Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

mam 2 wspaniałe córki 10 i 16 lat oraz męża a ja do kompletu jako jedyny i niepowtarzalny okaz wieloryba w całej rodzinie, bardzo żle przy nich wyglądam, niechce by dzieci sie mnie wstydziły....żle się czuję sama ze sobą:(

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 250195
Komentarzy: 2158
Założony: 24 sierpnia 2007
Ostatni wpis: 27 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
stelza

kobieta, 50 lat, Konin

165 cm, 84.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

16 marca 2010 , Komentarze (6)

hura !!!!!! znów mniej jak to miło zacząć tak dzionek:))) całe 400 mniej,, choć może to to ,że wczoraj mało zjadłam ale ja poprostu nie miałam czasu :(

mam bardzo powarzne pytanie - KIEDY SIĘ SKOŃCZY ZIMAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!

już mam jej serdecznie dość, nawet moje młodsze - też co dzieciom się raczej to chya nie zdarza :)))

15 marca 2010 , Komentarze (5)

wczoraj mała porażka było w góre chyba za duzo pojadłam, a szczególnie ten ale owoc danona taki duży ledwo go wciagłam ale był taki pyszny i pachnący :)

dziś mniej ale nie tyle co na pasku :) tylko 79,2..możne na równe 30 dni zobacze 78 :)

w srode zrobie sobie pamiary dawno tego nie robiłam

spodnie lecą,wiec paseczek sobie wstawiłam choć nie przepadam za tym, ale normalnie nawet jak chodze to mi lecą, tym bardziej ze sa ze streczem :)))

niesety przeznaje sie nie ćwicze a miało być w sobote ..kurcze cos sie nie moge zebrac ..nie wiem kiedy zacznę :(((

czy ktoś wie kiedy wiosna :)))

wczoraj oglądałam 2012 - musze wam powiedziec ze sie przeraziłam :((((

buziaki

13 marca 2010 , Komentarze (1)

poranek mnie zaskoczył :))) - 400 !!!:))

buziaczki bo nie mam czasu

12 marca 2010 , Komentarze (5)

no życ nie umierac 400 mniej:)))))

netu oczywiscie wczoraj nie właczyli i wogólnie miałam zaganiany dzień, kupiłam córci starszej kurteczke ze skóry  czy ale skóry raczej ale akurat dla niej to nie jest ważne w kolorze śliwki piekna może zrobie zdjecie, bidulka juz jesienia miała wszystko za małe a teraz sie cieszy a ja z nią

wczoraj jako szkoła zdobyli z areobiku 4 miejsce, tez wkleje zdjątko ale to wszytko mam nadzieje zadrobic wieczorkiem moze dzis mi włacza neta :)))

 

za tydzien zawody indywidualne w pływaniu o puchar perydenta miasta Konina, w tamtym roku miała 1 i 3 zobaczymy jak teraz, tyle ze klasyczny chciałabym jej zamienic na zmienny i nie 50 wtedy tylko 100 m ( 4 dł basenu) ale cos ten delfin słaby zobaczymy co trener powie :)))

dzięki za wsparcie i otuche własnie pieke w pracy gofry jak usłyszałam co mam robic to mi sie słabo zrobiło bo mysle nie wytrzymam tego zapachu :) ale wiecie co ...właśnie skonczyłam nic nie zjadłam nic nie uskubnęłam ,wypiłam kefirek, jogurcik zjadłam ,kawka z cynamonem i jest ok :)))

 

a spodnie juz mi tak leca z tyłaka to juz druga para która pójdzie w odstawkę nie licząc dresów wszytko w super stanie może któraś by chciała odkupic za niewielkie pieniadze dresy nie noszone bo kupiłam za duże kiedys z tchibo, i mi spadały nawet jak miałam 86 kg to teraz tym bardziej fajnie na grubym pasie , póżniej mam dzinsy cienki czane z alegro nosiłam 2 tyg podczas fazy uderzeniowej i juz nie mam jak nosic i te co mam tez niedługo pójda w odstawke rurki czarne z alegro nosze 3 tydz jak nowe

gdyby co to napiszcie mi adres na emaila to wysle zdjęcia polecam ,po co przepłacac :)))

 

miłego dzionka :)))

 

p.s. dziewczyny moje BIM niedługo bedzie wynosic 28 :)))) nie pamietam kiedy tak było teraz dziś jest 29,02 !!!!!!

11 marca 2010 , Komentarze (3)

witam was dziewczynki wczoraj sie odzywałam - wyłaczyli mi net, ale byłam wkurzona bez netu i bez vitali to tragedia:))))

rano waga znów pokazała 80,2 dobrze ze nie wiecej ale ale ....zrobiłam czary mary kibelek odwiedziłam i mysle sobie a co mi tam moze sobie humor polepsze wejde jeszcze raz moze choc 100 zleciała.... a tu miła niespodzianka zeszło 400 i w koncu  wkoncu zobaczyłam upragnioną 777777777777777777777777 czyli 79,8 kg manio co za miłe uczucie, a wieczoram miałam takie chcice ze ledwo si epochamowałam tak mi głupoty chodziły po głowie, wiec wskoczyłam do łóżeczka i lulu zeby o tych głupotach nie mysleć ...udałao sie :))))

no ale to było wczoraj

 dziś znów 80,2 nie chce sie 8 poddac tak łatwo ale ja sie nie przejmuje ,kibelek zaliczyłam i napewno jest mniej ale juz nie miałam czasu sie zwazyc ponownie bo dzis szłam do pracy...ale za to wpracy znów komplementy...jak to miło ze tak ładnie wyglądam,ze mnie podziwiaja i ze musze miec mocny charatker :))))) prawda ze miło :)))

także wkkoncu nie wiem ile dzis mam ale myśle ze dla lepszego samopoczucia nie zaszkodzi mi jak sobie ten paseczek poprawie na wage z wczoraj zeby mnie juz ta 7! tak ładniej mnie zachecała,co wy na to ,moge chyba tak :))))

cwiczenia z braku netu odwołane i do tego okkres brzuch mi zaraz wybuchnie ledwo doszłam do pracy ..zawsze tak w pierwszy dzien a szczególnie po długim oczekiwaniu...bardzo mnie to wkorza kiedys poprostu rano wstawałam i był a teraz przez 3-4 dni rano kropelka potem nic a potem wielka ulewa szczególnie w 1 dniu i 2-3 dni lekko i koniec :))

takze dzis jestem wykonczona ..juz mimo ze to poczatek dnia

trzymajcie sie jesli sie wieczorkiem nie odezwe tz. nie właczyli mi netu, wiec do jutro jakby co jak przyjde do pracy

papa

9 marca 2010 , Komentarze (3)

no nareszczie waga zgodna z paskiem tyle ze juz dawno miała być ta 7:(((((, no ale idzie ku lepszemu...bo od 9 dni nic tylko skacze miedzy 80,2 a 80,8 oszaleć idzie...ale ja sie uzboroiłam w cierpliwość i czekam czekam czekam ...myślę ze sie doczekam :))))

od jutra cwiczenia wiczorem, balsam cały czas w użyciu wraz z pilingiem pod prysznicem juz sie przyzwyczaiłam do tego chłodu..on jeszcze bardziej jest chłodny bo przed balsamem robie piling,moja mama tez sie balsamuje tym samym ale tak nie odczuwa tego bo bez pilingu, ale u mnie juz ok:)))

 najgorzej z twarza manio ile ja tego kremu teraz nakładam codziennie maseczka z tym ze nawilżające mi sie skonczyły zostały same odzywcze  po pracy nakładam gruba warstwe i sie relaksuje a po pół godz nie ma śladu ...jak dobrze ze ja poszłam na ten maikijaz bo jeszcze troche i bym sobie narobiła juz po 2 maseczkach i smarowaniu twarzy 2 razy dzienni juz widac poprawe nie ma łuszczenia i skóra jest bardziej napieta ale nie spięta:), najgorzej tylko z moimi oczami bo mam bardzo wrazliwe ze jak posmaruje jeszcze kremem po oczy to mi łzawią..ale moze sie przyzwyczają:)))bede pikna i gładka jak pupka niemowlaczka :)))

 

miłego dzionka i badzcie grzeczne :)))

8 marca 2010 , Komentarze (4)

a tu już w domku :)

 

z dziewczynkami i moja najlepszą koleżanką od kołyski :)))

 

moja MISTRZYNI :)))

 

no i jak dziewczynki ,czekam na komentarze:)))

8 marca 2010 , Skomentuj

ŻYCZENIA WSZYSTKIEGO DOBREGO DLA WAS KOBIETKI NIE DAJCIE SIĘ !!!!!!!

8 marca 2010 , Skomentuj

czesc dziewuszki nie miałam coś czasu bo te mistrzostwa zawsze mnie bardzo wciągaja i świata pozatym wtedy nie widze, no maluchą do 11 lat poszło nieżle choć wiadomo zawsze jest jakiś niedostyt

mini zajeła w jazzie 6 miejsce finałowe, ale tego akurat się spodziewałam, farmacja jazz zajęła 3 miejce i jednocześnie dostęp do mistrzost świata w grudniu :)))), duet jazz 3 miejsce na byli poprostu lepsi ale możemy jechać na MŚ no i najbardziejoczekawany duet modern ( dzieczyny w modernie debiutowały :)) 2 miejsce i również przepustka do MŚ tyle ze jak to bywa w życiu a już w szczególności w świacie tanacznym nie wyszystko jest sprawiedliwe dziewczyny twierdzą ze zasłuzyły na złoto :(((( ale takie  życie poprawią wyniki w grudniu, muszą bo grudzień to ostnia szansa na wykazanie się  w dzieciach bo od stycznie  JUNIORZY :))) a tam to jest dopiero jazda:)

 

także nie jest żle 3 medale są  ale...zawsze może być lepiej :))))

 

wiem wiem rozpisałam się ale to mnie bardzo absorbuje ta kariera mała mojej latorośli, dla kogoś niewtajemniczonego to takie nic ale jak się  wtym siedzi to szok ile to wyrzeczeń pracy ....i kasy, mówię wam ale potem adrenalinka i łzy szczęścia lub smutku...a MŚ to dopiero adrenalina jeśli się tam jest twoje dziecko stoi na podium i grają hymnn narodowy :)))) aż się wtedy chce żyć :)))))

 

dieta w porządku jestem bardzo grzeczna tylko moja waga cały czas gupieje, po sobotniej obzerce spadek wczoraj mniej jadłam z braku czasu a dziś wzrost , manio już mi to chyba nawet wisi bo i tak się czuje dobrze, tylko,że jak chce wkoncu zobaczyć tą 77777777777777777777777777777777777777777777777777777777777 z przodu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

p.s. także paska nie zmieniam bo i tak jest nieaktualny, chba poczekam teraz do tej 7 i zmienię razem z wymiarami

 

A OD ŚRODY  ZACZYNAM AW6!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! KTO ZE MNĄ !!!:)

na makijażu byłam fajne doświadczenie szczególnie dla osoby która się nie maluje, zdjęcia dam wieczorkiem w domu :), wczoraj już nie miałam siły :)

dostałam opieprz od pani bo mam tłusto mieszaną cere i zadko się smaruje kremem  ,od kilku lat jednak nad brwiami łuszczy mi się skóra i koło skroni nieraz na brodzie i pani powiedziała ze nawet jak sie świeci to samrowac bo wtej chwili mam ja tak odwodnioną tą skóre ze szkoda gadac i mam sie teraz grudo smarowac nawilżającym kremem nawet 3 razy dziennie , dużo waody i moge tez dołączyć capivit:)

musze wam powiedziec ze mnie nastraszyła wiem o tym łuszczeniu ale nie myślałam ze tak ją odwodniłam i przez to tez odwodnienie mam takie zaczerwienienia na policzkach nie duże ale są :(

od wczoraj się za siebie wzięłam tylko ze ja bardzo nie cierpie kremu mam wrażenie ze mi olej leci po twarzy i łzawią mi oczy wściec się mozna ale moze się przezwyczaję , musze to wyrównam sobie koloryt i może bedzie ok

ale sie rozpisałam czas wracac na ziemnie do pracy :)

buziaczki odezwe sie wieczorem i wkleję zdjęcia :)))

6 marca 2010 , Komentarze (4)

buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu co jest ze mną nie tak coś wam napiszę

od tygodnia moja wga zgupiała bo jak można nazwać to co się z nią dzieje  przy czy moja dieta jest idealna zadnych pokus odstępst dużo płynów kibelek ok o ona tak mi się odwczięcza :((((((((

400 wdół

400 w góre

200 w dół

400 w dół

200 w góre

i dziś znów 200 w góre

dziewczyny te wachania to waga z każdego poranka ..nie ze tak w ciągu dnia,w ciągu dnia się nie ważę,czy to jest normalne ?

tylko sie pochlastac miałam dzis zobaczyc 7!!!!!!!!!!!! a ja mam do niej teraz przeszło 0,5 kg i nawet do stanu paska mi brakuje

a dziś warzywa albo mi pomogą jak w tamtym tygodniu albo już całkiem sie pogrąże i bedzie klops:(((

jedya radość to to ze moje bim jest juz od jakiego czasu poniżej 30 , wymiarowo lepiej tylko pas cos słabo schodzi chyba musze spróbowac tych cwiczonek ale w udzie kolejny cm a pod biustem 3 cm czego wynikiem jest to  ze stanik zapinam na srodkowy zatrzask :)))

trzymajcie dziś kciuki moja córcia walczy dziś na MISTRZOSTWACH POLSKI W JAZZ I MODERN o 4 mwdale w kategorii dzieci do lat 11 :))( formacja,mini formacja i 2 duety :)), niedługo mi adrenalina skoczy :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.