Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Hejka wszystkim jestem tu żeby się po raz kolejny zmobilizować i podjąć wyzwanie:) Kurczę to tylko kilka kg... jednak po ciąży bardzo ciężko jest zgubić te kg. Mam motywację. Zależy mi dla lepszego samopoczucia, zdrowia, wyglądu. Jestem mamą blizniaków jak na ciążę blizniacza nie jest tak żle zostało mi 6 kg do wcześniejszej wagi. Dodatkowo lubię ćwiczyć, tańczyć problemem jest to, że już opieka nad 2 dzieci w tym samym wieku odbiera sił na cokolwiek. Kwestia dobrej orgaznizacji. Mam nadzieję, że z Wami mi się uda! *

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1091
Komentarzy: 7
Założony: 12 kwietnia 2013
Ostatni wpis: 27 maja 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Kingus1988

kobieta, 36 lat, Warszawa

170 cm, 71.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

27 maja 2013 , Skomentuj

Hej wszystkim!

Dawno mnie tu nie było to przez brak czasu teraz też jestem na szybko.
Jednak o dietę dbam i mam motywację. 
Waga spada więc to cieszy mam nadzieję, że już niedługo zobaczę te 6 z przodu.
Teraz jem 5 posiłków dziennie do 3 godzin przerwy.
Oczywiście staram się dietetycznie. Tylko gorzej z ćwiczeniami... jak na razie wykonuję jedno ćwiczenie na nogi, biodra i talię.

Niedługo znowu napiszę pozdrawiam!

30 kwietnia 2013 , Skomentuj

Cześć wszyskimsłonecznie:)

Czuję się lepiej bo widzę, że mam mniejszy brzuszek nawet mierzyłam się cm i tak jest:) i moje ciało jędrniejsze.

Dziś jakość brzuch mnie boli mam pms i jakoś dziwnie... ogólnie przed nami majówka dni wolne mam zamiar się relaksować jak również spędzić więcej czasu z dziećmi na świeżym powietrzu i aktywności.

Z mężem wczoraj miałam sprzeczkę poczekamy zobaczymy...

buziaki kochane i miłego wypoczynku!

Menu na dziś:

śniadanie: 2 kanapki z wędliną plus serek wiejski 3 łyżki kawa

2 śniadanie: jajka sadzone z dziećmi się podzieliłam 

przekąska- banan

obiad: 3 małe pulpety z mięsa mielonego z sosem pomidorowym plus 2 kromki pieczywa

woda

podwieczorek kawka inka 

kolacja serek wiejski z kromka chlebka i trochę dżemu 

29 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

Jestem dziś radosna bo waga ruszyła w dół i mam chęci do diety i ćwiczeń właśnie przez ten spadek.
Nie jest to dużo ale prawidłowo zeszło mi 2 kg w 2 tygodnie.
Jeszcze 4 kg w dół i dojdę do wagi z przed ciąży...a później zobaczymy.

To prawda, że jak gubimy ten kg lub więcej to lepiej się czujemy i mamy więcej energii czujemy się atrakcyjni- fajny stan :) 

Menu na dziś:

śniadanie: 2 kanapki z serkiem naturalnym i jajecznica z kawałkami wędliny podzieliłam się z dziećmi;) plus kawa oczywiście tylko ja;)

2 śniadanie: serek wiejski z odrobiną dżemu

obiad- 1 parówka z serem na ciepło plus pół rogalika francuskiego

podwieczorek- kawa inka 

kolacja - 2 kanapki z serem

to tyle na dziś pozdrawiam miłego dnia.

28 kwietnia 2013 , Skomentuj

Hej wszystkim !

dziś niedziela pochmurna i deszczowpa mimo to jakoś dobrze się czuję świeże powietrze ...
Waga pomału spada cieszy mnie to ;) mój mąż zrobił wczoraj moje ulubione ciasto wiec żeby mu nie robić przykrości zjem dziś kawałek w zamian za posiłek plus ćwiczenia. 

Menu na dziś:

śniadanie: 3 kanapki z serkiem naturalnym i pieczenią plus kawa

2 śniadanie chyba kawałek ciasta plus kawa inka

obiad: nie wiem jeszcze coś lekkiego

podwieczorek kawa plus 5 biszkoptów 

kolacja kanapki z jajkiem i herbatka 

buziaki kochane miłego dnia!

27 kwietnia 2013 , Skomentuj

Hej wszystkim!

Dziś sobota waga na razie stoi w miejscu jednak nie poddam się i dojdę do celu. 

Wieczorem mam zamiar iść na rolki podobno dobrze działają ujędrniająco, modelująco i spalająco;)) a mój meżuś biegać. Każdy wybiera to co lubi:)

Cieplutko się zrobiło i dobrze:) nie mam nic dziś ciekawego do powiedzenia jutro zobaczymy jak po rolkach i czy zakwasy będą - napiszę i ile kcal spaliłam bo mam taki sprzęt. To miłej soboty pozdrawiam *

Menu na dziś:

śniadanie- 3 kanapki z serkiem do smarowania i serem żółtym z dziećmi jadłam :) plus kawa inka

II śniadanie- serek waniliowy plus kawa

obiad- 2 kanapki z serem 

podwieczorek- nie wiem jeszcze coś lekkiego

kolacja- 2 kanapki

po rolkach banan.


17 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

Hello ładnie grzeje słoneczko i lepszy nastrój.

Z dietą ok tylko waga na razie stoi w miejscu bo mało ćwiczę. Tego się obawiałam, że nie będę miała czasu... dziś wieczorem mam nadzieję, że mi się uda. 

Ostatnio z mężem się mijamy.. tzn widzimy się w domu gdy wraca z pracy - niestety nie mamy czasu dla siebie. Gdy maluchy usypiają ja robię swoje idę się kąpać, sprzątam i coś tam jeszcze różnie bywa i kładę się spać zmęczona po całym dniu bo moje maluchy jeszcze się budzą w nocy na piciu. Więc nie przesypiam jeszcze nocy. A on się uczy po nocach na egzaminy i tak to bywa. Nie wiem może taki okres przejściowy. Stresujący itp. 

Ale czasami mnie to denerwuje bo nie czuję się dla niego atrakcyjna w takich sytuacjach...
Poczekamy- zobaczymy.

Dziś kupiłam sobie mokasyny na małym obcasiku wygodne i torebkę kuferek - chociaż mój mąż woli na obcasie buty szpilki... jednak stwierdziłam, że ważna jest dla mnie moja wygoda.

Trudno jest schudnąć z brzucha po ciąży masakra jakaś dopiero teraz rozumiem matki. 
Kiedyś myślałam nie rozumiałam tego ( dlaczego zazwyczaj matki z małymi dziećmi są takie z nadwagą wystarczy schudnać) teraz wiem, że to nie takie proste... ;) przed ciążą bez problemy waga mi schodziła a teraz hehe :) jednak nie poddam się. U każdej kobiety waga spada w innym tempie moje maluchy mają 14 mies. i dopiero teraz waga pomału się normuję brakuję mi 5 kg minus do wagi wcześniejszej przed ciążą. To wcale nie dużo a jednak trudno je zgubić...
Daję sobie czas zobaczymy. *

To tyle na dziś kochane miłego dnia i wieczoru***

Menu na dziś:

śniadanie płatki owsiane z błonnikiem i mlekiem

2 śniadanie kawa 

obiad ryż z warzywami

podwieczorek razem z przekąską można uznać bo talerz barszczu czerwonego z uszkami

kolacja kawa inka z 2 kromkami pieczywa chrupkiego posmarowanego serkiem

 

15 kwietnia 2013 , Skomentuj

Hej dziś średnio się czuję mimo słonecznej pogody.
Syn obudził się ok 23 i nie chciał spać usnął dopiero ok 4 nad ranem ja również \\i pobudka 8 rano więc 4 godziny snu dziś...

Menu na dziś:

śniadanie 2 kanapki z serem żółtym plus kawa

obiad barszcz czerwony z uszkami

przekąska banan

podwieczorek jogurt

kolacja 4 razy pieczywo chrupkie z wędliną drobiową plus kawa inka 

dziś jakoś nie mam nastroju jestem zmęczona... buziaki dziewczyny cieszy mnie to bo waga troszkę mi spadła...

13 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

Hej dziewczyny dziś sobota śliczna pogoda i nareszcie trochę cieplej:)
Czuję się lepiej nawet mój mężulek dziś mi powiedział rano, że jakoś trochę brzuszek mi się zmniejszył;) a on nie wie, ze się znowu odchudzam bo po co ;0

Uśpię maluchów i jadę zaraz na zakupy i do Smyka kupić chłopcom buty wiosenne pózniej obiad i na spacerek. 

Menu na dziś:

Śniadanie: owsianka z mlekiem 

II śniadanie trochę mi zostało tej owsianki ze śniadania więc dokończę przed wyjściem, herbata czerwona

Obiad ryż ze szpinakiem

Podwieczorek 2 kromki pieczywa chrupkiego z serkiem plus kawa inka

Kolacja do godz 19 2 kanapki nie wiem jeszcze z czym :)

Ćwiczenia na dziś : 50 brzuszków, rowerek 10 min. Plus spacer.

Pozdrawiam i miłego dnia kobietki !*

12 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

1. Śniadanie 2 kanapki z dżemem i kawa 8.00
2. Obiad mięso drobiowe z sosem ala gulasz i trochę makaronu, herbata czerwona 12.00
3. Przekąska kawa inka z mlekiem 0,5% i 1 kromka pieczywa chrupkiego 15.00
4. Podwieczorek kiwi 16.00 herbata czerwona
5. Kolacja nie wiem jeszcze co;) 

ZAKUPIŁAM DZIŚ TABLETKI WSPOMAGAJĄCE THERM LINE II MYŚLĘ, ŻE POMAGAJĄ ZWŁASZCZA PO CIĄŻY GDY TAK TRUDNO POZBYĆ SIĘ TŁUSZCZU. 
OCZYWIŚCIE PRZY STOSOWANIU DIETY I WYSIŁKU FIZYCZNYM INACZEJ TAKIE SPECYFIKI SĄ ZBĘDNE...

MIŁEGO DNIA;)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.