Dziś waga nie była łaskawa chyba dlatego ze wieczorem wpiłam 1,5 litra wody i schodziła ze mnie jeszcze dziś dobre pół dnia.
Dziś godzinka zumby zaliczona - jak zwykle było rewelacyjnie
miłego wieczorku
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (50)
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 70959 |
Komentarzy: | 1618 |
Założony: | 27 lipca 2012 |
Ostatni wpis: | 1 lipca 2019 |
kobieta, 42 lat, Poznań
174 cm, 113.70 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Dziś waga nie była łaskawa chyba dlatego ze wieczorem wpiłam 1,5 litra wody i schodziła ze mnie jeszcze dziś dobre pół dnia.
Dziś godzinka zumby zaliczona - jak zwykle było rewelacyjnie
miłego wieczorku
Dzien 2 :) waga łaskawa. Pokazala 600g mniej ;) dietkowo ok na rowerku 25.5km przepedalowane:) milego wieczorku
Nowy początek. Dzień I 27 czerwca
Witam po przerwie.
Od dziś znowu w grze :)
1) Dieta od dietetyka zrealizowana dziś w 100%
2) 1,5 l wody
3) na rowerku stacjonarnym 25,5km i spalone 561 kalorii :)
4) ślub 3 września więc trzeba się w końcu ogarnąć - mam nadzieję że zgudbię do tego czasu 10 kg :)
Miłego wieczorku
pozdrawiam serdecznie :)
Na wadze kolejny spadek :) 2 kilo za mną. Wczoraj na rowerku 17km milego dnia
Dzień 1
dietowo ok
na rowerku 16km
pierwszy spadek zaliczony
miłego wieczorku :)
Witam kolejny raz ;)
Data ślubu ustalona na 3 września - szybko ale tak chcemy i nie ma na co czekać ;)
Tak więc biorę się ostro do roboty , żeby na własnym slubie nie wyglądać jak dwa słonie co najwyżej jak jeden słonik ;) Chce zrzucić do slubu 13kg myślę że realne, koniec z wymówkami, dieta i rowerek, zumba, silna motywacja i dam rade
trzymajcie za mnie kciuki
miłego weekendu
pozdrawiam ;)
Witam po długiej przerwie;)
Wracam do Was z wagą praktycznie z początków mojej obecności tutaj - hmmm prawie sprzed 3 lat :( zawaliłam na całej linii ale nic ogarniam się już powoli; zrobiłam porządek w swojej głowie - wytłumaczyłam sobie że nie chce już tak dłużej wyglądać muszę spiąć dupsko i do roboty przede mną ważne wydarzenia ślub potem pewnie dziecko...no i nie chce wygladac na zdjęciach ze slubu jak wieloryb a tak niestety obecnie wyglądam.
Tak więc zaczynam od dziś :
waga startowa 108,7 kg
cel nr 1 99,9kg
aktywność - dziś już zaliczone 45 minut na rowerku stacjonarnym
WESOŁYCH ŚWIĄT
ps od dziś melduje się tu codziennie
miłego słonecznego dnia
na rowerku przejechane 27km waga niestety nic nie spadla buuuu za malo wody pilam....dzis musze sie poprawic milego dnia
Wracam do gry. Od jutra zaczynam 3 część. diety od dietetyka. Dzis 27km na rowerku stacjonarnym zaliczone. Cel na styczen zobaczyc dwie 9
na wadze dzis ujrzałam 104.7kg spadek przez 15 dni na diecie ulozonej przez dietetyka ze 109.2 kg