Jesli chodzi o moja głodówke to wszytsko poszlo sie j...ć, bo moj ukochany w tamten piatek, mnie oszukal, prawie zdradzil, wiec sie nabzdryngolilam mimo iz nie miałam prawa pic alkoholu :P Ten sam scenariusz sie powtórzyl w sobotnią noc, po claym dniu wyprowadzki od "ukochanego".
Potem sie domyslacie : jedzenie, jedzenie i jedzenie ...
I tak jescze nie ma efektu jojo bo waze 61,6 a glodowke zaczynalam z 62 :P LOL :D
Głodówka była fajna. Kazdy mi mówil ze zdrobnialam, zeszczuplalam ! A heloł, tylko 4 dni nie jadłam !
Planuję powtórzyć głodówke we wrzesniu kiedy nie bede miala obowiazkow, nie bedzie pieknej pogody i bede mogla sie glodzic i wegetowac leząc w lozku !! NO i tym razem to bedzie głodowka lecznicza ! 10-14 dni ! Hah !
(pewnie we wrzesniu 2011 roku bede sie smiała z tego wpisu a zadnej głodowki nie bedzie :d ale hej, trzeba sobie robic małe obietnice i załozenia :D :P)
Ogolnie jestem otłuszczona znów, w nic sie nie miescze, chodze w rajstopach badz leginsach bo jest mi luzniej :P
Od wczoraj znow walcze, aby chociaz schudnac 3 kilo do zdjec sylwestrowych bo znow bede miala twarz na zdjeciach jak ksieżyc w pełni !
Zastanwiam sie nad : dieta płynna, dieta ABS, dieta palskiego brzucha ( ksiazka zostala zamowiona na allegro i juz jest w drodze :D )
Tymczasem WII ACTIVE - 150 kcal wczoraj spalonych :P
i kaloryczne ograniczanie sie :P Mimo ze zaczelam dzien od nalesników , ale przeciez na sniadanie mozna ;)