Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem ..jestem... młoda, ładna :P , szczęśliwa i zadowolona :) A co? Po co mi kompleksy?? :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 37677
Komentarzy: 331
Założony: 30 września 2008
Ostatni wpis: 19 października 2023

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Nickania

kobieta, 49 lat, Mój Swiat

163 cm, 71.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

28 lipca 2009 , Komentarze (1)

Śniadanie: biały ser, pomidor, oliwki, garść pestek dyni

II śniadanie: łyzka pasty z makreli i twarogu oraz cebulki, pół żółtej papryki, ogórek zielony

Obiad: łosoś, sałatka z brokułów

Przekąska: reszta drugiego śniadania (j.w.)

W domu: kalafior, plaster szynki, pomidor.

Kawy: 0

2 zielone herbaty

woda niegazowana

27 lipca 2009 , Komentarze (2)

Przybyło mi po urlopie ok. kilograma...  Ale też niczego sobie nie odmawiałam. Dzisiaj zaczęłam SB i wreszcie mam motywację - odchudzam się z koleżanką więc wstyd mi będzie jeśli odpuszczę :)

Śniadanie: 3 jajka

II śniadanie : sałatka z pomidora, 50 g twarogu, ogórek zielony

Obiad: pierś z kurczaka, fasolka zielona

Przekąska: ogórki małosolne

Kolacja: ryba wędzona, twaróg, cebulka.

Bez kawy się narazie da :))

 

3 lipca 2009 , Skomentuj

Nareszcie trochę wytchnienia, pogoda jest wykańczająca. Poza tym strasznie chce mi się spać i mam kłopoty ze wstawaniem rano.

Dzisiejsze menu:

Śniadanie: kromka własnego chleba z masłem,  pomidorem, 1/2 papryki (razem ok. 170 kcal)

II śniadanie: kefir 400 g - 184 kcal

Obiad w pracy: dwa cieniutkie naleśniki z serem.... nie wiem ale pewnie jakieś 400 kcal

Jogurt 120 kcal

Obiad w domu, który będzie też kolacją : zupa ogórkowa - let's assume ... 200

Kawałek ryby - 100

Razem: 1174... no chyba że te naleśniki miały więcej :) ale chyba nie??

2 lipca 2009 , Skomentuj

Menu wczorajsze:

Dwie chrupkie z serkiem almette

Pomidor plus jogurt

Kasza, kurczak , sosik

Żurek z jajkiem i ziemniakami

1/2 maleńkiej kromki z serem

Godzina pilates

 

Dzisiaj :)

Jajecznica z plasterkiem szynki z dwoch jajek, 1 chrupka kromka

Kefir 400 g - 184  kcal

Kotlet mały ze schabu, kalafior, brokuły, marchew, ciut sałatki greckiej

Jogurt kiwi jogobella, jabłko

W domu będzie zupa ogórkowa,

Była jeszcze kromka z twarożkiem i trzy plastry chałki. (zaszalałam niestety)

 

 

30 czerwca 2009 , Skomentuj

Dzisiaj zjadłam / zjem

Sniadanie: dwie chrupkie kromki z serkiem almette
II śniadanie: serek lekki piątnica
Obiad: gotowany łosoś, brokuły, fasolka, kalafior, pomidory, surówka z czerwonej kapusty
Deser: truskawki
Obiad w domu: zupa pomidorowa z makaronem (2 łyżki czubate
)
Kolacja: nie mam pomysłu

29 czerwca 2009 , Komentarze (1)

Moje menu dzisiaj:
Śniadanie: dwie chrupkie kromki z twarożkiem
II śniadanie: dwa małe pomidory z jogurtem naturalnym
Obiad w pracy: mały gołąbek z sosem pomidorowym
Obiad w domu: sałatka z kurczaka i selera i pieczarek i ananasa
Kolacja: może jajko... zobaczymy.
O 20,30 Pilates


24 czerwca 2009 , Komentarze (2)

Ani nie tyję, ani nie chudnę. Jestem głodna i jem normalnie. Nie mam jakoś motywacji do odchudzania. Zjadam ok. 1300-1600 kcal dziennie, w zależności od dnia...i to mi w zupełności wystarcza. Problem w tym że żeby schudnąć musiałabym przejść na 1000 :( a to strasznie mało. Myślałam, że skoro nie odchudzam się już od kilku miesięcy to mój metabolizm się ustabilizuje, ale jakoś ciężko.

Moje menu wczoraj:
nestle fittness z mlekiem
II śniadanie: kanapka z indykiem
obiad: naleśnik ze szpinakiem surówki fasolka żółta szparagowa
kolacja: zupa pomidorowa z makaronem
rodzynki

Pozdrawiam

18 czerwca 2009 , Komentarze (1)

Moje menu dzisiaj:

Sniadanie: dwie chrupkie żytnie kromeczki z twarożkiem i pomidorem (23 kcal x 2 , 10 pomidor, trochę serka może 40? )
w pracy - aktivia 161 kcal

Razem 257

Drugie śniadanie: Kefir - 214 kcal

Obiad w pracy: 2 kromeczki swojego chleba z masłem plus surówka 100 x2 plus 150


Obiad w domku: krupnik

Kolacja: surówka z marchwi i selera


Na prośbę niektórych z Was podaję. Jest to chleb orkiszowy na zaczynie. Niestety nie mogę Wam wszystkim go dać, zatem trzeba abyście zrobiły go same. Najpierw zróbcie zakupy. Na początku wydaje się, ze zakupy dużo kosztują, ale wystarczają na kilka razy :)

Chleb na zaczynie

Ja bym zaczyn zrobiła tak : wzięłabym 3/4 szkl. ciepłego mleka, drożdze (na 1,5 kg mąki), trochę mąki pszennej i odstawiłabym na 15 minut

Ciasto:

1/2 kg mąki orkiszowej, żwirkowej lub grahamu orkiszowego

1 kg mąki pszennej

1/2 szkl. płatków owsianych

1 szkl. otrąb pszennych

składniki dodatkowe - dodajemy w dowolnych ilościach:

słonecznik, siemię lniane, pestki dyni, sezam, zarodki pszenne - ja daję po 1/2 szkl.)

3-4 łyzeczki soli

1,5 litra wody lekko gazowanej (za pierwszym razem daj 3/4 szkl.mniej bo mleko z zaczynu)

wsyp sypkie składniki do miski dodaj zaczyn i wyrabiaj 5 minut, zostaw 1/2 słoiczka wyrobionego ciasta na zaczyn w lodówce (nie zakręcaj tylko przykryj), wlej do wyłożonych papierem do pieczenia (ze wszystkich stron) 2 podłóznych foremek, wstaw do piekarnika na noc (8 godzin). Rano wstań wyjmij, nagrzej piekarnik do 190 stopni, wstaw foremki i piecz godzine.
Dla 3 osobowej rodziny chlebka wystarcza na ok. tydzień.

Jak wspominałam wcześńiej w moim pamiętniku oba chlebki mają razem 7000 kcal. Wychodzi ok 70 kromek, zatem jedna ma około 100.


SMACZNEGO!! 
Dajcie znać jak upieczecie :))

17 czerwca 2009 , Komentarze (3)

Ja chyba za dużo jem... Dzisiaj pilates 1 h.
Wczoraj pofatygowałam się i policzyłam ile kalorii, oczywiście w przybliżeniu, ma kromka mojego chleba z mąki orkiszoewej.  Jestem w stanie policzyć dokładnie ile mają dwa bochenki... 6947 kcal. Z jednego wychodzi  około 35 -40 kromek - jest ciężki i da się go kroić naprawdę cieniutko, mniej niż 0,5 cm. Zatem 7000 : 70 = 100 kcal. 
Chleb jest taki kaloryczny bo dodaję siemię, słonecznik, dynię, ale przecież to zdrowo. Staram się jeść 2 kromki dziennie - czasem 3. Jest bardzo sycący. Na posiłek dla mnie np. śniadanie wystarcza mi 1 kromeczka.  

Menu dzisiaj:
śniadanie: kromeczka z twarożkiem (180 kcal)
Drugie: kromeczka z kefirem ( razem 304 kal)
Obiad w pracy: kromeczka z serkiem piątnica lekki 100+ 148)
Obiad w domu: pierś (130 kcal) plus młode ziemniaki (150 kcal) plus kapusta
Kolacja: pomidor z jogurtem nat. 30 + 90 plus pieczywo lekkie 60

Razem: 1192 kcal.. Oby się udało :)

Pozdrawiam i miłego dnia



16 czerwca 2009 , Komentarze (1)

Oczywiście jak zwykle problemy z urlopem... mój szwagier dostał wtedy kiedy nie powinien. Spróbujemy coś poprzesuwać, ale coś mi wygląda na to, że ze wspólnych wakacji nici.
Wczorajsze menu:
Fittness nestle z mlekiem
0,5kg truskawek z łyżeczką cukru plus 3 łyżki jogurtu
Kanapka swojego chlebka plus wiejski lekki serek
Łyżka rosołu z makaronem, trzy łyżki kaszy, jeden klopsik, sosik.
Kilka biszkoptów, garść rodzynek
cienka kromka z twarożkiem

Razem : ok. 1273 kcal licząc Vitaliuszem.


i godzina pilates. W sobotę idę na trzygodzinne warsztaty pilatesu, żeby nauczyć się jak prawidłowo ćwiczyć. Nie jest to taka prosta sprawa, a po co chodzić i tracić czas na ćwiczenia jak nie umiem ich dobrze wykonać.

Dzisiejsze menu:
Sniadanie: mleko z musli
II śniadanie: coca-cola 108 kcal plus kromka swojego chleba z pieczonym mięsem
Obiad: uzupełnię
19.00 dentysta
w domu będę ok 20... trudno określić co wtedy zjem :)

926 +108 bez kolacji 1034 kcal. Na kolację pozostaje 216 i będzie 1250 razem :)
)


Milego dzionka :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.