Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

nadbagaż - 20 kg

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 41336
Komentarzy: 154
Założony: 15 kwietnia 2011
Ostatni wpis: 20 września 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
zdenka83

kobieta, 41 lat, Górki Wielkie

170 cm, 86.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 stycznia 2014 , Komentarze (4)

Wracam tu na tarczy, nie z tarczą ;)

Dziś rano waga wskazywała 96,5.To jakaś masakra - do setki bliżej niż dalej ...
Muszę to jakoś ogarnąć!
Życzcie mi powodzenia i trzymajcie kciuki.
Mam nadzieję, że do wiosny chociaż do 90 uda mi się zejść.

Żeby na koncie tak złotówek przybywało jak kilogramów po chwili nieuwagi i braku kontroli. A to zupełnie odwrotnie działa.
NIESPRAWIEDLIWE!


13 grudnia 2012 , Skomentuj

znowu coś pochrzaniłam
zobaczymy rano na wadze jak bardzo
zakładam, ze tabliczka czekolady którą wchłonęłam nie pomaga całej sytuacji ;)

jednakże usprawiedliwieniem niech tu będzie to że oddałam krew, a ze oni czekolad furę dają w zamian to się nie mogłam oprzeć ;)

2 grudnia 2012 , Komentarze (2)

Tym razem 9 znikła chyba już na dłużej, teraz to chyba już nie jest woda
odnotowałam to na moim pasku pomiarowym
Dziękuję wam za wsparcie i dobre słowo!!!

I jeszcze takie moje spostrzeżenie:
Jeśli zawali się pierwsze i drugie śniadanie [zje za późno], i jeszcze obiad nie będzie taki jak powinien, zjedzony o czasie, a wczoraj nic nie było takie jak powinno to potem ciężko wieczorem jest wytrzymać. Pomimo, że niby kalorycznie i ilościowo było wszystkiego tak jak powinno to chęć zjedzenia "czegoś" a właściwie wszystkiego była nieziemsko silna.

Trzymajcie się dzielnie!
Byle do wiosny!



30 listopada 2012 , Komentarze (2)

a jednak wróciła paskudna 9
na szczęści już nie z tak dużym tyłem ... tendencja więc spadkowa ogólnie rzecz biorąc

więc poczekam jeszcze chwilę
może po łikendzie będzie mniej.

29 listopada 2012 , Skomentuj

witajcie vitalijki

próg osiągnięty, dziś na wadze pierwszą cyferką nie była 9 ;)
mam nadzieję, ze już nigdy nie wróci, i że spadek nie był wynikiem odwodnienia ...
zobaczymy
jeśli się utrzyma do piątku to nagrodę będzie trzeba przyznać
no i wymyślić następną ;)

uda nam się!!!
zobaczycie!!!

27 listopada 2012 , Komentarze (3)

dobra
potrzebny system nagród:
mała motywacja na początek
próg pierwszy - zejście poniżej 90 będzie nagroda - tusz do rzęs ;)

próg drugi - do świąt 88

cel główny - odzyskać i utrzymać wynik z 28 lutego 2012r - tu się nagrodę wymyśli później)

cel następny - zejście poniżej 75 - tu nagrodą będzie stare ciało w nowej, dawno nie widzianej wersji ;)

27 listopada 2012 , Skomentuj

wracam!

waga nadal gdzieś w kosmos wystrzelona ale powoli zaczynam chyba nad nią panować
było już 92 nawet a dziś 90,7 więc jakby lekko w dół
mam nadzieję, ze ten wzrost to była jej [@] wina i że teraz już wszystko spadnie
są takie rzeczy które się lepiej prezentują jak opadają - parafrazując słowa znanej reklamy
;)
dziewczyny! trzymajcie kciuki proszę!
na początek obiecuję spacerować częściej i nie jeść wieczorem i w nocy


23 października 2012 , Komentarze (1)

coś strasznego zrobiłam

zapominając jak ciężko było pozbyć się tych paru deko, pozwoliłam wszystkim im wrócić i jeszcze paru nowym, wcześniej nie widzianym

bez sensu
parę miesięcy temu ogłaszałam powrót i co ... dupa dupa dupa
dupa coraz większa

fatalnie

postaram się tu zaglądać częściej
i kontrolować co jem, ile tego i o której
i ruszać się!!!

zobaczymy
wewnętrznej motywacji widać nie znajduję
komu, co i po co mam udowadniać cokolwiek
dla siebie to robić?

30 czerwca 2012 , Skomentuj

ojoj

dawno mnie tu nie było

jakoś tak się pozmieniało i nie miałam czasu się zajmować ani sobą ani tym co jem ... ani niestety wami


i przez ten czas się ni 83 i pół zrobiło ... tak przynajmniej dziś rano wskazywała ta ona

spróbuję się jakoś odnaleźć w nowej sytuacji, i jakoś opanować ilość posiłków spożywanych dziennie i przede wszystkim ich jakość

WIĘCEJ WARZYW!

tym oto apelem do samej siebie powrót swój ogłaszam
motywacji szukam

do zobaczenia dziewczyny!

18 marca 2012 , Komentarze (1)

witajcie

Na śniadanie zjadłam twarożek i trzy kromki chleba pełnoziarnistego,
za dużo
czuję się taka pełna
aż mi się wydaje, ze nie powinnam zaglądać na Vitalię taka obżarta :)


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.