Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

No i zaczęłam konkretną dietę.Rok temu urodziłam drugie dziecko i tak zwlekałam z odchudzaniem aż doprowadziłam się do takiego stanu że nie mogę na siebie patrzeć. Do tego za 3 m-ce idziemy na wesele i pasowało by jakoś wyglądać. Wiem że to krótko ale zawsze te parę kilo mniej. No i wiadomo idzie wiosna a w szafie pustki a w moim rozmiarze to tylko babcine kroje. Tak więc zaczynam i będę tu opisywać moje poczynania.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 93358
Komentarzy: 949
Założony: 25 stycznia 2012
Ostatni wpis: 6 lutego 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ewitak1

kobieta, 40 lat, Bukowsko

164 cm, 62.80 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Do wakacji ważyć 60 kg.

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 sierpnia 2013 , Komentarze (4)

Cześć!!

Co tam słychać laseczki? U mnie nic nowego, gorąco, już po obiadku i siedzę i się pocę.

Wczoraj wieczorkiem zaliczyłam na rowerku jakieś 20 km i dzisiaj też mam taki zamiar tylko niech się trochę ochłodzi.

Menu:
śniadanie: maca z pasztetem z cukini + pomidor + herbata
II śniadanie: garść płatków + jabłko
obiad: fasolka i ziemniaki z wody + maślanka
kolacja: penie szynka i warzywa

Pozdrawiam!!

7 sierpnia 2013 , Komentarze (3)

Środa minie tydzień zginie!!!

Cześć kochane!

Mamy już środę, ten czas strasznie szybko leci. Za chwilę początek roku szkolnego i mój synek idzie do I klasy, nawet się nie spodziewałam ale ja już zaczynam się denerwować jak to będzie.

Słoneczko dalej praży i nawet dziś trochę poleżałam na kocyku, tylko zaczęło mi głowę przypiekać a to nie za zdrowo. Dzieciakom napełniłam basen wczoraj i jak by mogli to by z niego nie wychodzili, w sumie to sama bym tam poleżała ale trochę za mały.

Menu:
śniadanie: kefir z płatkami + pomidor + herbata
II śniadanie: koktajl własnej roboty (z lodem)
obiad: tarta z cukinią + pomidor
kolacja: pewnie jakieś warzywka i może serek albo szynka

Buziaki!!!

6 sierpnia 2013 , Skomentuj

Witajcie kochane!

Dzisiaj nadal pogoda piękna, taka jaką uwielbiam.
Prace koło domu chwilowo zakończone i nawet finansowo nas to nie zrujnowało

Dietka tak sobie, jem w miarę i staram się pilnować ale sezon grillowy i piwny temu nie sprzyja, do tego mam jakieś problemy z toaletą i chodzę strasznie wzdęta.

Niestety moja metamorfoza została przesunięta na wrzesień ale nie mam jeszcze dokładnego terminu, jak coś będę wiedzieć to dam znać.

Menu
śniadanie: razowiec z serkiem i ogórkiem + ogórek + herbata
 II śniadanie: jabłko
obiad: leczo
kolacja: dzwonka pstrąga z grilla + grzanka (sam chlebek przypieczony)

Buziaczki! Dobranoc!

5 sierpnia 2013 , Komentarze (3)

Cześć laseczki!!

Taka zmęczona to ja już dawno nie byłam. Nawet ćwiczenia i jazda na rowerze nie dawały mi tak popalić jak te roboty koło domu.
Mam nadzieję że jeszcze tylko jutro i koniec bo już wysiadam.

Z dietą nawet ok chociaż były grille w  weekend, ale hamowałam się z jedzeniem.

Menu:
śniadanie: płatki z mlekiem + herbata
II śniadanie: tekturka z wędliną i pomidorem
obiad: szparagówka i pieczone ziemniaki
kolacja: pomidor + ogórek + cebula + herbata

Pa!!!

2 sierpnia 2013 , Komentarze (1)

Witam w ten piękny piąteczek!!!

Moje kochane dziś dzień ważenia i spadek był o pół kilo. Cieszę się bardzo bo ostatnio to mam więcej zastojów, ale przynajmniej nie idzie w górę.

Dziś mamy pracownika bo układa nam krawężniki i płytki pod garaż i podjazd, a że to kuzyn męża więc je u nas obiad i muszę robić taki normalny, ale to tylko dla nich. Mój M też woli takie jedzonko co ja jem ale mówi że czasem może coś innego wszamać.

Więc u mnie na kuchni dziś zupka ogórkowa na wywarze z kości i rybka panierowana z ziemniaczkami młodymi z koperkiem i sałata zielona ze śmietaną, a do tego kompocik własnej roboty z jabłek od sąsiadki PYSZNY!!

Czeka mnie też jeszcze sprzątanie całego domku, a jak nie dam rady to przynajmniej piętro. No i jeszcze pranie w pralce.

A moje menu wygląda dziś tak:
śniadanie: płatki z mlekiem + winogrona + herbata
II śniadanie: sałata z sosem jogurtowym
obiad: mus z tuńczyka + fasolka szparagowa
kolacja: serek z warzywami + herbata + owoc

Buziole!!!!


1 sierpnia 2013 , Komentarze (5)

Cześć kochane!!

mam trochę czasu ponieważ z racji urlopu męża dzieciaki nie siedzą na mnie i  on odwala zakupy wię z rana trochę posprzątałam i upiekłam placek dyniowy (mam nadzieję że dobry). Może po południu pokoszę trawkę, a potem pewnie rowerek.

Menu:
śniadanie: jogurt z płatkami + kiwi + herbata
II śniadanie: maca z sałatą, pomidorem i oliwkami + herbata
obiad: krupnik z mięsem i śliwkami
kolacja: surówka + herbata

Buziaki!!!

31 lipca 2013 , Komentarze (1)

Cześć kochane!

Dziś na szczęście pogoda się poprawiła i można wyjść na zewnątrz więc planuję jazdę rowerkiem.

Zrobiłam ogórki i już jesteśmy po obiadku, więc teraz kawka i relaks, a potem dalej trzeba coś robić. Obiecałam mamie upiec babeczki z lukrem, ale nie wiem czy dziś się wyrobię. chodzi mi też po głowie ciasto dyniowe bo u mojej teściowej są ogromne piękne dynie i szkoda zmarnować, może zrobię też ravioli z dynią?

Menu:
śniadanie: grzanka z tuńczykiem + pomidor + kiwi + herbata
II śniadanie: maca + pomidor + herbata
obiad: krupnik ze śliwkami i kurczakiem + nektarynki
kolacja: surówka + kefir

Buziaczki. Pozdrawiam!

30 lipca 2013 , Komentarze (1)

Witajcie skarbeczki!!!

No więc dzisiejsza aura pozostawia wiele do życzenia ale deszcz też był potrzebny. Szkoda tylko że od razu zrobiło się tak strasznie zimno, że trzeba skarpety i bluzy.

Nie pisałam do tej pory, ale odkrywam nowe zamiłowanie, mianowicie pieczenie .
Mimo iż sama nie jadam słodkiego to upodobałam sobie pieczenie i to takie bardziej wymyślne z czego moja rodzina po części się cieszy, ale stwierdzili że ich tuczę, szczególnie mąż ubolewa bo lubi słodkie, a że razem ze mną prowadzi zdrowe odżywianie to trochę mnie hamuje.

Dziś już zrobiłam sałatkę z ogórków do słoików i posprzątałam z M piwnicę, a było co robić. Zeszło nam ponad 2 godziny, a jeszcze jutro trzeba tam zejść. Dobre jest to że teraz mam gdzie składać moje przetwory na zimę.

Menu:
śniadanie: tosty z tuńczykiem i sałatą + pomidor + herbata
II śniadanie: sałatka z porów i pomidora z jogurtem
obiad: risotto z kurczakiem + sałatka
kolacja: ?? + herbata + jogurt

Pozdrawiam!!!!

29 lipca 2013 , Komentarze (3)

Cześć kochane!!!

U nas nadal grzeje, jest cudnie!!!
Mój M zaczął już urlop i ja zaczynam grubsze prace w domku, dziś już rozmrażam lodóweczkę i teraz czekam aż ten cały lodzik się stopi, na szczęście jest gorąco więc szybko idzie.
Jutro czekają mnie ogórki, 10 kg na kiszone i jeszcze jakaś sałatka.
Całe szczęście że maliny są późne to nie zwala się wszystko na raz.

Urodzinki synka minęły szybko, było bardzo fajnie, dzieciaki zadowolone, nawet nie chciały iść do domów jak rodzice przyjeżdżali.

Menu:
śniadanie: jogurt naturalny z płatkami + jabłko + herbata
II śniadanie: tekturka z serem żółtym i szynką + herbata
obiad: risotto z kurczakiem i groszkiem + pomidor
kolacja: kromka razowca z pomidorem, papryką i bazylią + jogurt + herbata

Pozdrawiam!!!!

26 lipca 2013 , Komentarze (5)

Witajcie !!

Dzisiaj u nas mega upalnie, a zapowiadają taki cały weekend, tylko mogą przechodzić burze, których mam nadzieję u mnie nie będzie bo jutro robię mojemu młodemu 7 urodzinki i będzie trochę dzieciaków, a w domu to będą się nudzić.

Dzisiejsze ważenie nie wypadło tak jak chciałam bo waga stoi, ale to pewnie przez @, która trwa od środy i jakoś nie chce zelżyć.

Menu:
śniadanie: maca z serkiem + pomidor + herbata
II śniadanie: maca z masłem + słonecznik + herbata
obiad: kotlety z kaszy jaglanej + sałatka
kolacja: kanapka z serem i czosnkiem + ogórek + herbata

Życzę miłego weekendu!!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.