Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

jestem mamą 2 dzieci i odchudzam się od dawna ale zamiast chudnąć no wiecie jest odwrotnie . lubie czytać książki i ostatnio ćwiczyć aerobik może z wami uda mi się schudnąć bo najgorsze przedemną zima powodzenia moje gg jakby ktoś chciał pogadać gg9772722

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 97709
Komentarzy: 665
Założony: 17 października 2007
Ostatni wpis: 17 lipca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
asiulka252

kobieta, 46 lat, Wiedeń

160 cm, 88.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do końca roku schudne do 70 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 lipca 2014 , Komentarze (2)

´Witajcie !!!!!

Wczorajszy dzien na 5 . wszystko zaliczona dieta superrrrr.

Dzis podobnie .

sniadanie : kromka chleba z sekiem bialym pomidor salata  i herbatka

drugie sniadanie : kawa z mlekiem i lod

obaiad :warzywa z ryzem

powieczorek : jogurt z bananem

kolacja :jogurt z musli

cwiczenia na dzis moje wyzwania i skalpel

trzymajcie za mnie kciuki

16 lipca 2014 , Skomentuj

witajcie !!!

Wczoraj bylo grzecznie z jedzeniem cwiczenia byly ale nie ta jak chcialam .

Byl basen 16 dlugosci do tego 50 przysiadow ,brzuszki ,cwiczenia na rece i pupe .

Ogolnie jestem zadowolona z dnia wczorajszego .

Dzis :

sniadanko : chleb pelno ziarnisty z serkiem bialym pomidor salatai herbata mix ziolowy

drugie sniadanko kawa z mlekiem i kawalek babki

obiad : warzywa duszone z ryzem i tunczykiem

podwieczorek :jogurt i banan

kolacja :salatka owocowa z cynamonem i jogurt z musli

cwiczenia :skalpel i wyzwania z vitali

milego dnia zyczye

15 lipca 2014 , Skomentuj

Witajcie !!!

Na diecie jestem prawie zawsze ale musze chyba sie bardziej jej trzymac .Cwiczyc zaczelam i sa ale nieregolarnie .

Wiec postanowilam od tego tygodnia dieta codziennie i cwiczenia praktycznie tez jeden dzien tyko odpoczynku dla regeneracji .

Duzo kardio ,jazdy na rowerze ,brzszkow i dieta .

Postaram sie pisac codziennie .

Trzymjcie za mnie kciuki .

11 stycznia 2013 , Komentarze (3)

Witajcie kochane.
Już piątek miałam pisać codziennie ale jakoś tak wchodziłam i nie miałam weny do pisania . Dieta jako tako mogło by być lepiej ale powolutku i będzie jak trzeba ,co do ćwiczeń to jeżdże na rowerze staram się codziennie 10km ale jak się nie uda to następnego jest 20 km . Jednak stwierdziłam że to zamało tylko wziąść się za coś więcej jakiś aerobik jest mi tak strasznie trudno .Ostatnio ciężko jest mi za coś się zabrać wole leżeć na kanapie niż coś robić a ćwiczyć to mi się wogóle nie chce ,to jakieś zimowe przesilenie u mnie koszmarrrrrrrrr. Ogólnie się coś słabo czuje . Nie wiem może to przez problemy ciągle coś nowego dochodzi a ja niestety wszystkim się strasznie przejmuje i denerwuje .Nie potrafie nad nerwami zapanować . 
Ale nie będe was zanudzać w tym tygdoniu waga ani nie poszła w góre ani w dół więc nie jest żle oby w następnym poszła w dól chociaż 0,5 kg . 
Miłego wekeekendu dietkowego .pa

5 stycznia 2013 , Komentarze (3)

Witajcie kochane  
Rano zaczęło się ok ale wieczorem trochę przesadziłam  z jedzeniem mój mąż zrobił frytki no i nie oparałam sie  i troche zjadłam ,póżniej ciastko , troche tego za dużo . Przejechałam 12km na rowerku no i cały dom wysprzątałam  to też jakiś ruch . Dziś postaram się bardziej dietetycznie . Na śniadanko już zjadłam grejfruta . 
Na razie tyle najwyżej póżniej coś dopisze pa

3 stycznia 2013 , Komentarze (3)

Witajcie kochane
Tak jak mówi tytuł czas zacząć diete .Dziś ;
śniadanie bułka ziarnista z szynką i serem żółtym 
drugie śniadanie resztki bigosu czyli ok 4 łyżki
obiad makaron z sosem z warzywami  
kolacja sałatka owocowa z musli i jogurtem 
zaraz siadam na rowerek i 20km do przejechania miało być 10 dziennie ale wczoraj tak wyszło że nie było kiedy więc odrabiam dziś do tego około 100 brzuszków.
Taki plan na dziś może nie rewelacja ale zawsze coś z czasem mam zamiar dodać aerobik .Mam nadzieje że się uda . 
Waga wczorajsza bo dziś rano powiedziała kup baterie 89kg .
To narazie pa 

1 stycznia 2013 , Komentarze (1)

witajcie kochane  
Tak jak we wpisie od jutra start a niestety jest o wiele więcej niż jak się z wami roztawałam Ale ja się nie poddaje i gam do przodu . będzi trudno ale przed świętami udało mi się schudnąć już dwa kilo więc jakiś start jest trzymajcie kciuki .

16 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

Witajcie kochane..a
Jak zawsze w poniedziałek staje na wadze ze strachem ,w niedziele więcej jedzonka ale dziś ok nie schudłam ale też nic więcej więc super. 
co dziś 
śniadanko bułka ziarnista i do tego sałatka z nowalijek 
drugie śniadanko jogurcik 
obiad spagetti z niedzieli
podwieczorek marchewka 
kolacja truskawki zmiksowane z bananem i kefirem 
ćwiczonka brzuszki i może coś wymyśle
Musze się zmusić do jakiegoś aerobiku ale albo mi się nie chce albo nie mam czasu.
Narazie musze lecieć.

15 kwietnia 2012 , Skomentuj

Po świętach zaraz od razu jestem na diecie .Na razie się trzymam choć jest ciężko prawie cały czas czuje głód nie wiem dlaczego .Na szczęście przez święta niecały kilogram do przodu więc super .Bo zawsze było więcej . Jeszcze mam problem z ćwiczeniami po prostu mi się nie chce ,musze sobie znależć jakąś grupe z celami to będzie łatwiej .Pare razy już tak wlczyłam i było lepiej . Dziś niedziela więc też ciężko  .Zobaczymy co waga pokaże jutro . 
trzymajcie kcuki 

13 marca 2012 , Komentarze (2)

Witam was
Niestety wracam z podkulonym ogonem ,od 2 miesięcy próbuje schudnąć i jakoś mi to nie wychodzi .Może z wami mi się uda . Wcześniej jakoś waga powoli spadała a teraz coś się zacieło .Musze się chyba pożądnie za siebie wziąść .Od dziś start dzisiaj dieta proteinowa kiedyś na niej byłam i schudłam pare kilo .
A wiec start dieta i ćwiczenia .
Trzymajcie za mnie kciuki

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.