Pamiętnik odchudzania użytkownika:
renata96

                                                 WITAJCIE!!!!!

Dzisiaj dzwonili z CLO żeby potwierdzić sobotnią wizytę.

oto kilka pytań i odpowiedzi z ich strony.

Czy mogę zmniejszyć porcje jedzenia, aby przyspieszyć chudnięcie?

W żadnym wypadku nie należy zmniejszać porcji jedzenia. Takie zabiegi nie mogą zaowocować negatywnymi skutkami zdrowotnymi (osłabieniem, wypadaniem włosów, niedożywieniem), ale również spowolnią metabolizm, przez co organizm nie będzie mógł w pełni wykorzystywać swoich możliwości do spalania tłuszczu. Zalecenia dietetyczne są dobrane do każdego pacjenta, z uwzględnieniem jego przemiany materii (ilości kalorii spalanych w ciągu dnia). Chudnięcie przebiega najefektywniej, kiedy zjadane są wszystkie posiłki, w zaleconych porcjach. Restrykcyjne ograniczenie jedzenia podczas odchudzania, może zakłócić ten proces i doprowadzić do efektu jo-jo z powodu spowolnienia tempa przemian zachodzących w organizmie.

Czy mogę pić alkohol?

Podczas odchudzania, zdecydowanie powinno się odrzucić spożywanie napojów alkoholowych, ponieważ są one wysokokaloryczne, a jednocześnie bezwartościowe w sensie odżywczym (dostarczają tzw. "pustych kalorii”). Alkohol jest bardziej kaloryczny niż cukier - 1 gram czystego alkoholu dostarcza aż 7 kcal, (podczas gdy 1 gram cukru -4 kcal). Oczywiście, jeżeli sporadycznie podczas uroczystości wzniesiesz toast kieliszkiem wina, czy szampana- nic się nie stanie. Natomiast w sytuacji, gdy alkohol będzie spożywany kilka razy w tygodniu chudnięcie będzie przebiegać bardzo wolno, lub się zatrzyma.

 HEJ HEJ !!!!!

Co ciekawego słychać u Was??? Ja dzisiaj byłam robić wyniki z krwi. Najpierw nie mogły znaleźć żyły, a potem krew bardzo powoli leciała kropelkami.

Dzisiaj miałam troszkę gimnastyki od 9:00 do 14:00 ganiałam po mieście, zrobiłam kilka dobrych kilometrów. Teraz mnie tylko nogi bolą.

Jutro idę wybrać wyniki zobaczę jak wyszły. Zrobiłam też wyniki na cholesterol i tarczycę oraz cukier.

                                           WITAJCIE!!!!!!!!!!!

Tyle się opisałam i mi wcięło cały wpis. Do domu dojechałam wczoraj o 13:00 po 32 godzinach jazdy. Zaraz przyjechali goście i długo siedzieli. Dziś wstałam o 6:00 rano żeby zrobić śniadanie dzieciakom do szkoły tak, że jeszcze nie wypoczęłam. Byłam dzisiaj u lekarki po skierowanie na wyniki i lekarka zaproponowała mi operacje zmniejszenia żołądka. Nie wiem co o tym myśleć, może wy mi coś doradzicie?????

POZDRAWIAM

Witajcie!!!!!!!!

Dzisiaj mam szalony dzień. Już o 9:00 rano wróciła dziewczyna której jest praca ta na której jestem.  Cały dzień pogaduchy po Polsku już byłam bardzo spragniona Polskiej mowy.   Jutro wyruszam o 5:00 rano. Zaglądnę do Was w niedziele po południu, bo już wtedy powinnam być w DOMU lub jeśli będę padnięta po 30 godzinach jazdy to dopiero w poniedziałek.    Trzymajcie się cieplutko i do zobaczenia

JADE DO POLSKI HUURRA     .

                             WITAM WSZYDTKIE PIĘKNE PANIE!!!

Dzisiaj się narobiłam, że hej. Jutro przyjeżdża ta dziewczyna co ją zastępuje na pracy więc robiłam generalne porządki, pranie prasowanie itd.  Właśnie skończyłam prasować, a że kondycje mam słabą i ty we Włoszech jeszcze są upały ponad 30stopni to pociłam się strasznie wyglądałam tak jakbym brała prysznic.

|Oto kolejne pytania które mnie zaciekawiły na CLO:

Co mam robić, kiedy jestem głodna (głodny), a do posiłku jeszcze daleko?

W sytuacji głodu, zawsze można dojadać dowolnymi warzywami. Mogą one być w formie kiszonej, konserwowej, surowej i gotowanej, ale bez dodatku tłuszczu. Z warzyw można również ugotować zupę, dodając kostkę rosołową (np. Knorr). Nie może ona jednak zawierać w swym składzie dodatkowych produktów białkowych i węglowodanowych (ryżu, ziemniaków, kaszy, makaronu, mięsa).

Czy mogę zmniejszyć porcje jedzenia, aby przyspieszyć chudnięcie?

W żadnym wypadku nie należy zmniejszać porcji jedzenia. Takie zabiegi nie mogą zaowocować negatywnymi skutkami zdrowotnymi (osłabieniem, wypadaniem włosów, niedożywieniem), ale również spowolnią metabolizm, przez co organizm nie będzie mógł w pełni wykorzystywać swoich możliwości do spalania tłuszczu. Zalecenia dietetyczne są dobrane do każdego pacjenta, z uwzględnieniem jego przemiany materii (ilości kalorii spalanych w ciągu dnia). Chudnięcie przebiega najefektywniej, kiedy zjadane są wszystkie posiłki, w zaleconych porcjach. Restrykcyjne ograniczenie jedzenia podczas odchudzania, może zakłócić ten proces i doprowadzić do efektu jo-jo z powodu spowolnienia tempa przemian zachodzących w organizmie.

DOBRANOC KOCHANE IDĘ SPAĆ, BO JESTEM ZMĘCZONA.

                                    WITAJCIE KOLEŻANKI!!!!

Wczoraj wrzuciłam dwa teksty i widzę, że nie zgadzacie się z opinią dietetyków. Ja próbowałam już wielu rzeczy diet leków które miały zdziałać cuda nawet tu we Włoszech kupowałam tabletki Giorno Notte za które dałam 130 euro, ale nic nie przyniosło żadnych efektów. Mój problem polega na tym, że nie mogę zaspokoić swojego apetytu. Cały czas jestem głodna nawet jak jestem po jedzeniu i momentami czuje, że jedzenie mam w gardle tak się najadłam ale cały czas jestem głodna. próbowałam już wielu metod żeby mniej jeść piłam wodę przed posiłkiem aby zapełnić żołądek i żeby mniej zjeść jadłam powoli bo mówią, że jak się je powoli to głód mija ale nic nie pomaga. Dlatego uchwyciłam się tego CLO jak ostatniej deski ratunku i mam nadzieję, że oni jakoś mi pomogą. A nawet jeśli nie pomogą to będę wiedzieć przynajmniej, że próbowałam. Jak mi nie było szkoda 130 euro to jest mniej więcej 520 złotych na Polskie pieniądze to nie będę żałować 150 złotych na wizytę w CLO.

POZDRAWIAM CIEPLUTKO BO U MNIE JESZCZE UPAŁY!!!!!!!!!!!!

POWODZENIA!!!!!!!!

                                  WITAJCIE!!!!!!!

Ja na razie nic nie zaczynam poczekam do soboty 14 września i zobaczę co mi powiedzą w Centrum Leczenia Otyłości w skrucie CLO. Ne ma sensu nic robić bo i tak oni wszystko zmienią. podam wam kilka ciekawostek które wyczytałam na stronie CLO. Wiele dziewczyn wytrwale ćwiczy natomiast tam pisze tak:  

Aktywność fizyczna jest bardzo ważnym elementem zdrowego stylu życia. Regularnie ćwiczenia korzystnie wpływają na układ krążenia, regulując ciśnienie tętnicze i podnosząc poziom dobrego cholesterolu HDL. Bez wątpienia również, zwiększony przez gimnastykę wydatek energetyczny przyspiesza gubienie kilogramów.
Należy jednak zwrócić uwagę, iż nieodpowiednio dobrane ćwiczenia, u osób otyłych stwarzają duże ryzyko obciążenia stawów i mogą sprawiać dodatkowe dolegliwości. Dlatego też w początkowej fazie kuracji, kiedy współczynnik BMI jest wyższy niż 35, należy wprowadzać umiarkowaną aktywność fizyczną wyłącznie pod kontrolą rehabilitanta lub fizjoterapeuty, zamiast we własnym zakresie ćwiczyć na siłowni czy fitnesie.
Natomiast osobom zapracowanym, narzekającym na brak czasu, którym sama zmiana sposobu żywienia sprawia trudności organizacyjne, proponujemy przez pierwszy miesiąc skoncentrować się na wprowadzaniu planu żywieniowego, a ćwiczenia zostawić na następny etap kuracji.
Pamiętaj, że jeśli planujesz wprowadzenie aktywności fizycznej, poinformuj nas o tym na wizycie, gdyż należy wziąć to pod uwagę w planowaniu zaleceń dietetycznych.

Mój BMI jest dużo wyższy niż 35 i co mam robić??? komu wierzyć???

Następne pytanie które mnie zaciekawiło to takie

Czy mogę zastąpić drugie śniadanie owocami i/ lub jogurtem?

i odpowiedź jest taka:

Na pierwszej wizycie, zawsze wyjaśniamy, czym jest POSIŁEK. Podstawowym warunkiem POSIŁKU, jest występowanie w nim odpowiednich składników: białka stałego, węglowodanu złożonego oraz warzywa. Źródłem białek stałych jest: mięso, ryby, wędliny, twaróg i jaja. Źródłem węglowodanów zaś: pieczywo, ryż, kasza, makaron i ziemniaki. Przyjmując, że należy zjeść cztery POSIŁKI dziennie, należy rozumieć, że cztery razy dziennie należy zjeść potrawę o składzie: BIAŁKO STAŁE+ WĘGLOWODAN ZŁOŻONY. Ani owoc, ani jogurt nie spełnia tego założenia, w związku z czym, nie można zastąpić nimi żadnego z czterech głównych posiłków, można je natomiast zjeść do posiłku, lub pomiędzy posiłkami.

Co wy na to??

POZDRAWIAM I ŻYCZĘ WSZYSTKIM POWODZENIA!!!!!!!

                                           WITAJCIE!!!!!!!    

No cóż przestałam pisać i zaglądać do Was bo się poddałam. Po prostu przestałam zdrowo jeść i zaczęłam żreć tak jak  wcześniej. Cały czas jestem głodna i nie mogę nad tym zapanować. Myślę, że już sama sobie z tym nie dam rady. Moja waga utrzymuje się w okolicach 133 kg i po prostu nie mam się czym chwalić. Teraz w tę sobotę jadę na dwa tygodnie do Polski i zapisałam się na wizytę w Centrum  Leczenia Otyłości w Rzeszowie zobaczę co powiedzą mi eksperci i czy będą w stanie mi pomóc. Nie wiem czy ta wizyta ma jakiś sens bo żeby dobrze wziąść się za siebie na takie wizyty powinnam chodzić co miesiąc ale nie jest to możliwe, bo cały czas pracuje we Włoszech. Nie zaglądam do Was bo mi wstyd i zazdroszczę Wam wytrwałości w walce

POZDRAWIAM GORĄCO WSZYSTKICH ZNAJOMYCH I PRZESYŁAM CAŁUSKI TYM KTÓRZY MNIE JESZCZE PAMIĘTAJĄ