromnie, ale jednak jest ;)
uważaj bo zaraz ci wmówią że cię okłamuje. 

wiadomo, że wyjątki zawsze będą, ale uwierzę, jeśli koleżanka spędza z nim cały czas ;) bo mówić to można wiele.

ognik1958 napisał(a):

jak bierze osoba ci bliska pierwszą "trawkę " to się tym nie przejmujesz ? hmmm.... wątpię bo jak się tego nie "wykarczuje" odrazu  to się za chwile ma się w domu  narkomana ze wszystkimi konsekwencjami i tak samo jest z onanizmem który możne  i wypaczyć i przesłonić normalne współzycie bo...ma sie podobne zadowolenie a nie trzeba się wielce starać czy prosić -jak to się mówi miłe złego początki uważajcie na to i nie bagatelizujcie bo jeszcze będzie płacz bezsilności -powaga tomek


To pewnie tak z własnego doświadczenia .... ;-)
Podeszłabym i zapytała: "A co Ty tu robisz Ty mały zboczuszku?"

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.