No i znowu spada 65,1, jest szansa że do końca turnusu będzie 64 :)
Zapowiada się ładny dzień - słońce nieśmiało zagląda przez sosny, ptaki pięknie śpiewają, rzeźkie powietrze wpada do pokoju. Wyspałam się jak zwykle znakomicie. Zaraz zaczynam moje tutejsze rutyny: fizjo, rower, śniadanie,długi spacer, obiad, rower, badbington, wieczorny spacer. Bardzo mi się to podoba :)
... | Dziś | Łącznie |
Waga | 65,1 | cel: 62 |
kroki | 13 818 | 170 656/400 000 |
kilometry | 29,03 | 296,99/4 000 |
spalone kalorie | 250 | 9 157/20 000 |
bez słodyczy | 1 | 15/40 |
bez podjadania | 1 | 15/40 |
IF | 1 | 15/40 |
.