Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam 21 lat, obecnie douczam się, odkąd sięgam pamięciom byłam pulchniutką dziewczyną, na dodatek szarą myszką, zawsze ukrywającą się gdzieś z boku. Ale ostatnio powiedziałam sobie dość koniec z tym!! Chce zawalczyć o lepsze życie i lepszy wygląd :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 36070
Komentarzy: 994
Założony: 10 kwietnia 2013
Ostatni wpis: 19 czerwca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Ptysia1602

kobieta, 32 lat, Kielce

166 cm, 68.10 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Wyglądać szałowo na plaży w bikini :P

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

20 października 2013 , Komentarze (1)

Witam moje Panie :)

Dzisiaj niedziela, więc postanowiłam zrobić sobie dzień wolny od ćwiczeń, przyda się, ponieważ przez cały tydzień ostro ćwiczyłam :) Poleniuchuję sobie przed tv, obejrzę jakieś filmiki :)
A we wtorek zaważę się :), chociaż wydaję mi się że ta moja waga trochę szwankuje ;/ ale co tam najwyżej zważę się w domku, akurat minie miesiąc wtedy od początku mojej dietki :)

Miłej niedzieli życzę :)

19 października 2013 , Komentarze (2)

Witam ponownie!

Trzy i pół tygodnia właśnie tyle mnie nie było w domu rodzinnym, właśnie tyle nie widziałam się z rodzinką, z chłopakiem ( z którym ostatnio mam problemy -typu dzieląca nas odległość i odległość która tworzy się między nami :() z przyjaciółmi. Ech ten weekend mam wolny od szkoły i jakoś tak poczułam się samotna. Siedzę sama na mieszkaniu, moich dziewczyn z zajęć nie ma bo w domku są, więc nawet nie mam z kim wyjść :( ja mam za daleko do domu dlatego tak rzadko zjeżdżam, jak chodzę do szkoły to leci, a dziś jest straszny dzień :(:(
Mam nadzieję, że to 10 dni szybko zleci, bo właśnie za tyle jaaadę do dooomku :P
Niby mam wszystko a tak w prawdzie nie mam nic :(:(

19 października 2013 , Komentarze (3)

Hej dziewczęta :)

Ja właśnie po ćwiczeniach jestem, dzisiaj miałam takiego powera, że szok :d
Zrobiłam Turbo Spalanie Ewki, Mel B abs, i przechulałam 90 minut na Hula - Hop.
Może wieczorkiem pokręcę jeszcze trochę :):) Ale nie sądziłam, że uda mi się zrobić całe to Turbo, bo dawno tego nie robiłam, ale mówię zrobię coś innego, i się udało. Teraz będę sobie tak przeplatać te ćwiczenia :)
Aaa za 10 dni jadę do domku, prawie na tydzień <juuuhuuu>
Chciałabym, żeby ktoś zauważył, że trochę mnie ubyło, oj to byłby kolejny kop do walki z tłuszczykiem :)

Zmykam pichcić sobie pyszny obiadek :)
Miłej Soboty życzę ! :)

18 października 2013 , Komentarze (3)

Hej dziewczęta :*

Zacznę może od tego, że co po niektóre z was piszą, że za dużo jem chlebka. Dzięki że się martwicie, to jest miłe, jednakże, tą dietę mam ustaloną przez dietetyka. Parę miesięcy temu trzymałam się jej i schudłam 8 kg. Także działa, więc i tym razem nie będę jej modyfikować, tylko będę jadła po niej. Nie muszę chudnąć po 6kg na miesiąc, będę zadowolona jak schudnę połowę z tego, ale na stałe, że waga nie będzie wracać :) Ja mam cierpliwość :)
Druga rzecz a bardziej przyrząd :) Hula-Hop.Nie zamienię tego na nic, to jest świetny przyrząd. To co się dzieje z moim brzuszkiem to cudo. Nie jest taki obwisły, jest mniejszy. Także nie zrezygnuję z niego na rzecz czegoś innego :P ewentualnie mogę coś dodać do moich ćwiczeń. Z resztą mamy robić to co lubimy i sprawia nam przyjemność :):) Więc dla mnie Hula Hop jest idealnym rozwiązaniem na ćwiczenia:) Dzisiaj już przehulałam 60 min i mam zamiar więcej :):) LUBIĘ TO, OJ LUBIĘ!! :p
Miłego Dnia :*

16 października 2013 , Komentarze (8)

Hej dziewczęta :*

U mnie bez zmian, leci jakoś do przodu :) dietka ok, bez żadnych wpadek, nawet widzę zmianę na moim brzuszku już nie wygląda jak napompowany balon :)
Codziennie staram się ćwiczyć, też sporo kręce na Hula co procentuję fajniejszą talią :)

Menu na dziś :)
^ŚniadankoI:58 g chleba graham,50g twarogu 0%, 2 łyżki dżemu.
^ŚniadankoII:29 g wędliny,58g chleba, ogórek.
^Obiad: 152g ziemniaka, 1 jajko, ogórek.
^Kolacja:29 g wędliny,58g chleba, ogórek.

*Woda
^1,5 l

*Dodatki:
2 kawy z mlekiem bez cukru, 2 jabłuszka z cynamonem <mniam>

*Ćwiczenia
^ Mel b brzuch
^Mel b abs
^ 10 minut z Fitappy na brzuch 
^ 80 minut Hula-Hop.

Miłego Wieczorku :)

14 października 2013 , Komentarze (6)

Witam ponownie :)

Jak pisałam już wcześniej, męczy mnie @ :( miałam się jutro zważyć, po kolejny tygodniu diety, ale postanowiłam to przełożyć na następny tydzień ze względu na tą @. Dietka idzie nawet ok, mimo że jestem niedysponowana to nie odpuszczam, ĆWICZĘ !!! 
A już za dwa tygodnie (po miesiącu nieobecności ) jadę do domku, jestem ciekawa czy ktoś zauważy że choć trochę schudłam, w sumie mam jeszcze całe dwa tygodnie :):)
Jestem już po ćwiczonkach i jem sobie obiadek :)

Menu na dziś :)
ŚniadankoI: 60g chleba graham, 50 twarogu 0%, 2 łyżki dźemu.
ŚniadankoII: 60g chleba graham, jajko na miękko.
Obiad: 35g makaronu, 30g tuńczyka, przecier pomidorowy.
Kolacja: 60g chleba graham, 27g wędliny.

Woda:
> 1,5l
Dodatki:
> 2 kawy bez cukru, 4 małe jabłuszka starte z cynamonem <mniam>

Ćwiczenia:
> 100 minut Hula hop
>Mel b na brzuch
> Mel b abs
> 10 minut na brzuch z Fitappy

No to tyle na dziś :) życzę miłego popołudnia :*

14 października 2013 , Komentarze (4)

Hej dziewczyny :*

Dzisiaj złapałam chwilkę czasu, więc wzięłam swój notesik w którym wszystko skrupulatnie zapisuję, i tak z czystej ciekawości podliczyłam ile przez te 17 dni odkąd z powrotem wróciłam na dobrą drogę, przekręciłam Hula-Hopem :)
 zdziwiłam się wyszło mi aż 1030 minut. Jak dla mnie świetny wynik, wydaję mi się że to sporo, no i widzę różnicę, mam bardziej zarysowaną talię, brzuszek nie jest już taki rozlany, twardszy, fajnie fajnie. Lubię bardzo kręcić, więc to jest dla mnie pożyteczne i przyjemne, takie dwa w jednym :):)

Miłego DNia :)

13 października 2013 , Komentarze (7)

Hej dziewczęta :)

Niestety dzisiaj dopadła mnie @ :( a co za tym idzie ?? okropna chęć na słodkie !! buuu. Tak za mną dzisiaj chodzi, że szok. Ale nie nie, nie myślcie sobie, że się podałam, walczę z tym okropnym uczuciem dzielnie :P Trzymajcie kciuki, żebym już dzisiaj nie poległa :*

10 października 2013 , Komentarze (5)

Hej Dziewczęta Moje :)

Dziś rano przeżyłam szok, przed wakacjami udało mi się dużo schudnąć, jednak zaprzepaściłam to ale nie o tym miało być do rzeczy :P Zakupiłam sobie wtedy granatowe spodnie, jasna sprawa dopasowane do Sylwetki, podczas wakacji nie ćwiczyłam systematycznie i było dużo wpadek więc "ROZLAŁAM SIĘ ". W efekcie spodnie były za ciasne :( Przywiozłam je ze sobą na studia, jako tak zwana motywacja :D Dziś postanowiłam je przymierzyć, zobaczyć czy sporo mi brakuje, a tu szoook, normalnie się zapięłam bez żadnego halo, nic mi nie wypływa, normalnie CUD dziewczyny CUD. Mel b i Hula Hop robią swoje :)
Chce więcej takich sytuacji :):):)

Miłego Dnia Kochane :*

9 października 2013 , Komentarze (3)

Hej Moje Drogie :*:*

Do Sylwestra coraz bliżej, zleci jak nie wiem. Nie mam jeszcze co prawda planów co będe robić, ale mam za to na ten dzień większy zaplanowany cel STANĄĆ NA WAGĘ I ZOBACZYĆ PIĘKNE 63 KG :) plan jak najbardziej wykonalny, wystarczy trzymać się tego co sobie zaplanowałam :)
Dieta i ćwiczonka, oraz rzadki pobyt w domku rodzimym zapewne mi w tym pomoże :)
Codziennie ćwiczę, ostatnio nawet więcej bo 2h na hula hop oraz Mel b, żeby jakoś sobie wysmuklić ciałko i wzmocnić!
Oby szło mi tak dobrze jak teraz do samego sylwestra!!

Miłego dnia dziewczęta :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.