Pamiętnik odchudzania użytkownika:
haveheart

kobieta, 31 lat, Katowice

171 cm, 88.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 września 2013 , Komentarze (6)

poniedzialek- 1 h TBC, 30 minut ZUMBA
wtorek- 1h ABT, 45 minut BIEZNIA
sroda- 1 h FIT BALL, 1 h BIEZNIA




co o tym sadzicie:D:D ??? dalam czadu?

16 września 2013 , Komentarze (10)

dzis zapisalam sie na fitness, w koncu!! nie ma wymowki trzeba chodzic bo jest karnet na miesiac:) dzis 1 h TBC i 30 minut ZUMBA

dieta tez spoczko.

ale to nie to samo jak zapal jak za pierwszym razem.

dziewczyny ile lepiej jesc posilkow, 4 czy 5??


powodzenia

11 września 2013 , Komentarze (7)

ZAPISAC sie jutro na fitness czy nie zapisac sie jutro na fitness zapisac czy nie zapisac czy nie. nie chce mi sie ale musze.

9 września 2013 , Komentarze (11)







Anna Bałoń, bylam gruba, schudlam i bylam laska, i znow jak ona mam efekt jojo i 87 kg wagi , a bylo juz 73. głupie to życie.....a w dodatku zero motywacji.





5 września 2013 , Komentarze (8)

hej, jak w temacie, nie spadlo ani grama, o co chodzi? jestem wkurzona, zero motywacji, nie jem slodyczy, jem regularnie 4 posilki o tej samej godzinie, ostatni posilek o 18, troszkę sie ruszlam, staram sie pic duzo wody, a nie spadlo nic.



AAAA O CO CHODZI??????? ;(((((((((((((((

30 sierpnia 2013 , Komentarze (5)

 hej :)

dzien 3 diety, najgorszy jest pierwszy tydzien potem organizm powoli sie przyzwyczaja do diety :)

wszyzstkie jadlospisy przepisuje do kalendarza.



kurde, tak sie zastanawiam ostatnio. pisalam wam ze 3 dni temu sie zwazylam i doznalam mega szoku ze takie jojo mnie spotkalo. okej jest to prawdopodobne z tym jak jadlam. ale kurde az tyle?

waga dziala. ale czasem sie zacina. czy ta wysoka waga moze byc przyczyna wagi ? jakby to powiedziec moze podwyzsza kilogramy?

tak tylko nad tym mysle. oczywiscie odchudzam sie patrzac na ta wage co sie wyswietla.



milego dnia;)

28 sierpnia 2013 , Komentarze (3)

jak zobaczylam swoja wage znow po paru miesiacach jedzenia normalnego to sie przerazilam. to nie byl przypadek ze wczoraj spotkalam sie z kolezanka i prawie sie nie dopielam w kurtke ktora byla na mnie luzna. przez to biore sie za siebie na nowo przez to co ujzalam na wadze moze mi sie uda od nowa odchudzac.


ja pierdole tyle stracic tyle przytyc najwieksze moje jojo.



czas walki start !!

27 sierpnia 2013 , Komentarze (6)

chyba to znow czas na zmiany, bo powoli nie dopinam sie w swoje ciuchy, bylo tak blisko a znow jest daleko. czas zmienic siebie bo jak bylam na diecie to sie cieszylam z wszystkiego, nie udawalam, nie obrazalam sie, bylam soba, a teraz ciagle sie wkurzam, robie problemy i  placze.


tylko jak wziasc sie znow w garsc?


dzisiejsza awantura z dupy z chlopakiem, i kurtka obcisla a byla na mnie luzna doprowadzily mnie do tej refleksji.
zamiast sie cieszyc ze chlopak dostal prace ktorej nie mial pare miesiecy to ja rycze ze widuje sie z nim rzadziej, ize rozmawiam  z nim rzadko bo nie ma kiedy.

moze czas zajac sie soba w wolnym czasie a nie  czekac od piatku do piatku?


haveheart

20 lipca 2013 , Komentarze (4)

hej:)


zawsze farbowalam się na bursztyn z loreal casting..... cudny rudawo brązowy kolorek.... ostatnio mialam juz takie odrosty ze musialam isc do sklepu po farbe bo wieczorem mialam impreze, postanowilam ze kupie inny kolor z serii 'rudych' castingu. TRUSKAWKOWY POCAŁUNEK ! 

zamiast slicznego koloru z rudawych wlosow powstał POTWÓR, czarno-fioletowo-różowe włosy, nie wyobrazacie sobie jaka mialam załamke, w dodatku mialam wieczorem impreze.

troche sie do nich pryzwyczailam ale chce sie tego pozbyc jak najszybciej. juz nigdy nie popatrze na obrazek włosów na opakowaniu tylko zawsze na nazwe.

myje włosy codziennie zeby chociaz ten ciemny kolor zszedł. maasakraa
no ale cóż juz wiem ze bursztyn jest mi przeznaczony ;)

heh, dieta spoko, wczoraj grill ale chociaz probowalam trzymac godzin jedzenia.
ale ogolnie przytlacza mnie dzisiaj dół. ten kolor włosów i moje sadło... a było juz tak blisko celu.


całusy

1 h WORKOUT

16 lipca 2013 , Komentarze (10)


dość płakania ze znow się przytyło 9 kg a niedawno je zrzucilam. mam nauczkę.

menu:
śniadanie
jogurt naturalny duzy, jabłko, truskawki, platki owsiane, troche otrebow
II śniadanie
duzy płat przenno ryzowy z dzemem
obiad
kurczak w koncentracie, ogorki, pomidor w jogurcie, 3 plasterki szynki, 2 kanpki (gastro)
kolacja
jogurt duzy naturalny, jabłko
ćwiczenia
wczoraj: 1 h TBC 1 h ZUMBA 30 minut PŁASKI BRZUCH
dzisiaj: 1 h ABT 30 minut ROWEREK


ale mam zakwasy.
walka od nowa
:*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.