Od tygodnia w większości leżę lub snuję się po chacie. Pogrypowe zapalenie płuc.Nic fajnego- a tak pięknie się zrobiło na dworze. Ale od tego leżenia jest mnie więcej- czuję jakby dwa razy więcej. Czułam, że przybieram. To niesprawiedliwe!!!! Człowiek chory powinien zmarnieć, wychudnąć zwiędnieć tu co?! No niestety, do urlopu mało czasu mi pozostało, czas się ostro brać. Aby wzmocnić motywację muszę wymyśleć 10 rzeczy, dla których chcę schudnąć.oto one
1. Chcę wyglądać fajnie
2. Chcę wybierać ciuchy w rozmiarze mniejszym niż 44
3. Nie chcę się wstydzić porównując się do moich szczuplejszych koleżanek
4. Fajne jest poczucie robienia czegoś dla siebie i odzyskania kontroli
5. Chcę poprawić kondycję
6 Chcę odciążyć moje sfatygowane kolana
7. Chcę zachwycić znów mojego ex, ale tylko po to by żałował tego co sam stracił
8. Chcę przywrócić sobie młodość
9. Lubię komplementy, gdy chudnę
10. Lubię wprowadzenie zmian na poziomie funkcjonalnym.