witam was moje drogie tak wiec sniadania nie jadlam bo zjadłam 2 ciastka takie małe francuskie z serem i jedno z marmolada
wypiłam dzis 2 kawy i wode
potem nie jadłam cały dzień bo byłam zła na siebie za te ciasteczka no i dopiero teraz zjadłam ugotowane udko a jest 18.00
cały dzien jakos leniwy ani nie chciało mi się sprzatac ani nawet zbytnio gotowac ,dzieciakom zrobiłam dzis buchty z jagodami ,im to bardzo odpowiadało a ja miałam dziś mega szybki obiad .
jutro weekend to juz lepiej bo mój męzuś w domu no i jedziemy do moich rodzicow bo tata i moj kochany maja na dnich urodzinki jeden po drugim moj tata 4 a maz 5 takze spotykamy sie wszyscy w ta sobote :) byłam wczoraj na solarium i sie spiekłam jak skwarka ale mnie niesamowicie chwyciło .
kupiłam sobie takie zajebiste buty na szpilce chyba z 5 cm sa boskie szkoda ze niemam mozliwosci tych fotek wsadzic bo bym wam pokazala .takie polbuty na wiosne takie popielate z cekinami .
acha i nie napisalam wam najwazniejszego dzis rano weszlam na wage a tam 65,9 no niewierze w to do konca bo to do mnie nie dociera jutro znow sie zwaze i zobacze co mi tam wyskoczy