Pamiętnik odchudzania użytkownika:
jasia242

jest 6 na poczatku, ale nie cieszę się , bo trochę zjem i napewno bedzie 7. Ale jest to 6 wypocone , wyprnacowane. . Jutro jade do Berlina , pochodzic, pozwiedzac , moze male zakupy. Taki spacer po ulicach berlinskich to przyda sie. Pozdrawiam was madre Vitalki.

wczoraj na wadze  mam ała się 6 na poczatku ale dzisiaj jest 7 , jestem niepocieszona  obwiniam siebie , rozliczam ale chyba nic nie robie w tym kierunku. Szkoda. Ale do przodu  . Dzien mam wypelniony ,zajecie malarskie , ale najpierw badania USG . Milego dnia Vitalki zycze Wam. Cos z pisaniem szwankuje .

Miłe i madre Vitalki caly tydzień udzielam się spolecznie w Szczecinie , lubię to bo mam możliwość kontaktu z ciekawymi ludźmi , i tylko 3 godz. w tygodniu. A po zajeciach chodzę po Szczecine tzn. Po galeriach a szczegolnie jednej Kaskadzie. Jem tam obiad , na wagę , rybe i sałatki 30 dkg. Kawa w dobrej kawiarni i spotkania ze znajomymi. Do domu wracam ok. 18 .Mój pan nie ma nic przeciwko temu. Lubie te poniedziałki.  Kolezamka powiedziala ze jestem galerianka. Inne panie jadą prosto do domu i dziwią się mojemu trybu życia.  Ale taka jestem . Pozdrawiam was serdecznie. Dziekuje za wpisy , przepraszam ze nie odpisuje , poprawie sie. Z dietą dalej tak samo , wykupilam i nie zagladam do niej. Papa

Witam e i miłe Vitalki po wizycie u dentystki , paratontologa tak byłam zestresowana , że zapomniałam zrobić zdjęć Szczecina , aparat foto miałam.  Wiadomosci od pani doktor nieciekawe ale żyję.  Alebyło spotkanie z dwoma siostranie przy kawie , było wesoło podczas wspominania . jak jestem nawyjeździe diety nie ma chociaż jem rozsądnie .Milych snow zycze.

Witam mądre Vitalki o poranku , jest po 6 a ja juz po sniadaniu. Dzień zapowiada się pięknie po wzgledem pogody bo inne sprawy to nie , wizyta u dentystki paratontologa. Ale będę w Szczecinie moze zrobie troche zdjęć.  Co do jedzenia to tak sobie ale uciekam ciasteczka owsiane , będą do kawy. Życzę wam miłego dnia .

tto jest Szczecin ,zamek i filharmonia. Mam trudności w pokazaniu zdjęć tylko tyle udało mi się wlepić zdjęć. Serdecznie pozdrawiam i do zobaczenia ,

Witajcie mądre Vitalki ,postanowiłam wykupić dietę i dalej się odchudzać . Muszę bo dzisiaj kupiłam sukienkę i ciut wystaje mi brzuszek . Jakoś waga w dniu ważenia jest nierealna. . Po odwiedzinach szybkich w pewnym miejscu w niedzielę ważyłam o 1 kg mniej. .Nie wiem co wam pisać ale czas szybko leci ,moja piękna wnusia Nella rośnie a ja widzę ją tylko w internecie ,takie czasy dla babć. Pozdrawiam was serdecznie. Byłam dzisiaj w Szczecinie jak każdy poniedziałek /udzielam się społecznie/ w tak piękną pogodę były śliczne widoki na nową filharmonię ,zamek ,Wały chrobrego a ja nie miałam aparatu fot. następnym razem wezmę i pokazę wam piękno tego miasta. papa

Miłe i mądre Vitalki ja już jestem zmęczona odchudzaniem. Mam wykupioną dietę ale w ogóle do niej nie zaglądam ,jeszcze mam wydrukowaną co tydzień. Ale czuję teki wstręt do jej przestrzegania ,ze nawet nie zaglądam do niej. Mądrze sobie tłumaczę w myślach ale nie wychodzi. Już w następnym miesiącu nie wykupię muszę psychicznie odpocząć. Czy wy macie wykupione diety? Pozdrawiam

Pozdrawiam mądre wszystkie Vitalki

Witam wspaniałe i mądre Vitalki. Dzisiaj opiszę o moim drugim wnuczku 7 letnim. Jak urodziła się wnuczka to on powiedział mamie , ze jego nie kochamy. My za nim szalejemy . Nie moglismy po przyjezdzie z niemiec od wnuczki pokazać ze bardzo sie cieszymy z jej narodzin. Co to w jego malej glowce siedzi.  Wagowo calkowita klapa, ale mam tyle w sobie teraz energii że nie poddaję się . Życzę wam miłego dnia.