Witajcie Aniołki!!!
Jak zwykle mam dużo pracy, ale jestem już w domku i padam na pysk. Jak tylko się obrobię to nadrobię przeglądanie Waszych pamiętników. Od jutra znowu same proteinki. Waga dziś wskazała 75,10kg czyli nadal spada. Pomalutku, ale jednak spada. Buziaki Kochane.