24 paż
- kubek herbaty winogornowej
- chlebek wassa z sałatka, 5 plastrów krakowskiej suchej
na obiad będzie rosół mmm ( zjem 2 talerze: jeden z makaronem, drugi bez)
- kwałek ciasta z kawka z mlekiem
- wieczorem mam spotkanie( wypije 2 drinki i bede uważać na przekąski które pewnie tam będą)
w planie mam dzisiaj hantle chcę zrobić 200 powtórzeń i może troszkę twister choć obolała jestem bo dziś po 4 spóźnienia przyszedł @
23 paź
- kawa rozpuszczalna z mlekiem
- jogurt activia naturalna z 2 łyżkami orzeszków fistaszków w miodzie, 1łyżka siemienia lnianefo, 1łyżka płatków fitness
- kawa czarna sypana
- 2 łyżki sałatki jarzynowej
- kawa rozpuszczalna z mlekiem
- 2 pierogi z twarogiem
- 1 mala oponka z twarożkiem
- 2 drinki i 0,3 piwko
marsz 15 min
intensywny taniec ( cała mokra byłam) ok 4h
22 paź
- mała kawa rozpuszczalna
- jogurt activia z łyżką orzeszków w miodzie, siemieniem lnianym
- kubek czarnej kawy sypanej
- cheesburger grrr taaka ochota mnie naszla przez te smaki przed @
- 2łyżki sałatki: makaron muszelki, ogórek konserwowy, papryka konserwowa, pierś z kurczaka, przyprawy
- 2,5 naleśnika z jogurtem gratka truskawkowym
na dziś koniecczyli 17:50 teraz tylko herbata i woda
ćwiczenia
- 100 powtórzeń z hantlami
- cardio 30 min
- marsz 15 min
21 paż
- mała kawa rozpuszczalna
- jogurt activia naturalny z łyżką orzeszków w miodzie, łyżką siemienia lnianego
- jabłko
- kubek czarnej kawy sypanej
- duży kefir truskawkowy
- 20 paluszków z sezamem
- sałatka z makaronu muszelki, pierś z kury, ogórek konserwowy, papryka konserwowa, przyprawy
- piwo :D taaaaak mi sie chcialo ( ale nalezalo sie za 12h poza domkiem - praca, uczelnia, zakupy- kupiłam sobie kozaczki i moge w nie włożyć spodnie :D)
100 powtórzeń z hantelkami :)
20 paz
- mała kawa rozpuszczalna z mlekiem
- sypana kawa czarna
- duzy kefir truskawkowy
- ogromne jabłko
- 2 x czarna herbata
- sałatka: sałata lodowa, świeży ogórek, papryka czarna i zółta, cebulka, sos balsamico w tym panierowany kurczak
- kilka nachosów
- kubek zielonej herbaty
dziś nie ćwiczyłam :( jakoś słabo się czuję, katar i w ogóle osłabienie przed @ grrr
aaaa zapomniałam maszerowałam 30 min
19 paż
rano kawka
pozniej jablko i kawa sypana
duuuzy kefir truskawkowy
kako
3 lyzki musli z jogurtem
3 trojkaty pizzy peeekam ;/ 2 kubki zielonej herbaty
nic nie cwiczylam, pozno wrocilam i jeszcze miala mnostwo obowiazkow w domu, jutro bedzie troszke lepiej z menu choc dzien meega zawirowany, ale na pewno kolacja bedzie wczesniej bo ok 19 i zjem salatke z salaty lodowej, pomidora i kurczaka :) i mam twister, takze ok 21 powinnam pokrecic :D ciao ciao
polowa pazdziernika
mija kolejny miesiac a u mnie ta sama waga , no niby dobrze ze nie tyje, ale wiadomo jeszcze lepiej by bylo chudnac :) ostatnimi czasy moj plan dnia przez caly tydzieen jest bardzo intesywny, wstaje po 7 i wracam do domu ok 18/19, jak wcesniej moglam chodzic na aerobic tak teraz brak na to czasu, ale dzi w chwili wytchnienia wzielam kartke i wszystko rozpisalam, poczawszy od menu, a konczac na cwiczeniach ktore bede wykonywac w domku :) cwiczyc musze bo wtedy widze efekty, tylko teraz musze przestawic sie na tryb ze sama jestem dyktatorem wykonywanych przeze mnie cwiczen a niepani instruktor fitnessu , Mam gleboka nadzieje ze podolam i samej siebie nie zawiode :)
moj plan dnia pod względem jedzenia bedze wygladal mniej wiecej tak ( to oczywiscie zaley od miejsca w jakim bede sie zanjdowac, od tego co bedzie w lodowce i pewnie innych okolicznosci, poza tym bede starala sie zapanowac nad moja regularnoscia jedzenia z ktora moga byc klopoty, ale mysle ze roznica 1h czy 2h nie bedzie miala ogoromnego wplywu) :
sniadanie : jogurt activa naturalny z siemieniem lnianym, slonecznikiem, otrebami przessnymii lyzka fistaszkow, kawa z mlekiem
IIsnaidanie : banan, jabłko, kefir - jedno do wyboru lub owoc z kefirem
obiad: zupa ( w tym miesko gotowane z zupki)/ mieso z surówką,
podwieczorek,: kako,sok pomarańczowy, owoc
kolacja: herbata czerwona lub zielona,, serek wiejski, szynka drobiowa
co do cwiczen w domu to chce wykonywac cwiczenia z hantelkami 1 gk (uwielbiam te cwiczenia ! ) 50 powtorzen nozyce pionowe i 50 powtorzen nozyce poziome, do tego dojdzie krecenie twisterem ktorego jeszcze nie posiadam, jesli ktos regularnie kreci i widzi tego efekty to bardzo prosze o opinie :), nie wem kiedy jeszcze bede cwiczyc czy rano czy wieczorem, wstaje dosc wczesnie, a lubie spac ;/ wieczorem z kolei jestem juz padnieta ech no ale musze wypracowac sobie jakies dzialanie
tym czasem vitalijki :)
1 październik
- kawa rozpuszczalna
- herbata
- kawa sypana
0 grilowana pierś z kury, 15 frytek, surówka z czerwonej kapuchy
- herbata tost z szynka, seremi ogórkiem
- 2 szynki po ruzku ( zjajkiem i ogorkiem konserwowym)
- 2 ciastka cytrynowe
fitness - 1 h
30 września
- rogal, sałatka wege, herbata
- kawa
- szklanka soku pomidorowego
- bułka , 4 klopsiki gotowane, szklanka bulionu
- kawa
na kolację chcę zmiksować 2 banany z mlekiem
a tak w ogóle to jak wcześniej deklarowałąm chodzę na aerobic ( byłam w pon i wczoraj na zajęciach dla średniozaawansowanych)
jestem jakas dziś padnięta, ale chce posprzątać mieszkanie i wieczorkiem może kilka ćwiczeń z hantelkami
miłego popołudnia
21.09 - 1
- kawa, actimel
- bulka z serem, 400g kefiru o smaku owoce leśne
- plusz
- kiełbaska z patelni, 2 ziemniaki, marchew gotowana
- kolacja : 4 łyżki sałatki kebab ( bosh te smaki przed @ )
dzis na godz. 20 aerobik dla średniozaawansowanych