31/111
Hej! Czekam na listę Justyny, marzę o tym,żeby zmieścić się w pierwszej dziesiątce! Ale to chyba nierealne! Wczoraj trochę za dużo kalorii- ok. 1800kcal- jak to "porachowałam" w głowie pływając dziś na basenie. Wczoraj ćwiczenia: 20 minut wchodzenie i schodzenia ze schodka (spockey). Ja to nazywam steping. Dziś już 55 minut baseniku. Miłego dnia życzę!
30/111- KONIEC MIESIĄCA
Hej! Waga na dziś 85,4kg z 87,9 czyli 2,5 mniej (tak jak Justyna)
Plany na ten miesiąc były zrzucenie trzech kilo, ale i tak jestem zadowolona! Pozdrawiam Ania
28/111- zapomniałam...
Hej! Dziś zapomniałam się zważyć rankiem, weszłam na wagę po śniadaniu i w ciuchach- więc takiej wagi nie podaję, ale zdradzę Wam, że ten wyskok 1 kg zniknął!
Ale w środę napewno wskoczę na wagę, w końcu to już miesiąc.....CHUDNIJ Z JUSTYNĄ
27/111- waga leci przez okno...
Hej! Wkurzyłam się!!!!
Ale najpierw spowiedź:
piątek dużo kalorii ok 2500 +15 minut stepingu+20 minut na rowerku
sobota: 1500+ 15 minut stepingu +60 minut pływania żabką
niedziela: WAGA POKAZAŁA PRAWIE KILO WIĘCEJ???
BYŁAM JUŻ DZIŚ NA BASENIE 60 MINUT!!!
JAK WAGA NIE SPADNIE DO JUTRA TO WYNIK PODAM DOPIERO 30 WRZEŚNIA, BO JESTEM STRASZNIE WKURZONA!!!!!!!!!!!!
24/111
Hej! Wczoraj zaliczyłam 1400 kcal i zero ćwiczeń!!!!
Dziś ok.1500 + 15 minut stepingu i jeszcze zaraz wejdę na rowerek.
Miłego wieczoru!
23/111 po remonie
Hej! Jestem i zabieram się do ćwiczeń i porządnej diety. Już mam wysprzątane, mama po chemioterapii w domu, więc mam nadzieję na więcej czasu dla siebie.
Mój pokój po remoncie:
21/111- końiec remontu
Hej! u mnie już po remoncie i teraz tylko sprzątanie, myślę,że jeszcze dwa dni i będę gotowa. A potem wracam z pełnym zapałem do diety i ćwiczeń.
Waga 86,2kg czyli spadek tylko 20 dag,ale na pocieszenie dodam,że jest to waga w pierwszym dniu @.
16/111-remont
Hej! U mnie brak czasu, bo w domu ciągle remont. Właśnie mama na dole skończyła remontować kuchnię a ja dziś zaczęłam tapetować pokój.
Dieta zachowana, ćwiczeń brak. Ale od października się poprawię, obiecuję.
14/111
Hej! U mnie malutki spadek wagi 86,4kg czyli tylko 30 dag mniej! (razem od początku września -1,5 kg). Pozdrawiam
trudne dni...
Ostatnie dwa dni były smutne i trudne.... tzn. wczoraj dowiedziałam się, że zmarła znajoma 37 lat po bardzo ciężkiej chorobie. Mimo bardzo rzadkiego kontaktu z nią popłakałam się bardzo... a o 24 w nocy pobudka... moja córka wymiotuje i tak do rana co najmniej dziesięć razy. A rano od nowa. Pojechałam z Nią do lekarza, ale na szczęście nie miała oznak odwodnienia. Dopiero od południa jest lepiej. Herbata i coca-cola podawane łyżeczką były cały dzień. A mama (czyli ja) nie mogła nigdzie odejść. Na szczęście miałam zastępstwo w pracy.
Po wczorajszej wiadomości i dzisiejszej nocy nie miałam siły na ćwiczenia, ale dieta utrzymana w ryzach. Waga taka jak na pasku. Kiedy będzie mniej???????