Hej!
Wczoraj dzień dość trudny psyhicznie!
Dieta: na 3+
Ćwiczenia na 4
Dziś też mi wszystko idzie jak po grudzie....
Dieta: na 5- (jak do tej pory, w planach mam jeszcze mała kolację, ale nie jestem zbyt głodna)
Ćwiczenia na 5!
Miłego wieczoru!
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (9)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 385023 |
Komentarzy: | 1643 |
Założony: | 19 listopada 2006 |
Ostatni wpis: | 23 maja 2021 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Hej!
Wczoraj dzień dość trudny psyhicznie!
Dieta: na 3+
Ćwiczenia na 4
Dziś też mi wszystko idzie jak po grudzie....
Dieta: na 5- (jak do tej pory, w planach mam jeszcze mała kolację, ale nie jestem zbyt głodna)
Ćwiczenia na 5!
Miłego wieczoru!
Dietetycznie wczoraj na czwórkę (ocenę popsuły miśki haribo)
Ćwiczenia: 50 minut pływania+40 rowerek
Waga (nieoficjalna) 85,5kg
dziś basen już zaliczony 70 minut
Pozdrawiam
... zamiast gonić pasek, ja się od niego oddalam!
W tym tygodniu 70 dag na plusie ( a od świąt 1,8 kg in plus)
KONIEC, BASTA - OD DZIŚ ĆWICZENIA, DIETA....
21 STYCZNIA ROBIĘ URODZINY I MUSI BYĆ PO ÓSEMCE CZWÓRECZKA!
Hej!
Ćwiczeń w tym tygodniu mniej, bo rozbolało mnie kolano i rowerek odpadł!
Ż dietą też nie za dobrze, słodkie strasznie kusi...
Dziś mamy gości i może od jutra wrócę na dobre tory.....
Waga nie znana....
Hejka!
2 styczeń: 900kcal, 65 minut pływania, 45 minut na rowerku
WAGA czyli tytułowy upiór spadła od wczoraj o 2,1 kg i dziś wynosi 85,2 (więc przyjmuję, że wczoraj to jeszcze mnie trzymały bąbelki z Sylwestra)
Dziś basen już zaliczony....Miłego dnia życzę!
Witam! dziś wchodząc na wagę o mały włos nie dostałabym palpitacji serca...Od 30 grudnia tj przez 3 dni przybyło mi 1,8 kg!!!! Mam tylko cichą nadzieję, że to tylko wino i szampan wyszedł i waga w miarę szybko spadnie!!!!!!!!
Pierwszy cel na styczeń to osiągnąć wagę paskową (brakuje mi 1,8 kg)
Dziś zaliczone:65 minut pływania + 45 na rowerku
Dieta: 1 litr maślanki(450kcal)+ małe przegryzki( liczę też ok. 400kcal)
Impreza super udana ( a tak mi się nie chciało iść)...
Dziś dość trudny dzień, spać mi się chce...
Od jutra wracam na dobre tory....
Powodzenia w Nowy Roku Wam życzę!
Impreza super udana ( a tak mi się nie chciało iść)...
Dziś dość trudny dzień, spać mi się chce...
Od jutra wracam na dobre tory....
Powodzenia w Nowy Roku Wam życzę!
raport sylwestrowo- noworoczny
WAGA 85,5 kg! ( porównanie: Nowy Rok 2010 -88 kg, Nowy Rok 2011 86,5kg) czyli jest lepiej, ale nie satysfakująco!
Od jutra zaczynam dalej walczyć, do KOmuni Św. mojej córki chciałabym mieć 7 z przodu!
Zaraz idę do fryzjera, a wieczorem zabawa,ale nastawianie nie za bardzo!
Ćwiczenia na ten tydzień 8 godzin- czyli ok!
coś z tą dietą mi nie idzie....
..nie potrafię się zmobilizować do diety!
Jedno małe pocieszenie to, że ćwiczenia są zaliczone według planu!
Ale waga pokazuje jeszcze więcej niż dwa dni temu....
No to przyłożę się od Nowego Roku!
W Sylwka idę na zabawę, ale jak do tej pory to nie mam za bardzo polotu nawet na tańce.....