Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Hej ludziska :) JESTEM i jest mnie trochę więcej i chcę abyście mnie wsparli w mojej walce z tym NADPROGRAMOWYM tłuszczykiem z którym postanowiłam się zmierzyć i pożegnać go ... POMOŻECIE :)?

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 24979
Komentarzy: 489
Założony: 5 marca 2012
Ostatni wpis: 25 września 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Edzia.slupsk

kobieta, 38 lat, Słupsk

166 cm, 59.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

30 listopada 2012 , Komentarze (8)


33 (21.11), 32 (22.11), 31 (23.11), 30 (24.11), 29 (25.11), 28 (26.11),
27 (27.11), 26 (28.11),
25 (29.11), 24 (30.11), 23 (01.12), 22 (02.12),
21 (03.12), 20 (04.12), 19 (05.12), 18 (06.12)
, 17 (07.12), 16 (08.12),
15 (09.12), 14 (10.12), 13 (11.12), 12 (12.12), 11 (13.12), 10 (14.12),
9 (15.12), 8 (16.12), 7 (17.12), 6 (18.12), 5 (19.12), 4 (20.12), 3 (21.12),
2 (22.12), 1 (23.12)!
 
Na razie udało mi się wytrwać w bezsłodyczowym postanowieniu razem z ewadee :)... Oby tak dalej!
YES WE CAN !

28 listopada 2012 , Komentarze (6)

 Tak tak zainspirowana właśnie a stało yo się za sprawą ...Nikki 23!
...podoba mi sie jej determinacja i wytrwałość
A nie podoba mi sie moje..
może kojarzycie tę część ciała pod brzuszkiem na wysokości kości łonowej ...
ja p***dole
założyła dzisiaj te swoje spodnie które za czasów 59-60 kg zawsze były puste >w tym< miejscu gdy siedziałam to tera wypełnia je tłuszcz...
I MAM TEGO INAF !
Tak więc zakładam nowy plan na grudzień
tak wiec :)
Punkt 1. słodyczy ciast lodów i wszystkich tych pierdół (zresztą o tych pierwszych dwóch pozycjach to już dawno zdążyłam zapomnieć NO I MAM PLAN Z ewadee :3)
Punkt 2. robić wpisy jedzeniowe i ruchowe  CODZIENNIE !
Punkt 3. ćwiczyć 6 razy w tyg. ( co zresztą już od pewnego dłuższego czasu już robię)
Punkt 4. jadać o tak
śn. owsianka z jogo lub mlekiem + jakiś owoc lub dżemik
śn II owoc
obiad kurak z warzywami ... zupka lub cos się wymodzi
kolacja : serek wiejski ...ale podejrzewam że będzie to marchewka

wyeliminować alkohol ewentualnie tylko i wyłącznie w weekend
podjadanie wieczorem śmieci typu popcorn !
i jak mi zrobią auto to co piątek na basen !!!
NO !
CZYLI OD SOBOTY ZACZYNAM ODLICZANIE
3...2..1.
!!!START!!!


25 listopada 2012 , Komentarze (8)

.... ja tak JA ! 

Wzięłam się wkońcu za KILLERA Ewki i ....WwwOoOooOwWWW tyle wam powiem że to naprawde morderczy trening ! 

więc wczoraj o 11 zrobiłam mój standardzik czyli step , skalpel i mel b pupa i bziusio... 

no i to sobo jak sobo sprzątanko i takie tam ...

ale sobie postanowiłam że zrobię killera

i o 19 się wzięłam i ZOBIŁAM CAAŁEGO ale czerwona byłam jak burak, a bluza cała mokra

...no i dzisiaj rano 11 też był KILER też a co nie ma opier***lania się

a potem o 19 standard czyli step, sklalpel i mel b poslady brzuch

... nio i tyla chciałam tak się wam tylko pochwalić :) 

a na koniec zdjęcie mojego pisiulka Oziulka który teraz spi obok mnie i chrapie 

UWIELBIAM GOOO


22 listopada 2012 , Komentarze (5)

miałam dodać fajnego demota ale na te okazję że dzisiaj się zaczyna piątkowe ANDRZEJKOWE !!!
szaaaalllleństwo i imprezowanie ...więc

a dieta jak cie mogę ale ewadee było bez słodyczy :))))
A ĆWICZENIA 100%
 od 16 :15 = step 15 min
+skalpel z Ewką 40 min
+10 min Mel B poślady
+ 10 min Mel B brzuchol
i zeszło mi do 17 :30 i na 18  aerobic
też był ogień
DUMNA JA!


20 listopada 2012 , Komentarze (2)

HEJLOŁ KWIATUSZKI :)

Mam dzisiaj wqurwa jak zawsze przez te pracę ... kurna chyba poproszę T. aby zrobił mi bejbi i pójdę na macierzyńskie na rok bo ponoć ma wejść taki patencik dla mam...
ale niestety tak to jest w pracy raz z górki ale przeważnie to POD GÓRKĘ !

Zresztą jak i z dietą...masakra ,
ja już normalnie nie wiem co mam z tym swoim cielskiem robić grrrr..
(i do tego szykuje się nie mały wydatek na remont mojego auta )
nic tylko usiąść i płakać ...
no ale że ja do płaczących raczej nie należę a do zawziętych :)
no to działam i wiecie zaczęłam ćwiczyć z Ewą Chodakowska
 prawie codziennie jest

15 min stepa
40 min Skalpel
10 min poślady z Mel B
10 min brzuchal z Mel B
wiem że muszę spalić tłuszcz wiec czeka mnie Killer lub Turbo..
także może dzisiaj zacznę Killera


Tak więc.. ja to ten kocurek a piesio to moje wszystkie przeciwności i ten TŁUSZCZ !

P.S. A wiecie dowiedziałam się ostatnio że moja dobra znajoma się rozwodzi znaczy jej meżulek poznał jakąś siksę ... a dzień przed tym jak się dowiedziałam to miałam sen... że są tacy szczęśliwi że Tomek jej na rocznicę kwiaty przyniósł, na morzem kolacje przygotował i ogóle super w szycho( to był prześliczny sen) ..i ja tak jej zazdrościłam( w sensie pozytywnym ...)
a tu na drugi dzień się dowiaduje ...
kurna a maja 2je dzieci 1,5 rocznego synka i 7 letnia córcie mieli się budować już działkę maja ( mieli )...
A Monia tak go kocha..
bardzo mi jej szkoda :( bo to super babka ...
ale on zawsze się oglądał za laluniami..
KICHA!

13 listopada 2012 , Komentarze (4)

hej ho LALUNIE !
Wiecie tak se siedzę w robo i sobie myślę o jedzonku
( w ogóle w nocy mi się śniło że smażę omleta hahaha, a skubany tak mi w tym śnie fajowo wyrósł)
... rano zjadłam owsiankę na maślance z truskawkami..
12:000 godz - kawa ...
13:30 - jabłko
...i tak sobie myślę co by tu se zrobić na obiadek...ykhym
ale takie coś niezbyt kalorycznego ale ...po czym nie będzie mi sie chciało juz jeść i spokojnie bedę mogła sie zabrac do ćwiczeń ... aby potem móc polecieć na aerob z płaskim brzuszkiem,
MACIE JAKIEŚ PROPOZYCJE ?

23 października 2012 , Komentarze (21)

HEJ HEJ JAK TAM DZIONEK :)

 w myśl powyższego teksu DZIEWCZYNY
RUUUUSZAMY DOOOOPY !!!
 na dniach mój MEN będzie maił rowerek stacjonarny więc będziemy pedałować hłe hłe :)
Ale jak narazie to stepuje sobie w domku
 ćwiczę z Mel B brzuchal, dupsko i ramiona :0!!!
także czekam na efekty
aha wiecie może czy można ściągnąć SKALPEL Ewki  Chodakowskiej?
MIŁEGO DNIA :)


10 października 2012 , Komentarze (18)

 A więc w temacie ... powiem wam szczerze że jakieś półtora roku temu w ogóle nie jadłam śniadań... ale teraz jem je codziennie i nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez tego posiłku ( a najlepiej smakuje z moją druga połówką . ) ... dzisiaj była :
maślanka z mrożonymi truskawkami. malinami.i jagodami +otręby granulowane+ płatki owsiane i otręby, zrobiłam to wieczorem a rano _--> PYCHA !
i wiecie mam postanowienie że na śn będę sobie frykasy ( dietetyczne ) robiła a w ciągu dnia spokojniej do jedzenia podchodziła...
a gdy wieczorem mnie najdzie głód myślała ...
Ej pocc teraz na wieczór wpierdzielać ...rano wstaniesz głodna i zrobisz sobie apetyczne śniadanko i zjesz bez wyrzutów sumienia  :)!
 A WY CO SOBIE SERWUJECIE hmmm???
placuszki ->

musli ?

śniadanko angielskie ?

smakowity omlecik ?

a może zwyczajnie kanapolce

A JEŚLI MACIE JAKIEŚ SWOJE FAJNE PROPOZYCJE TO CZEKAM NA PODPOWIEDZI I INSPIRACJE !!!

8 października 2012 , Komentarze (2)

witam kobiety me :)


ano koniec u mnie wyjątkowo ten weekend był o jeden dzień dłuższy bo w piątek miałam wolne... gdyż jechałam na imprezę 15 - lecia firmy mojego Tomka... i jechaliśmy do Poznania ... super było popiłam potańczyłam i mało zjadłam :)... a żarła tyle było że hohoho...a słodycze mmmmm eklerki pączki ciasta rożnego rodzaju, normalnie cuda na kiju...
aaa prowadzącym był Andrzej Grabowski...
DJ był Hirek Wrona ( ale jaki On już dziadzia jest masakra aż mi się smutno zrobiło)
A NAJLEPSZE TO PO 24 BYŁA TAKA ORKIESTRA ŻE HOHO SUUPER GRALI ... I TU NAGLE SŁYSZĘ "POPROSZĘ JAKIEŚ 3 PANIE NA SCENĘ..." A ŻE eDZIK JUŻ MIAŁ W CZUBIE NO TO DAWWWAJ... A ZA MNĄ DWIE MOJE KOLEŻANKI I ŚPIEWAŁYŚMY UWIEŹCIE MI TO KOMICZNIE WYGLĄDAŁO A ZRESZTĄ TU MACIE ZDJ.
ja w środku :) ta co zabiera mikrofon wokaliście

do 3 sie bawiłąm potem do hotelu w kime rano śniadanko :)
potem pakowanko i wio do domku
w sobotę już nie ćwiczyłam bo przyjechaliśmy padnięci-zrobiła jedynie zupkę brokułową  i normalnie o 20 poszliśmy pać bo spaliśmy po imprezie tylko 4 godz.
...ale za to w niedziele potańczyłam na stepie i posklepach połaziliśmy i tyla ...
super był weekend :)
AHA I MA NEWSA ...
BĘDĘ CIOCIA MOJA BRATOWA JEST W CIĄŻY
JESTEM PRZE SZCZĘŚLIWA I NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ JUŻ MAŁEGO BĄBELKA GDY SIĘ POJAWI MIEDZY NAMI NA ŚWIECIE...
no i to by było na tyle jak mi coś mi sie coś przypomnizedytuje
BAJO KOKIETKI
 I TAK SŁODKO NA POŻEGNANIE


20 września 2012 , Komentarze (24)

HEJJJKO
 
DAJCIE SPOKÓJ I POWIEDZCIE MI NA CO TO MOJE ODCHUDZANIE  ?!?!
Wszystko psu w dupę ... biegam chodzę na aerobic, ćwiczę w domu na stepie,odmawiam słodyczy ( wczoraj było ciacho w pracy oczywiście nie jadłam ) nie mam czasu na tyłku usiąść a tu wczoraj... grrrr miało miejsce spotkanie z moim kolegą którego nie widziałam ze 4 lata  i to co powiedziała gdy mnie spotkał
....
-oooo Edzia przytyło ci sie sporo coo nie?
- noooom :/ ( a se myśle... to nic że ty stałeś się metro seksualny )

I zjebany humor mi sie zrobił do pupy
albo przytargali jakieś tiramisu!!!! i mi pod nos bez względu na to że mówiłam
- NIE NIE NIE NIEEEE CHCĘ!!!
ale nikt tego nie słyszał
a gdy odstawiłam i powiedziałam dziękuje  to poruszenie
-dlaczego nie jesz?!?!
-bo nie jadam ciast i słodyczy 
-WOGÓLE?!?!
- yhym...
- N I E W I D A Ć !

( ożesz ty małpo nieczesana ...zaraz ci nogi powyrywam i ... do butów)
a więc takim sposobem dostałam TAAAAAAKIEGO kopa w dupę i zmotywuję się jeszcze bardziej do pracy nad swoim ciałem właśnie przez takie gadanie
BYŁO MI BARDZO PRZYKRO ALE POMOŻE MI TO WZIĄĆ SIĘ ZA SIEBIE

...dzisiaj oczywiście znowu ciasto w pracy ale oczywiście odmówiłam ...
MENU DZISIAJ:
ŚN;
-2 razowe z serem i wędlinką i mała kawa z mlekiem
II ŚN;
-jabłko +2 marchewki surowe+ duża kawa z mlekiem
OBIAD;
-pół papryki faszerowanej mięskiem miel. ryżem i sosikiem pomidorowym
KOL:
-surowe warzywa
 DAM RADE I POKARZE WSZYSTKIM ŻE ..
EDZIA POTRAFI !!!!





© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.