Ostatnio dodane zdjęcia

O mnie

Na swoją 30-tkę odmłodziłam się o 24kg :) To było moje pierwsze odchudzanie na taką skalę. Zawodowo muzyk, projektantka wnętrz i florystka, a także przez 3 lata dekorator-cukiernik. No i tu się nazbierało ..., ale teraz zaczynam nową akcję 40kg zaraz po 40tce to dobry plan ;-)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 142038
Komentarzy: 2395
Założony: 16 czerwca 2008
Ostatni wpis: 28 maja 2022

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aja79

kobieta, 45 lat, Szczecin

165 cm, 88.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

1 maja 2009 , Komentarze (11)


odkurzenie diety pomogło ;)
i po tygodniu odnotowałam
2kg
na minusie

ALLLLLLE SIĘ CIESZĘ :))))))))
- moja obecna dieta to 1500 kalorii więc nie jest taka zła i trudna do utrzymania.

Tak więć dziś na wadze 67,6kg
i nie muszę pisać że to mój rekord!

A do tego mam mnóstwo energii w dzień i łazimy z dzieciakami na długaśne spacerki tylko wieczorami padam o 22ej i nie siedzę już po nocach, bo oczy same mi się zamykają :)

Przede mną grillowy weekend ale dam radę!

udanego wypoczynku


PO weekendzie nieco mnie więcej ;) ale dwa grille to duże odstępstwo od tego co jadłam przez cały tydzień. Oczywiśćie od dziś dietkuję nadal 1500 kalorii.

A w wolnej chwili zajrzyjcie i oddajcie swój głos, będę wdzięczna
http://vitalia.pl/index.php/mid/67/fid/936/diety/dieta/sid/18/part/0

http://vitalia.pl/index.php/mid/67/fid/936/diety/odchudzanie/sid/24
klikajcie 5tą gwiazdkę - tą najbardziej po prawej ;) 

27 kwietnia 2009 , Komentarze (9)

czasem tak bardzo przyzwyczajam się do diety i dodawania sobie drobnych, nadprogramowych przekąsek a po jakimś czasie okazuje sie, że jest ich stanowczo za dużo, a waga zamiast ładnie spadać stoi albo rośnie.
 
Mam wrażenie że tak jest i teraz więc od dzisiaj mam ODKURZANIE DIETY :) a co za tym idzie: trzymanie się jadłospisu, liczenie kalorii i zero słodyczy! 
NA początek 7 dni - zobaczę jakie to przyniesie rezultaty.

Tak więc pozdrawiam z radośnie burczącym brzuchem :)
i lecę zapić głoda ;)

25 kwietnia 2009 , Komentarze (6)

pogoda piękna
mamy plany na aktywny weekend - dziś całodniowa wycieczka do zoo jutro dłuuuuugi spacer.
Waga sobie ze mną leci w kulki i pokazuje co jej się tylko podoba, ale ja wiem i robię swoje - przecież ta maszyna nie może być bardziej uparta ode mnie, prawda?

pozdrowienia słoneczne!

19 kwietnia 2009 , Komentarze (14)

juz za mną tym razem była MEGA IMPREZA - 80te urodziny BABCI!
ale się działo!
a jedzenia jak na weselu a może i nawet więcej.

Ośrodek był położony w pięknym, malowniczym miejscu nad jeziorem i choć bardzo wiało udało mi się cyknąc parę fotek (jedno w avatarze) z kwiatami, kwitnącymi drzewami itp. :)

W pierwszy dzień szło mi dobrze - większość czasu spędziłam uganiając się za dziećmi :) ale drugiego dnia już nie udało mi się wywinąć od obiadu i wałówki na drogę w postaci miesięcznego zapasu ciast ;))) a wiecie, że to moja słabość...

Już niebawem mój MAJ ;) a do końca maja chcę nareszcie zobaczyć 66kg, tak więc bardzo chcę się uprzeć (a ja potrafię się uprzeć) i od wtorku zaczynam ostrą walkę (jutro jeszcze malutka imprezka ;)

Trzymajcie kciuki, zagrzewajcie do walki, strofujcie i upominajcie!

A za nieobecność z góry przepraszam, ostatnio dużo mam na głowie, ale często o Was myślę ;)))

buziaki :)

14 kwietnia 2009 , Komentarze (23)

to plus 2kg
i choć w lodówce czeka jeszcze kilka kusicieli
to do soboty mam zamiar zrzucić ten balast.


Pogoda była cudowna i w oba dni zaliczyliśmy długie rodzinne spacerki. 

Od jutra znów wskakuję na rower - przede mną nowa 160km trasa - na majówkę :)



Dziękuję Wam bardzo za życzenia, wpisy i "podczytywanie" pamiętnika ;) no i życzę szybkiego powrotu do formy!

8 kwietnia 2009 , Komentarze (14)

z tej okazji życzę Wam by były spokojne, rodzinne i radosne.
Żebyście znaleźli czas na odpoczynek, zadumę, cieszenie się wiosną.
By tajemnica Zmartwychwstania dodała Wam sił i nadziei.
Niech te Święta będą piękne, tradycyjne i Wasze!
Mokrego Dyngusa i Smaczenego JAJKA
życzy Majka ;)



A dla tych co chcą dalej wspólnie walczyć zamieszczam link do akcji

http://vitalia.pl/forum1,890511,890511,0_11.04_-_30.05_majowe_zmagania_o_6tke.html

6 kwietnia 2009 , Komentarze (8)

zakatarzony, kichający i zapracowany, ale ogólnie szczęśliwy
po weekendzie waga stoi! szok!
chyba to jest jakaś solidna stabilizacja 69kg i JUŻ
- szkoda że nie 3kg mniej, ale dobre i to!

W weekend zaliczyłam siedmiogodzinne porządki - pranie, mycie okien, przesadzanie kwiatków itp. zostało tylko praaaaaasowanie.

Spacerki rodzinne zaliczone - jazda na rowerku także.

Do Świąt już tylko 6 dni, więc na pewno 66kg nie będzie, ale to znak by załozyć kolejną akcję i zawalczyć o ten wynik po Wielkanocy :)

życząc Wam pięknego wiosennego tygodnia przygotowań przesyłam buziaki!

30 marca 2009 , Komentarze (12)

wypełniony dziećmi, pracą i może nareszcie porządkami wiosenno-świątecznymi :)

Weekend zaliczam do udanych. Odkąd założyłam weekendową grupę wsparcia podchodzę do tych dni bardziej świadomie. Już nie podjadam wszystkiego na co mam ochotę, piję dużo wody, ćwiczę codziennie po godzinie.
Może efektów w postaci utraty kilogramów nie ma ale czuję że dobrze spędzam ten czas razem z rodzinką i w bardziej aktywny sposób niż dotychaczas :)
Waga na początek tygodnia 68,9kg może uda mi się do soboty zmienić drugą cyferkę?

Życzę Wam udanego tygodnia pracy i determinacji w dążeniu do pięknej sylwetki.

PS. marsist nie mogę CI odpisać masz blokadę

27 marca 2009 , Komentarze (7)

pracy mam dużo, wiosna nie chce zawitać, dzieci absorbują niemiłosiernie itp.
i muszę się Wam przyznać, że szkoda mi troszkę czasu na siedzenie przy kompie Wolę wskoczyć na rowerek i popedałować.

Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny, za te moje "pięć minut" kiedy poczułam sie jak gwiazda. Postaram się zajrzeć do Was, choć nie do wszystich mogę napisać, bo macie ustawione blokady na otrzymywanie maili albo nie macie wpisów w pamiętniku :( już kilka takich maili wysłałam w "czarną dziurę"

Weekend mam zamiar spędzić SUPER poprawnie!
dieta i dużo ruchu!!!
 musi się udać bo coś za długo to 69kg mi siedzi na liczniku - już ja je pogonię!


życzę Wam radosnych dni weekendowych i do przeczytania w poniedziałek :))

23 marca 2009 , Komentarze (76)

no to macie mnie w całej okazałości :)))
zdjęcia można obejrzeć na stonie głównej w zakładce KLUB ZWYCIĘZCÓW!
i co Wy na to? :)

Dziękuję Wam bardzo za ciepłe słowa, dodają mi skrzydeł.
Co do charakteru sesji, to była ona robiona zgodnie z wyznacznikami Vitalii - białe tło, widoczna cała sylwetka itp. nie było miejsca na rekwizyty, tła, super scenerię czy wymyślne pozy, choć i taka sesja mi się marzy - może jak zrzucę kolejne 18kg :))
a tu dla wątpiących w projesjonalizm fotografa to strona z jego pracami
www.adamfedorowicz.com

PS. Cecylia70 nie mam jak Ci odpisać na maila - masz blokadę na maile od nieznajomych i nie założyłaś pamiętnika - daj znać jak coś zmienisz

piszecie do mnie maile a ja nawet nie mogę odpisać bo macie poblokowane dostawanie maili od nieznajomych :(((

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.