- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (36)
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 104261 |
Komentarzy: | 523 |
Założony: | 5 marca 2007 |
Ostatni wpis: | 16 listopada 2023 |
kobieta, 35 lat, Augustów
178 cm, 77.20 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Od jutra 29. września do 16 listopada włącznie mam 50 dni do przyjazdu Misiaka... hmm... byłoby wspaniale pożytecznie wykorzystać ten czas i to BARDZO! Ych!
Dziś dopiero miałam okazję porozmawiać z mamą po jej przyjeździe i ciągle i ciągle nawijałam o Pawle, ale cóź, miłość ma chyba swoje prawa :) a mamuś jest wyrozumiała :) Zważyłam się przed chwilą, masakra, zresztą widzę jak się zapomniałam, to moja mnajwiększa życiowa waga :/
Jutro umówiłąm się że przed dziesiątą będę przy komputerze, poklikam z moim skarbem.
Dobranoc, skarbie, kocham Cię :*
26.09.08r. pt. ostatni dzień w Warszawie
21.09.08r. smutek rozstania -krótka historia
miłości :)
W skrócie to wygląda tak... jutro o 4:30 ja wyjeżdżam do Warszawy, jutro ok. 21:00 wraca moja mama z Włoch po trzech miesiącach, we wtorek o 4 rano moje kochanie wyjeżdża do Holandii... A jednak... :( smutno mi, tak niedawno cudownie się zaczęło a już żegnać trzeba się...
Specjalnie dla niego przyjechałam teraz na weekend do domu, jeśli pojedzie to cieszę się że mogłam go zobaczyć... a jeśli pojedzie a mnie by tu nie było, nie odżałowałabym, że pojechał bez pożegnania...
Wciąż mi powtarzał że po co on tam jedzie, jak on beze mnie wytrzyma, nie no, nigdzie nie jedzie, wspominał, że ja do niego może przyjadę... kocham Go...
Gdyby nie on te minione wakacje były by dla mnie męczarnią, zapewne powróciłyby zmienne nastroje, poczucie bezsensu, brak ochoty na cokolwiek, a tak żyłam! Nie siedziałam tylko z rodzeństwem w domu, wyciągał mnie choćby na spacer, nad jezioro, do siebie do domu, do baru, po film do wypożyczalini, zawsze świetnie sią dogadywaliśmy :) Był gdy miałam gorsze dni, gdy nie było mamy, nikogo do kogo mogłabym się zwrócić, był on... Przytulił gdy płakałam, śmiałam sięz nim, potrafi mnie rozbawić... Nie da się wszystkiego opisać słowami! To chba nazywa się kochanie.. Kocham i jestem kochana :) Oby ta miłość przetrwałą ta rozłąkę, ten przecież krótki czas :) Wierzę w to...
Pięknie gra na organach... Uwielbiam patrzyć na jego palce poruszające sie po klawiszach... i na wyraz twarzy gdy gra... a gra, np. utwór HIM pt. "Join me". Posłuchajcie tej melodii... :)
Pozdrawiam i dzięki za miłe słowa
17.09.08r. śr. :( rozterki miłosne
15.09.08r. pon. ... a to notka tak dla mnie ku
pamięci...
1. Jakie w czasie odchudzania mogę popełniać błędy, z których nie zawsze zdaję sobie sprawę?
2. Jakie produkty są zalecane w czasie odchudzania?
Pułapka 1 - Sałatki
Mimo
niskiej zawartości kalorii w warzywach, sałatki mogą być bardzo
tuczące. Powodują to różne dodatki np. 2 łyżki śmietany kremówki dodane
do mizerii to 47 kcal, tarta bułka smażona jako dodatek do fasolki czy
kalafiora to 130 kcal. Aby nie rezygnować z dodatków do sałatek
najlepiej zastąpić je innymi np. chudym jogurtem (6 kcal), margaryną do
obsmażenia bułki tartej (45 kcal).
Pułapka 2 - Panierka
Paradoksalnie,
kotlet schabowy nie jest zbyt tuczący, to obtoczenie w bułce tartej i
smażenie powodują wysoką kaloryczność tej potrawy. Umiarkowane
stosowanie panierki pozwoli na znaczne obniżenie kalorii schabowego.
Kotlet najlepiej obsypać niecałą łyżką mąki - 20 kcal, umoczyć w 1/4
jajka - 20 kcal i obsypać w łyżce tartej bułki - 40 kcal, smażyć na
łyżce tłuszczu - 90 kcal. Całość to 170 kcal.
Pułapka 3 - Zupy
Podobnie
jak w sałatkach, tuczące dodatki do zup można również zastępować miej
kalorycznymi. Zamiast śmietany kremówki - 43,5 kcal, 18 % - towej - 28
kcal, 12% - towej - 20 kcal można dodać chudy jogurt lub odtłuszczone
mleko. Ponadto każda łyżka mąki to 32 kcal.
Pułapka 4 - Owoce
Zawierają
pełne zestawy witamin i mikroelementów, ale także są wysoko kaloryczne,
przy czym nie są aż tak bardzo tuczące. Wynika to z tego, że
przyspieszając przemianę materii i ruch robaczkowy jelit, powodują, ze
pokarm szybciej przesuwa się przez przewód pokarmowy, skracając tym
samym czas wchłaniania. Z tego względu owoce przy odchudzaniu są bardzo
wskazane.
Pułapka 5 - Kanapki
Modyfikując
składniki kanapek nie trzeba z nich rezygnować. Kromka białego chleba
to 128 kcal, taka sama kromka chleba ciemnego pełnoziarnistego - 100
kcal. Można również zastąpić masło margaryną itp.
Pułapka 6 - Sery
Powszechnie
wydaje się, że to wędliny najbardziej tuczą. Tymczasem tylko jeden
cieniutki plasterek sera żółtego położony na kanapce to około 40 kcal.
Warto pamiętać, że 100 g szynki z indyka to 165 kcal, szynki wieprzowej
- 395 kcal, a żółtego sera pełnotłustego w granicach 300 do 390 kcal.
Pułapka 7 - Przegryzki
Podjadanie
orzeszków czy chipsów podczas oglądania telewizji łatwo przeradza się w
nawyk. Należy zatem pamiętać, że 1 słony paluszek to 12 kcal, paczka -
240 kcal; 1 migdał to 10, 1 kcal, 20 sztuk to 202 kcal; 1 orzech
laskowy to 10, 8 kcal, 15 sztuk to 162 kcal; 10 dkg pestek z dynii to
347 kcal; 10 dag łuskanego słonecznika to 565 kcal.
Pułapka 8 - Alkohol
Alkohol
uważa się za wysokokaloryczny, ale łatwo spalany, ułatwiający
trawienie, przyspieszający krążenie krwi. Osoby nadużywające alkoholu
są zwykle szczupłe, ale wynika to z tego, że alkohol odbierając apetyt
niszczy zdrowie. Nieodzownym towarzyszem alkoholu są różnego rodzaju
tuczące zakąski. 80 kcal wypite w jednym kieliszku wytrawnego wina nie
stanowi znacznego odstępstwa od diety odchudzającej, ale większa ilość
istotnie wpływa na poziom tłuszczu w organizmie.
Kalorie alkoholu:
PODSTAWOWE WSKAŹNIKI: przy obecnej wadze 89 kg :((( |
Twoje BMI wynosi: 28.7
Wartość tego wskaźnika wskazuje na: nadwagę. |
Idealna waga dla Twojego wzrostu to: 67.22 kg.
Twoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne, aby nie przytyć wynosi: 2756 kcal Aby obniżyć wagę do poziomu 72 kg musisz spożywać dziennie 1866 kcal przez około 4 miesiące i 13 dni. Kiedy osiągniesz wagę docelową, wtedy Twoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne, aby ją utrzymać na stałym poziomie będzie wynosiło: 2756 kcal. Jeśli chorujesz na jakąkolwiek chorobę przewlekłą lub na cukrzycę powinnaś odchudzac się tylko i wyłącznie pod kontrolą swojego lekarza. Prezentowane poniżej dane mają charakter wyłącznie informacyjny, a ewentualne ograniczenie kaloryczności posiłków powinnaś skonsultować ze swoim lekarzem. |
Osiągnięcie tego celu jest w Twoim zasięgu, z naszą pomocą powinno Ci się to udać. Zapraszamy do korzystania z bogatej oferty naszych usług. |
Jutro wracam do Warszawyt, tydzień praktyk w hotelu za mną, a przede mną jeszcze trzy. Rodzice oboje za granicą, mama we Włoszech, tata w Holandii, rodzeństwo zostaje z babcią, martwiuę się o nich... :( Mój kochany Pawełek spędził ze mną weekend, było naprawdę bardzo miło, potrzebowałam tej jego bliskości, z nerwów i nawału na głowie w końcu nie wytrzymałam i rozpłakałam się przy nim, przytulił mnie i pozwolił chwilę się pożalić, kochanie moje :) Nadal mi smutno, ciężkie te dorosłe życie. Jest jeszcze wiele smutków większych lub mniejszych, bliższych lub dalszych, ale nimi staram się jeszcze nie przejmować.
Z dietą raz lepiej, raz gorzej, choć tak bardzo bym chciałą być już systematyczna...
KOCHAM GO poprostu - to mi głównie w sercu gra... I to mi daje siłę... :)
Dziś wróciłam ze szpitala, poszłam wczoraj a dziś, o dziwo! dwie godziny po zabiegu przy pełnym znieczuleniu wypuścili mnie do domu. A to takie sprawy kobiece, nic w sumie ciekawego, bo i cóż może być na oddziale ginekologicznym... No więc czując się jak na chaju opuściłam ten stary szpital, ble! A trochę się działo i można by długo pisać o zdarzeniach związanych z moim pobytem :) A najlepszym zaskoczeniem było zobaczyć 2 kg mniej przy przyjmowaniu na oddział niż to wykazała moja waga parę dni wcześniej.
Zalecenia lekarza:
- zero węglowodanów (bo przecież już dawno wiem, że mam PCO tzn. zespół policystycznych jajników)
-zero papierosów i alkoholu (bo biorę tabletki antykoncepcyjne)
P.S. Kocham mojego Pawełka, poprostu nie umiem już inaczej :D