WITAM
I TAK TAK TAK!!!!!!!! 1kg mniej :P
WRESZCIE
a teraz do rzeczy:
- plany piątkowe na plusie
- plany sobotnie na minusie: jillian 20min, 25min Kenpo po czym głowa w dół bo niedobrze mi było - odpuściłam
- zjadłam 2 kawałki ciasta (fale dunaju- moje ukochane, matka mi na złość zrobiła je robiąc)
- zrobiłam dietetyczne muffinki z mąki razowej z jabłkami i przyprawą korzenną z połową ilości cukru brązowego
Dziś zaczynam RECOVERY WEEK - ogólnie to brak siłówek, 2 jogi, rozciąganie, kenpo, cardio i core - nie lubię recovery, ale trzeba przeżyć a mieśnie rozluźnić
Obiadek na dziś przygotowałam wczoraj: indyk w kostce z papryką, pieczarkami, chili, cebulką i pomidorami z puszki, trochę ziół, i listki bazylii... dodatkowo kasza gryczana i kapusta czerwona (porcja nie tak duża, jedzenie zrobione na 2-3dni)
POMIARY:
| Początkowa | poprzedni tydzień | Dzisiaj |
Waga | 97 | 94 | 93 |
Szyja | 41 | 36 | 36 |
Biceps | 34/35 | 34/33,5 | 33/33 |
Piersi | 112 | 108 | 110 |
Pod biustem | 103 | 100 | 99 |
Talia | 118 | 102 | 102 |
Brzuch | ? | 109 | 105 |
Biodra | 119 | 113 | 113 |
Uda | 65/64 | 58/58 | 57/57 |
Łydki | 44/44 | 42/42 | 42/42
|
Ogólnie nie jest źle, ale : w talii nic nie ubyło - biust to już nie wiem, ogólnie ubyło mnie tylko pod biustem i w brzuchu :/
A teraz co do Jillian i jej książki:
jestem po pierwszym dużym dziele i...
zgadzam się z nią, duży wpływ na metabolizm ma stres, sen i przetworzona żywność, ale...
no właśnie ale: czy w trybie Polskim: praca od 7 lub 8 do popołudnia (nieraz późnego) z zarobkami jakimi mamy jesteśmy w stanie kupować zdrową organiczną i nieprzetworzoną żywność... ja odpowiem: NIE
po 1. musiałbyś mieć kogoś kto rano chodzi na targ i kupuje prosto od ludzi a nie z supermarketu - ceny są różne
po 2. musiałbyś mieć pewność, że nie używali pestycydów - wychowałam się prawie na wsi i wiem jak to wygląda, jeśli jest w pełni naturalne to dużo droższe
po 3. używanie środków czystości i detergentów - pozbyć się tego? czy wodą umyjesz wszystko? ja wiem że można zmniejszyć to, ale nie wypierzesz bez proszku czy płynu... - po prostu zmniejsz ilość, ale nie dasz rady usunąć tego z otaczającego cię świata (pracy, szkoły, autobusów, aut)
4. CENY - ja zarabiam 2 tys. mam kredyt studencki, rachunki i kupuję w większości swoje jedzenie (choć mieszkam z rodzicami) przeważnie uda mi się zaoszczędzić 50 złotych i nie kupuję zbędnych gazet/rzeczy więc jak mam wydać większą kasę na jedzenie???
5. jedzenie z dłuższą datą ważności jest złe? - pomidory z puszki są dla mnie ok, fasola po przepłukaniu w wodzie też... ananas czy brzoskwinie to ok, mają dużo cukru, ale warzywa?
Jakaś tam moja RADA:
czytaj etykietki, jak coś ma dużo dziwnych składników to nie jest dla ciebie dobre
usuń z przypraw rzeczy tupu: kucharek, maga (zastępstwo idealne to lubczyk), gotowe mieszanki do mięs, potraw, sałatek
używaj: suszonych/świeżych ziół, papryki, chili,
marynuj, zaprawiaj, mróź, - wiele warzyw możesz przygotować na później, sama mam zamrożoną cukinię, paprykę w zalewie, ogórki w słoiku
PATRZ CO JESZ!
A plan co do strony www: moje przemyślenia, rady, przepisy, motywacje i tłumaczenia artykułów z serwisów zagranicznych ... pokombinuję
Pozdrawiam
BRING IT!