Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kinnkaa

kobieta, 34 lat, Głogów

167 cm, 85.40 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Miec upragnione 70 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

1 kwietnia 2015 , Komentarze (8)

2 doby, niecałe 8 h snu a waga pokazała -200g Super:)) rano zważe się i sie okaże co waga pokarze:) Pogoda masakryczna, śnieg na przemian z gradem do tego jednocześnie grzmoty i błyskawice. Instny armagedon. Teraz odpoczywam po maratonie i dzisiejszych ćwiczeniach:))) bylooo super, a jak robiłam boczki Tiffany to mąz mnie nakręcał na tel hehe idiota.... stwierdził, że naucze się tanczyć (co!! ja nie uiem tanczyć) 

Dietowo w 10000% ok, cukru brak w moim menu w żadnej postaci nie występuje, oj sorka używam stevi:)

Do jutra:)

31 marca 2015 , Komentarze (4)

Halo.

Wstałam sobie po nocce i za 6 h znowu na nocke. Ale dzisiaj jeszcze i prawie 3 dni wolnego.:) coś za coś. Poćwiczyłam wczoraj i mam meeega zakwasy na udach i pośladkach, a dzisiaj nie będzie jak poćwiczyć:( Jutro może skoczę na siłownie albo jakiś fitness, zobacze w jakim stanie wstane po nocce. 

Zaraz mężuś przyniesie mi jedzonko (tortilla) i mam zamiar leżeć do 18. Na 20 do pracy. 

Uciekam pa:)

29 marca 2015 , Komentarze (7)

nie da sie? Da sie, da, wystarczy chciec;) z glupoty stanelam na wage, a tam niespodzianka, 91.5 kg;). Do swiat tydzien, i 1,5 kg do zrzucenia:) 8 w Wielka Niedziele jak najbardziej realna. 

Wczoraj znowu bylam na baletach i cala impreze saczylam wode z cytryna:) Jest cuuudnie:) 

Nastepna bedzie troszke dluzsza mitka, teraz na szybko z tel dziele sie z Wami swoja radoscia:)

27 marca 2015 , Komentarze (3)

3 dniowy maraton dobiegł końca. Jestem wykończona i psychicznie i fizycznie.W pracy dziś usiadłam tylko tyle co w ubikacji na muszli, ale to tylko na szybie siku bo czasu nie było- tyle narodu nagle musiało auto tankować. No nic, ważne że koniec i mam weekend, dopiero w pon na nockę i we wtorek też:/ Jutro z dziewczynami z pracy idziemy potanczyć:) Idę na cwaniaka, nie piję, więc parkiet mój:))) 

Dietowo w 100000% ok:) 17 tabletek już zjedzona i 16 dni dietowania:) Po powrocie z pracy pocwiczyłam troszkę brzuch z małym obciązeniem a jutro zapuszcze sobie coś z tips for women:)) 

w niedzielę jedziemy na wędzenie:) będzie wedzony schabik i szyneczki:)) mmmm, ale pochrupie sobie:)))

Tyle, do następnego- miłego weekendu:)

25 marca 2015 , Komentarze (5)

i 2 tydzień myknął nie wiadomo kiedy. w tym tyg szału nie było. Waga dziś pokazała 92.7 kg. czyli -1 kg. Najważniejsze, że spadek zanotowany. Podejrzewam ze było to spowodowane @ i brakiem ćwiczeń. Kolejny tydzień przede mną. Chciałabym w niedzielę wielkanocną zobaczyć 8 z przodu:) Ciekawe czy się uda- wszystko przede mną:)

Wczoraj mąż zakupił mi matę do ćwiczeń:) O jak wygodnie:) plank, brzuszki, pompki, pompowanie pośladków, kolana nie bolą hehehe:) A to tego dostałam śliczne kolczyki z cyrkonami z Apartu:))) Albo coś przeksorbał i niebawem się dowiem, albo faktycznie tak mnie kocha:) 

Dziś zaczęłam 3 dniowy maraton w pracy. 3 dniówki, dzisiejsze 12h już odchaczone, jeszcze jutro i w piątek po 9 h. i oby do kwietnia, bo od 21 kwietnia mam urloooop:) będę miała mnóstwo czasu na ćwiczenia. bo do czasu urlopu co drugi dzień w pracy:/.

No nic to tyle. Uciekam Na Project Runway:) Pa

23 marca 2015 , Komentarze (4)

i 11 dzień minął:)) Zaraz śmiga po tabletke, herbatke zrobie i przed tv oczekując na The walking dead:))) Arrrr... jutro jeszcze wolne i od środy 3 dniowy maraton. Weekend na szczęście wolny... 

w środe ważenie... cieawa jestem co mi pokaże:)

22 marca 2015 , Komentarze (2)

Pierwsze kot za płoty. Wczoraj byłam na imprezie. Najpierw u mojej Kaśki, one Mango wyborowa (uweeeelbiam), a ja.. woda:). Na dyskotece, woda z cytrynką:) Plan w 100% wykonany:) Jestem z siebie meeega dumna:) 

Dziś 7 h w pracy odhaczone. Teraz leżę sobie z maseczką na facjacie. Pojedzone, poćwiczone, tabletka juz połknięta:) Kolejny dzień w 100% wykonany:) Jestem z siebie meeega dumna. No i 10 dzień bez słodyczy:) Cuuuuudowne uczucie czuć się taką lekką:)

20 marca 2015 , Komentarze (2)

I mamy koniec tygodnia. Nastał piątek, a ja na 20 do pracy:) Ale za to jutro mam wolne, więc jutro spotykam się z moimi dziewczynami i wychodzimy na miasto:) W niedziele w sumie do pracy na 10 ale tylko do 17, no i nie pije alkoholu, więc i kaca nie będzie, spokojnie można iść się pobawić:) Dziś przyszła @ wrrr... akurat przed nocką.... 

A herbatka?? działa:) 

Do następnego:)

19 marca 2015 , Komentarze (6)

8 dzień już prawnie za mną. Kolacja zjedzona, zaraz ide po tabletki.... poćwiczyłam sobie a co...:))) 8 dni nie zjadłam nic słodkiego:))) rekord to 30 więc jest co bić hihi

nie mam pomysłu na jutrzejszy obiad.... brak mi pomysłów. Dziś na obiad mąż robił mi tortille: placki tortilla z biedry, kurak smazony na teflonowej, bez oleju z przyprawa kebab, świeża sałata, pomidor, ogórek i do tego sos czosnkowy zrobiony z jogurtu naturalnego i kilkoma ząbkami czosnku. 

Mąż stwierdził, że też spróbuje i... powiedział, że jest to pyszniejsze niż kebab na mieście-bo wiem co jem:)) hihi jeszcze przejdzie na zdrowsze jedzonko.. duży plus by był.

a jutro co? mysłałam o brokule z czosnkiem w mące razowej, albo takie a'la sajgonki tyle, że bez tłuszczu. ale nie wiem co dać do środka... robiłyście coś takiego dietetycznego?? np z kurczakiem?? co dawałyście do środka??? podrzućcie jakieś pomysły.

pojawił się mały problem... musiałam się do apteki i pani poleciła takie cudo:

ziółka sypane, zaparzyłam.. smak mmmmmm boski, działanie?? się okaże. Kazała pić na noc.

dobra uciekam. zaraz moje seriale i programy sie zaczynają:) Mąż w pracy więc nic ciekawszego nie wymyśle:)) hehehe 

pa 

18 marca 2015 , Komentarze (3)

waga w środę 11.03 pokazała 96,4 kg, po tygodniu brania leków i scisłej diety pokazała 93.7kg, spadek jest, radość już mniejsza... tzn ciesze się baardzo, że w końcu waga spada... ale szkoda ze dopiero teraz....

no nic trzeba być pozytywnej myśli.... waga spadnie to i wyniki powinny się poprawiać... za tydzień kolejne ważenie:)

Pa

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.