No i co? dopiero dziś wezmę się za Hot body...
Ogólnie brak mi siły... nie tylko fizycznej ale i psychiczne...
Złapałam doła, za dużo myślę i rozkminiam...
mam nadzieję że po treningu dam radę napisać cos więcej :)
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (63)
Ulubione
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 41845 |
Komentarzy: | 493 |
Założony: | 26 marca 2012 |
Ostatni wpis: | 23 sierpnia 2019 |
kobieta, 33 lat, Lublin
167 cm, 85.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
No i co? dopiero dziś wezmę się za Hot body...
Ogólnie brak mi siły... nie tylko fizycznej ale i psychiczne...
Złapałam doła, za dużo myślę i rozkminiam...
mam nadzieję że po treningu dam radę napisać cos więcej :)
Dziś kupiłam sobie nowe Be Active :) w środku Hit body chyba juz wiem co dziś będzie cwiczone... :)
W domu ogólny rozgardiasz rozpoczęliśmy remont nawet nie chce wiedzieć jakie to będą koszty :/ ale czas najwyższy bo ostatnie malowanie było 15 lat temu aż wstyd ale co tam lepiej późno niż wcale :)
Po wczorajszych biegach bolą mniew miesnie obręczy miednicy masakra...
Ale nie poddamy się dziś Hot body i będzie supcio :)
Heeej!
Dziś 20 min truchtu przerywanego marszem potem ok 40 min tańca skoków ogólnie szaleństwo nie ułożony układ po prostu skakałam i bawiłam się przy muzyce aby tylko się zmęczyć :)
Jak myślicie mogę to zaliczyć do treningów z ostatniej prostej?
12- ostatnia prosta - podziękowania!!!
Hej!
Zapomniałam podziękować za wszystkie wspaniale komentarze pod postem z moją metamorfozą. Jesteście wspaniali :*
Trochę niestandardowo bo nie 10 dni ani nie 5 a 12. Hehe nie wiem dlaczego jakośtak dziś podjęłam taką decyzję zupełnie spontanicznie.
W związku z tym że to ostatnia prosta przed Bożym Ciałem zamierzam podkręcić nieco tempo intensywnymi treningami głownie z Ewą Chodakowską ale może dorzucę orbitrek bieganie i tabate np Gym Break. Chciałabym też chociaż 2 razy w tygodniu pójść na basen - daleko nie mam hehe muszę tylko godzinę wcześniej być w pracy żeby 30 min popływać :P
Taki jest plan : Sukces, Bikini, Turbo spalanie, Huragan,Tabata, Kiler no i to może razy 2 do tego basen i być może bieganie. - przyszła mi do głowy pewna myśl odnośnie biegania, bo zawsze zasłaniam się problemami z kolanami i kręgosłupem ale marzy mi się start w maratonie. W przyszłym roku, coraz poważniej myślę o przygotowaniach do takiego wydarzenia, ale nie wiem sama czy dam radę. Są tu osoby z Lublina które znają się na bieganiu tak żeby mi podpowiedzieć a może umówić się kilka razy na wspólny trening?
Dziś Sukces zaliczony, marzę tylko o prysznicu... Po tym pracowitym weekendzie ( przenoszenie szafek kuchennych i sprzętu dowaliłam sobie jeszcze Sukces no pięknie... nie wiem jak sie nazywam mam nadzieję że jakoś jutro wstanę :P
Pozdrawiam :* Niech moc będzie z nami :*
Hej :)
Dziś wolna sobota ale jakże pracowita... Przygotowujemy z mama kuchnię do remontu i przenosiłyśmy szafki lodówkę i kuchenkę, trochę pomógł nam sąsiad ale wynoszenie garów i logistyczne rozstawienie to rozumiecie...
Obiad też nie dietetyczny kolacja też nie ...
Ale wysiłek był ogromny więc mam nadzieję że chociaż częściowo spaliłam kalorie :P
W każdym razie nie odpuszczam jestem jeszcze bardziej zmotywowana niż na początku do tego aby osiagnac załozone cele.
Nie będę już robić oficjalnego podsumowania do Bożego Ciała dopiero no samym końcu :)
Miłej niedzieli :)
05.2016
06.2017
Rok pracy od 06.2016 do 11.2016 ćwiczyłam niemal codziennie niestety brakowało motywacji do zmiany odżywiania i nie było efektów oprócz poprawy kondycji co też było ważne :) od 11.2016- 01.2017 Zaprzestałam treningów i nie zmieniłam odżywiania co spowodowało powrotem do wagi wyjściowej... od końca stycznia do teraz jestem na diecie Vitalii Smacznie dopasowana, nie głoduję mam energiędo treningów, ćwiczę średnio 3 razy w tygodniu czaem częściej czasem rzadziej ale regularnie, nie odpuszczę!
Zdjęcie z przodu też całkiem ok :)
Hej!
Ja już po basenie a Wy? :) chyba zacznę wstawać wcześniej i ćwiczyć też rano bo po pracy jest już strasznie duszno :)
Chyba w tym tygodniu będzie mały spadeczek bo z okazji dnia dziecka Kasiunia pozwalała ;p
Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka :* Pielegnujmy w sobie dziecko będzie nam łatwiej w życiu :*
Coraz więcej osób mówi że widac że schudłam chyba zrovięniedługo zdjęcie i wstawie porównanie :)
Hej dawno mnie nie było :)
Intensywny wekend za mną ale tego mi było trzeba impreza za impreza hehe oczywiście bez %
Ten upał mnie dobijam Ale dziś już muszę zrobić trening :) Myślę o turbo spalaniu ale w ten upał chyba się rozplyne.
Wczoraj byłam w Lidlu te lniane sukienki aa rewelacyjne! Dziewczyny serio ja kupiłam 2 i jedne spodnie. <3
Dziś z ciekawości stanelam na wagę a tam 84.3 więc ciągle spadek... Hurra!
Ostatnio dostałam cudownego olśnienia ze świetnie zrobiłam roPoczynajac dietę zimą
już wpadłam 8.5 kg a w wakacje zazwyczaj lecę o 7 w dół tak samo jakoś bo mniej jem więcej się ruszam
wniosek jest taki ze razem będzie -15kg ;p
Hej :)
Cóż nie robiłam notatek od Niedzieli ale spróbuje sobie co nieco przypomnieć :)
Jeśli chodzi o dietę to troszeczkę poluzowałam było trochę słodyczy w moim domu bo młody miał urodziny...
waga jednak pod kontrolą 84,9- 85,3
W poniedziałek 30 min basen a wieczorem 30 min Zumba
Wtorek tylko 40 min Zumba
wczoraj słabo bo tylko 30 min basen a po powrocie do domu padłam...
Dzisiaj turbo spalanie.
Zaraz jadę jeszcze do pracy na chwilę a wieczorem spotkanie z koleżanką <3
Niech moc będzie z Wami!
Zaliczone Turbo wyzwanie z Ewą ufff mega płynęłam jak rzeka :)
Niedziela udana w planach dużo aktywności 3* w tygodniu basen, 2-3 razy rower no i dalej zumba albo ćwiczenia :)