Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

czas popracować nad wymarzona sylwetką :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 38060
Komentarzy: 1395
Założony: 12 marca 2015
Ostatni wpis: 6 maja 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
czarne_72

kobieta, 31 lat, Koszalin

175 cm, 65.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 listopada 2015 , Komentarze (39)

Hej :)

Byłam wczoraj z chłopakiem wieczorem na siłowni, robiliśmy trening nóg, było super do momentu kiedy na siłowni nie przyszła kolejna para.

Dziewczyna typowa "dziunia" wymalowana, włosy natapirowane (przypominam że mówimy o siłowni), chłopak normalny sympatyczny.

Ćwiczę sobie z chłopakiem a obok nas oni. Chłopak usiadł na ławce do wyciskania a dziewczyna zaczęła robić przysiady. On siedział i podziwiał jej wypięty tyłek i dał jej mocnego klapsa, echo przeszło po całej siłowni. Nie dowierzałam własnym oczom, jak można tak się zachowywać w miejscu publicznym? Ale o jeszcze nie wszystko. Ona skończyła robić przysiady, usiadła mu na kolanach i zaczęli się namiętnie całować (na siłowni wśród około 20 osób), następnie on zaczął lizać ją po szyi i dalej namiętnie się całowali.

Wkurzają mnie tacy ludzie, pierwszy raz widziałam ich na siłowni (a mniej więcej wszystkich kojarzę), następnym razem po prostu zwrócę im uwagę, bo takie zachowanie jest nie na miejscu, mnie osobiście obrzydza.

Nie licząc tego trening był bardzo fajny :), dziś mam okropne zakwasy, niestety jutro będzie gorzej :) dziś wolne od siłowni za to kontynuuje moje wyzwanie: przysiady

na dziś mam 190 przysiadów, idealna ilość po dniu nóg na siłowni :D

Jutro trening klatki i brzucha :)

dziś:

- jajecznica (jajko+2 żółtka) z boczkiem (50g) i majonezem (30g)

- karkówka w sosie pomidorowym (200g)

- 50g chlebka z 20g masła 50g kabanosów i majonez

1700kcal

btw 65-145-30

100 happy days

dzień 13 szczęście to zakwasy po udanym treningu

Buziaki :)

4 listopada 2015 , Komentarze (8)

Hej kochane :*

W ostatnim czasie byłam bardzo zajęta, praca, uczelnia, urodziny mamy chłopaka, przyjazd rodzinki i niestety grypa żołądkowa.

Dawno tak źle się nie czułam jak przez ostatnie 3 dni, strasznie bolał mnie żołądek latałam do wc jak głupia, przez to opuściłam wczoraj siłownię więc dziś po pracy muszę nadrobić.

Dziś wypada trening klatki, cardio podnoszę z 25min po treningu do 30 min, za tydzień podniosę do 35min.
Bardzo spodobały mi się kozaki za kolano, zastanawiam się czy sobie nie kupić, nie lubię swoich kolan, są grube i mają tłuszcz odstający z boku. Przez ostatni miesiąc wygląda to lepiej ze względu na siłownie i orbitrek ale do ideału sporo mi brakuje. stąd moja obawa że w takich kozakach będę po prostu wyglądać źle. 

Chciałabym ubrać je na święta, do tego jakąś ładna spódniczkę lub sukienkę. Do świąt mam jeszcze półtora miesiąca wiec sporo czasu na poprawę wyglądu, jak będę ćwiczyć według planu, i jeść według plany do 15 grudnia to kupie je sobie w nagrodę :)

Jutro pomiary, mam nadzieje że coś spadło z obwodów :) Zobaczymy

Dziś

1 jajko + 2 żółtka z 50g boczku

krem z pomidorów + 40g ricotty

200g łososia z mizeria 

200g ziemniaków puree z 20g masła

1700kcal

btw 65-150-30

1700kcal

100 dni szczęścia 

dzień 5 szczęście to kotek zasypiający na moich kolanach

dzień 6 szczęście to zbieranie kamieni nad morzem

dzień 7 szczęście to nowy pedicure :D

dzień 8 szczęście to pyszny obiad z ukochaną Mamą :)

dzień 9 szczęście to pieczenie tortu o 23

dzień 10 szczęście to wieczorne pogawędki z Mamą

dzień 11 szczęście to przyjazd cioci

dzień 12 szczęście to worek orzechów włoskich od wujka

27 października 2015 , Komentarze (10)

Hej kochane :)

Wczoraj dostałam okres, przez mój implant w ramieniu mam nieregularny i ostatni miałam w lipcu. Strasznie mnie brzuch boli, jest mi słabo, wczoraj niestety nie dałam rady iść na siłownię, dziś planuje się  jak przestanie boleć.

Dietę trzymam ładnie chociaż wczoraj średnio mi się jeść chciało.

Postanowiłam z chłopakiem założyć akwarium, on kiedyś miał i chce wrócić do pasji z dzieciństwa:) Kupiliśmy akwarium 450l, jest wielkie i będzie robić wrażenie :)

100happydays

dzień 2 szczęście to możliwość spania do której się chce

dzień 3 szczęście to picie wieczornej herbatki z goździkami i pomarańczą z ukochanym

dzień 4 szczęście to piękna Polska złota jesień nad morzem 

24 października 2015 , Komentarze (12)

Po cudownym cheacie czas wrócić na właściwe tory :) 

Wczoraj zrobiłam z chłopakiem supr trening nóg, dziś jak zwykle nie mogę chodzić a jutro będzie tylko gorzej :)

Do moich 4 treningów w tygodniu dodaje 3 wyzwania

- przysiady jestem na 4 dniu

- deska - również 4 dzień

- wykroki - 1 dzień

Podłapałam fajna zabawę - 100 happy days :)

1. szczęście to: przygotowanie śniadania z ukochanym 

Buziaki i udanego weekendu :)

22 października 2015 , Komentarze (10)

Hej kochane :):)

Ustaliłam że raz w miesiącu 22 będę miała cheat day. Myślę że raz na miesiąc nie jest to jakoś super dużo. 22 ponieważ tego dnia mam miesięcznice związku z moim ukochanym i zawsze idziemy do fajnej knajpki na kolacje.

Tak więc dziś wypada długo wyczekiwany dzień. 

Menu na cheat day:)

- bagietka czosnkowa z masłem i mozzarellą z piekarnika

- mięso mielone z sosem pomidorowo paprykowym

- sałatka cezar z parmezanem grzankami kurczakiem

- jakaś zupa krem lub bruschetta 

Myślę że całkiem fajny taki cheat day, staram się nie przesadzić bo wiadomo nie sztuka jest zjeść pizze i napchać się czekoladą. Poza tym idę na siłownię wiec nie mogę się obeżreć jak świnina ;) 

Od wczoraj realizuję dwa miesięczne wyzwania: deska i przysiady aby wzmocnić ciało Przysiady robię wg dostępnej w sieci rozpiski natomiast deskę zmodyfikowałam i zaczynam od 3x30sekund a skończę na 3x 5 minut

Pozdrawiam i buziaki :):)

21 października 2015 , Komentarze (22)

Dziś Imieniny Uli a że w pracy posiadam aż 2 to były kwiaty uściski i... ciasto;) Waśnie leżą przede mną 3 kawałki (jabłecznik, ciasto z kremem, bezowe z orzechami). Przez moment zastanawiałam się czy jednego sobie nie zjeść ale uznałam że nie ma takiej potrzeby tym bardziej że rano w diecie miałam lody z masła orzechowego :)

Tak więc ciacha czekają do 20 na mojego chłopaka:)

Z okazji 17 miesięcy razem dostałam wczoraj od chłopaka przesłodką maskotkę :) I teraz do was pytanie jakie to zwierzątko? Chodzi o to większe obok jeża ;d Mi kojarzy się z oposem lub szopem 

Dziś robię 2 dzień odpoczynku od siłowni, jutro trening nóg, w piątek klatki, sobota odpoczynek i niedziela plecy. I będzie wykonany 4 dni ćwiczeń siłowych :)

Dalej kontynuuje dietę tłuszczową, działa na mnie bardzo dobrze i chudnę, następne mierzenie za tydzień ale widzę po ciuchach że cm spadają.

Dziś

- lody z masła orzechowego

- kromka chleba z masłem i pomidorem

- 200g mięsa mielonego z sosem pomidorowo paprykowym

- jajecznica z boczkiem i majonezem

1750kcal

20 października 2015 , Komentarze (8)

19.10.2015

trening siłowy barków + brzuch

4 ćw x 5 serii x 12 powtórzeń

2 ćw x 3 serie x 12 powtórzeń

cardio 20 min

menu:

- jajecznica z boczkiem i majonezem

- 20g chleba z masłem i pomidorem

- lody z masła orzechowego

- spaghetti bez makaronu

1750kcal

20.10.2015

odpoczynek

- jajecznica z boczkiem i majonezem

- karkówka z serem feta

- 50g chleba z masłem + 50g kabanosów

1750kcal

Jutro trening nów i zapewne zakwasy przez kolejne 4 dni ;)

18 października 2015 , Komentarze (16)

Hej :)

Obiecałam że podzielę się efektami diety tłuszczowej, tak więc po 10 dniach jedzenia 1750-1800kcal z czego 0,5g W/kg, 1g B/kg reszta to tłuszcze. Oczywiście do tego 3-4 razy w tyg 

Ubyło mi:

- 2 cm pod biustem

- 2 cm w talii

- 2 cm w brzuchu

- 1 cm kolano (mam tam tłuszcz ;/)

- 1 cm łydka

Moim zdaniem to ładny wynik, jestem zadowolona przede wszystkim dlatego że jem smacznie, kalorycznie, produkty które uwielbiam. Nie męczę się, nie jestem głodna, nie mam ochoty na słodycze ani na fast fooda. 

Wczoraj z ciekawości przymierzyłam spodnie które kupiłam za małe ale bardzo mi się podobały, mają zameczek z boku i wysoki stan, wcześniej nie mogłam w ogóle ruszyć zamka, wczoraj zapięłam go do końca, do pełni komfortu brakuje jeszcze 1cm :)

Wielkim zwolennikiem diety tłuszczowej jest Robert Piotrowicz, jedyny Polak który startował w 2015 w Myster Olympia. Za miesiąc będzie z nim szkolenie w Słupsku odnośnie diety tłuszczowej, zastanawiam się czy się nie wybrać.

Dietę tłuszczową będę dalej kontynuować, następne pomiary za 2 tyg.

Kolega Antyfas utworzył swoją galerię pięknych dziewczyn a ja wkleję dziewczyny które dla mnie są piękne :)

-Yanita Yancheva

- Sylwia Szostak

- Stephanie Davis

Buziaki :*

15 października 2015 , Komentarze (8)

Hej :):)

Przed wczoraj byłam na siłowni, robiłam trening nóg

5x12 hack przysiady

5x12 suwnica

5x20 łydki

3x12 uginanie nóg

3x 20 wykroki

Wczoraj ledwo chodziłam ale było w miarę oki ale dzisiaj jest tragedia, w nocy nie mogłam się obracać na bok musiałam rękami przenosić nogi xD ledwo doszłam do pracy a jak wstaje i siadam to muszę opuszczać i podnosić się na rękach

Wczoraj robiłam super trening klatki piersiowej i rąk :) do tego standardowo 20min cardio Dziś dzień przerwy i jutro ruszam z plecami a w sobotę z barkami i brzuchem.

Uważam że 3-4 razy w tygodniu to fajna opcja na trening siłowy, idealnie pogodziłam ćwiczenia z pracą, samopoczucie mam świetne, dieta tłuszczowa mi bardzo sprzyja.

Jutro rano się pomierzę, minęło 11 dni wiec będę w stanie stwierdzić czy ubywa cm czy przybywa :) na wagę nie wchodzę bo ćwicząc siłowo jest to bez sensu.

Wczoraj

jajecznica z boczkiem i majonezem

pieczone udko z kurczaka z majonezem i colesławem

mrożone jagody ze śmietanką

ziemniaki z masłem 

1700kcal

12 października 2015 , Komentarze (10)

hej :)

Minął tydzień mojej diety tłuszczowej, w tym czasie byłam 3 razy na siłowni robiłam trening siłowy + cardio, dietę trzymałam na 100%

Nie czułam się ani razu głodna, nie miałam ochotę na słodycze ani fast foody, nie czułam się ospała ani zmęczona. Mogę śmiało powiedzieć że jak do tej pory widzę same plusy :)

Dziś po pracy lecę zrobić trening nóg + cardio :)

Buziaki, trzymajcie się :):) 

wczoraj:

jajecznica z boczkiem + majonez (2 żółtka + 1 jajko+50g boczku+30g majonezu)

pieczone udko z kurczaka (200g)

mrożona śmietanka z truskawkami (100ml śmietanki + 100g truskawek)

ziemniaki z masełkiem (150g ziemniaków + 30g masła)

dziś;

jajecznica z boczkiem + majonez (2 żółtka + 1 jajko+50g boczku+30g majonezu)

karkówka z serem feta (200g karkówki 30g fety)

kanapki z szynką szwarcwaldzką i majonezem i ogórkiem (50g chleba, 50g szynki, 20g majonezu)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.