......tylko czemu tak wolno
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 1404 |
Komentarzy: | 16 |
Założony: | 24 października 2015 |
Ostatni wpis: | 9 grudnia 2016 |
kobieta, 25 lat, Warszawa
168 cm, 73.00 kg więcej o mnie
Najgorszej to poddać się z starcie, zaczynam godzić się z tym, że powinnam jeść 1900 kcal a nie 3000 kcal tak jak w momencie gdy tego nie kontrolowalam. Zaczęłam częściej myśleć o czymkolwiek innym niż jedzenie i jest prościej. Chyba za bardzo traktowalam posiłki jak hobby. Nie widać po mnie nadwagi ....jeszcze. Muszę pogodzić się ze zdrowym trybem życia bo później będę tego żałować.
Czemu inni łatwiej radzą sobie z dietą?
Albo czemu ja tak ciężko? Tak wiem nie mysl o diecie a o zdrowym trybie zycia. Tyle, że ja nie potrafię. Zazeranie się chipsami oglądając zdjęcia modelek to moja specjalność. Nie mam czasu by gotować a jedzenie regularne graniczy z cudem. Nigdy nie byłam chuda Ale zawsze 38 było dobre teraz 42 nie starcza. Coraz gorzej łącze psychikę z ciałem i zapominam, że nie wygladam jak modelka a gdy widzę zdjęcia płacze. W diecie brak mi systematyczności a siłownia odpada czasowo.
Macie jakieś rady?
Xoxo
Progres is coming.... Czyli plan na Dzień 5
Z racji tego, że nie potrafię utrzymać diety to ją zaplanuje. Moim celem jest zjedzenie:
Śniadanie
-Bułka pełnoziarnista( tak po raz pierwszy pieczywo)
- Musi z mlekiem 0%
Drugie śniadanie
-Koktajl(mleko sojowe i banan)
Obiad
-Nie jestem pewna ale pewnie makaron z białym serem
Kolacja
-Owoce jogurt naturalny
Śniadanie
-Baton figowy z jagodami
-woda
Lunch/Obiad
-Brązowy ryż z łososiem i pomidorami
Przekąska
-Herbatniki
Kolacja
-Jogurt
Czy to ja miałam niestworzone fantazje o diecie? Czy mój spossób odżywiania mozna nazwać dietą? Jak na razie tylko tyje. Co jest ze mna nie tak? Większosc ludzi traci chciaż wode w ciągu pierwszych 3 dni. Ja przybrałam 1kg boje się to zapisać w pomiarach. I to poczucie winy po zjedzeniu 4 herbatników. Tak bardzo chciałabym widzieć jakiekolwiek efekty...
Śniadanie
-Sałatka owocowa
-Baton figowy z malinami
Lunch i obiad (podzieliłam tak by jeść je z przerwą 3h)
-Ryż z kurczakiem i pomidorem z cebulą
Przekąska
-Kabanosy 6 małych
- 3 Herbatniki
-Ryz na mleku z malinami (kupny)
Kolacja
-Pół salaterki owoców
Co robić?! Bardzo chce schudnąć ale dieta to nie wszystko. Powinnam ćwiczyć? Na siłownie nie mam czasu a co można robić w domu a tak małej powierzchni? Kocham, parki linowe jestem w stanie zmusić sie do ścianki wspinaczkowej ale w jesień? Postanowienie na jutro zacząć sie chociaż rozciągać...
Śniadanko
-Sałatka owocowa
-Plasterek chudej wędliny i sera z pomidorem zapieczony w tortilli
-Herbatka
Drugie śniadanie
-Kawałek ciasta drożdzowego z konfiturą
- Woda z cytryną
Obiad
-Pól kotleta mielonego z ziemniakami i kapustą kiszoną.
Podjadanie
-Tortilla pszenna z konfiturą
Kolacja
-Sałatka owocowa , jogurt