Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Z biegiem lat zwróciłam uwagę, że pomimo właściwego jedzenia (jak wtedy myślałam, a tak właśnie większość z nas myśli) byłam coraz częściej zmęczona, rozdrażniona, problemy z kręgosłupem, częste przeziebienia, częste zapalenia oskrzeli, problemy skórne a najgorsze bylo to, ze utylam az do 90 kg. TRAGEDIA!! Oczywiście leczyłam się, ale żaden lekarz tak naprawdę mi nie pomógł, gdyż leczyli tylko skutek choroby, a nie jej przyczynę. Postanowiłam to zmienić. Była przede mną długa żmudna droga, lecz lepiej jest szukać wyjścia niż stać w miejscu i pogłębiać się w błędach. Stosowalam wiele diet...jednak dopiero gdy oczyscilam organizm i wprowadzilam diete nie laczenia oraz wiele innych zmian..schudlam, nie mam jojo efektu a najpiekniejsze pozbylam sie wielu chorob. Jak to zrobilam opisuje na mojej stronie www.mojadrogadozdrowia
.com

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 252953
Komentarzy: 1710
Założony: 13 października 2007
Ostatni wpis: 21 marca 2021

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Gabriela60

kobieta, 64 lat, Szczecin

164 cm, 62.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 listopada 2007 , Komentarze (15)

ok widze ,ze macie pytanka co do glodowki....jak sama nazwa  mowi...w tym dniu poprostu nic nie jem.
Dzien wczesniej robie sobie lewatywke/aby nie miec bolu glowy...poniewaz nasz organizm w tym czasie uwalnia sie 
od odłożonych tam trujących, „brudnych" substancji, często zalegających przez wiele lat."/

W ciagu calego dnia staram sie wypic 2 litry plynow ...najlepiej cieplych ziolek,
dobre działania mają miedzy innymi np: brzoza biala, łopian, koper włoski, mniszek lekarski, ostropest plamisty oraz
woda nie gazowana,

Najczęściej w pierwszej fazie samopoczucie może się pogorszyć / organizm pozbywa się toksyn/.
Po jakimś czasie zwiększy się jednak twoja energia, poprawi samopoczucie oraz cera.
Najpiękniejszym jego „ubocznym“ efektem jest utrata wagi.
Macie jeszcze jakies pytanka?

11 listopada 2007 , Komentarze (9)

Tak ...wykendzik sie skonczyl i biore sie znowu za glodowka...robie ja zawsze w kazdym tygodniu...
takie krotkie
ale regularne posty to najzdrowszy sposób na zrzucenie  wagi i nie tylko, gdyż kiedy organizm jest pozbawiony pokarmu, zaczyna odżywiać się tym, co nie jest mu potrzebne tzn. bakteriami chorobotwórczymi, kawałkami soli, torbelami itp. można powiedzieć własnymi “śmieciami”...
P.S.
Czytajac pamietniki zauwazylam zainteresowanie ...tematem spalanie tluszczy...ktory poruszany jest w ksiazce
Ann Louise Gittleman "Plan wypłukiwania tłuszczu"....wrzucilam znowu  jej skrot....na moim blogi w interii:
http://gabi60.blog.interia.pl/

Kto  ma ochote to zapraszam:-))))))))))
Pozdrawiam i zycze wspanialego tygodnia

11 listopada 2007 , Komentarze (11)

w biala, sniezna niedziele...teraz i u nas sniezek pada...
Przepraszam was serdecznie, ze nie odpisywalm odrazu...ale przyjechala do mnie coreczka/studiuje w innym miescie/...i poszalalysmy sobie po sklepach i tak wogole.
Jednakze myslami bylam z wami...
........sporcik tez zaliczalam...teraz zaczelam znowu na moim crosiku....oj ciezko jest ale wyniki sa o wiele lepsze niz na rowerku...miesnie brzucha, posladkow i ud....


Kochane zycze jeszcze wspanialej niedzieli...pozdrawiam was

8 listopada 2007 , Komentarze (28)

kochane jestescie:-))))jednakze nie chce nigdy w zyciu juz tak wygladac....zadnych ladnych ciuczkow nie mozna kupic...
przeciez jeszcze nie bylam staruszka...a czesto sie tak czulam.
Dlatego jestem szczesliwa...ze mi sie udalo i ze wreszcie wiem....co i jak trzeba robic....aby te tluszczyki nigdy nie wrocily:-))))
Sciskam was mocno i jeszcze raz dziekuje, ze zagladacie do mnie

7 listopada 2007 , Komentarze (7)

jaka bylam gruba........chyba nie wierzycie mi co??????ok wstawiam ale tylko na krotko....bo wstydze...:-((((((((((

7 listopada 2007 , Komentarze (7)

Analize pierwiastkowa włosów i moczu dobowego....na moim blogu w interii http://gabi60.blog.interia.pl/

zachecam bo mozna sie wiele ciekawych rzeczy dowiedziec....niestety jeszcze tego nie robilam ale wiadomosci mam:-))))))))

6 listopada 2007 , Komentarze (7)

Jestem znowu hihi taaaaaaaak waga sie wreszcie ruszyla huraaaaaaaa jak sie ciesze........bo mialam juz stracha...nie dosc, ze po  chorobie nabralam cialka...w miedzy czasie wzielam magnez z wit B ...bralam chyba 2 tygodnie iiiiiiiii dalej utylam kraaaaaaassssssss
Ale to nie byl tluszczyk........na moje szczecie... tylko woda ufffffffffff wzielam sie za siebie...duzo warzywek,zadnych slodyczy i duzo sporciku...to udalo sie!!!!!!
Pozdrawiam was serdecznie i sukcesow zycze




T

2 listopada 2007 , Komentarze (17)

Witam tak jak obiecalam. przygotowalam .....na podstawie ksiazki o tytule " Piec Zasad Zdrowego Zycia" wedlug chinskiej tradycji oraz wielu ciekawych stron internetowych .........streszczenie....ktore jednak nie jest takie krotkie :-)))))))))Dlatego wrzucilam ten artykul na mojego BLOGA w Interii

Podaje adres:

http://gabi60.blog.interia.pl/?id=1257287

Zapraszam do dyskusji

1 listopada 2007 , Komentarze (1)

Wczoraj czytalam w pamietniku jednej z Vitalijek, ze ktos schudl gdy stosowal 5 zasad zdrowego zycia..z chinskeij tradycji.
Tak to prawde mozna ale nie tylko schudnac ale i pozbyc wielu chorob.

Musze powiedziec, ze ja ta wlasnie ksiazke juz wiele lat temu kupilam....i ja czytalam....i od dobrych paru lat ....staram sie je stosowac.
W miedzy czasie chcialam w skrocie opisac o co tam chodzi...iiiiiiiiii wyszlo juz ponad 9 stron ...niezly skrocik co?
Potrzebuje jeszcze jednego dnia i podam gdzie bedziecie mogly poczytac...ale najlepiej radze kupic ksiazke i czytac nawet 1000 razy....bo na poczatku nie bedzie to takie proste.
To tak jak pisalam na mojej pierwszej stronie /na mojej Homepage/..."
Oczywiście zawsze na początku byłam bardzo zafascynowana książką, ale po jakimś czasie jak większość z nas odkładałam książkę na półkę..... i wracałam do starych nawyków....no wlasnie to jest niby najprostsze.... a jednak te nasze nawyki to nasze najgorsze wrogi!!!!!!!!!

Pozdrawiam

1 listopada 2007 , Skomentuj

Witam juz jest duuuuuuuuzo lepiej...no wreszcie cos zadzialalo hurraaaa
Wiecie co...ja od poniedzialku pomimo zlego samopoczucia robilam godzinke sportu.....i chyba to tez cos dalo...bo po rowerku to czulam sie jakbym po saunie byla hihih A wiec przyjemnisc z pozytecznym.
Waga....hmmmmmmm nie wiem dlaczego ale dalej stoi:-(((( naprawde malo jem, sport robie.....chyba organizm teraz wiecej magazynuje grrrrrrrrrr

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.