Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Cel do lata 2016 ważyć mniej niż 70 kg

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 63392
Komentarzy: 253
Założony: 2 maja 2008
Ostatni wpis: 6 listopada 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
marioleczek

kobieta, 35 lat, Lublin

168 cm, 76.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

11 sierpnia 2008 , Komentarze (2)

nic się nie dzieje jedyne co jest interesującego w dziśiejszym dniu to troche sportu tego oglądanego w telewizji i w moim wykonaniu

W sobote rozpoczęłam ostatni tydzień a6w . Szybko minęły te 6 tygodni efekty takie sobie tylko juz się zastanawiam co robic póżniej?

10 sierpnia 2008 , Komentarze (1)

i bardzo się cieszę z tego powodu i za tego że to oznacza iż coraz bliżej do 8 z przodu jak ja bardzo tego chcę !!!
ostatnie dni były bardzo pracowite wczoraj impreza ale się wytańczyłam do tej pory nogi mnie bolą!!!
przez ostatnie 2 dni nie biegałam ale już dzis wracam do tego pieknego sportu
Pozdrawiam!!!

7 sierpnia 2008 , Komentarze (1)

dzis wyszłam z domu o 6.30 wróci.łam o 18 na obiadek i znów do 21 bo jeszcze trzeba było pobiegać uf bardzo za biegany dzień
właśnie jestem wtrakcie robienia a6w tzn jeszcze 3 seria mi została a tak mi się nie chcę ....ale może się zmuszę jak sobie pomyśle że zawsze to jakaieś ckalorie poleca i wogóle
Kupiłam sobie 2 bluzki jedna na ramiaczkiach żółtą i drugą czerwoną ostatnio mam słabośc do tych kolorów

6 sierpnia 2008 , Komentarze (1)

diety nie ma ćwiczenia są od jutra powrót do diety

4 sierpnia 2008 , Skomentuj

bardzo p-racowity dzień i nawet można powiedziec że dietkowy niestety nie pobiegałam sobie bo lało

3 sierpnia 2008 , Skomentuj

..powinno byc warzenbie ale nie będzie bo jest@ i wolę się nie dołować
Wczoraj byłam na imprezie ale się wytańczyłam za tydzień zanów idę , lubie to bo to dobry i przyjemny sposób na spalenie ckalorii

1 sierpnia 2008 , Komentarze (5)

stary się skończył to już 3 miesiąc mojego odchudzania.
Z lipca nie mogę byc zadowolona tylko 1 kg mniej ale muszę wierzyć że teraz będzie inaczej dlatego od dziś biorę się ostro za siebie
Musi sie udać!!!

29 lipca 2008 , Komentarze (3)

...którego sie tak bałam nawet nie idzie mi tak żle bo dzis zmów to robiłam
Narazie ustaliłyśmy z siopstra mały czasik bo tylko 15 minut, tylko choć dla mnie to i tak dużo.
Wcześniej kiedy biegałyśmy niałyśmy ustalony dystans i biegło się aby szybciej przebiec nie patrząc na czas, natomiast obecnie ćwiczymy dłużej z okreslonym cdzasem.Zamieżamy co tydzień dodawać po 5 minut
Pozdrawiam

28 lipca 2008 , Komentarze (2)

jak napisałam w tytule dzis wracam do biegania ostatnio gbyło strasznie oby teraz było lepiej
pozatym dziś bardziej dietkowo.
Tak jak przewidywałam wczoraj nic z wagi nie ubyło ale juz wracam do diety
Pozdrawiam!!

26 lipca 2008 , Komentarze (3)

...ale zapewne waga nie spadnie wszystko przez te pierożki i naleśniczki które były w tym tygodniu, no cóż od poniedziałku biorę się ostro za siebie już bez grzeszków...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.