Hej kochane dziewuszki
Zaczynam od nowa - musiałam upaść bardzo żeby się teraz powoli podnieść.
Wczoraj po raz pierwszy od 1,5 roku zobaczyłam wagę 3 cyfrową 
Waga wzrosła bardzo na 3 dniowej wycieczkę klasowej - jedzenia było tyle że szkoda gadać. Ale widocznie potrzebny był mi taki upadek. Bo wiem , że nie chce tak wyglądać, nie chcę zaprzepaścić tego co osiągnęłam. Dla tych co mnie czasem czytają zeszłam tu z wagi 112kg do 94kg a potem było różnie ale nigdy nie wróciłam do wagi 3 cyfrowej aż do teraz. Teraz marzę o zobaczeniu znowu 9 z przodu
Tak więc zaczynam od nowa
i się uda cel : 85kg 
Waga startowa : 102,1kg
Waga dzień nr 2 : 100,7kg
do celu : 15,7kg
Trzymajcie za mnie kciuki 