Witam wszystkich po przerwie. Byłam tak pochłonięta pracą i moim życiem codziennym, że zapomnialam wogóle o komputerze. Co do mojej diety jest tragicznie znowu wróciłam do mojej wagi z samego poczatku. Znowu zaczęłam si obżerać i teraz mam. Niestety waga znowu kokazala 63 kg. Powyższe zdjęcia to mały wypadzik do zoo z Pawłem.
Niestety do 16 jestem sama w domku bo Paweł wyjechał w delegację i dopiero wróci w następny piątek. A póki co muszę sobie zająć jakoś czas.
Menu na dziś:
7:00 - jajecznica z dwóch jaj na maślle roślinnym, jedna kromka chlebka chrupkiego graham bez cukru, szklanka wody mineralnej = 251,6 kcal,
10:30 - jogurt ze śliwkami z ziarnami zbóż, szklanka soku marchwiowego = 376,5 kcal,
14:00 - kubek rosołku, duszony mintaj, gotowana marchewka z groszkiem, woda mineralna = ok. 300 kcal.
18:30 - kromka chleba razowego z masłem roślinnym z łososiem skandynawskim, szklanka soku marchwiowego
= 234,2 kcal
Razem: 1153,3 kcal.
Pozdrawiam buziaki.