Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

matka żona i kochanka(kolejność dowolna) trochę nieśmiała i zagubiona....szukam pomocy i wsparcia ... mam kochającą rodzinę ale nawet z nimi nie daję rady zgubić tego nadbagarzu... proszę o pomoc

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 23054
Komentarzy: 108
Założony: 2 grudnia 2010
Ostatni wpis: 8 sierpnia 2019

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kowalann

kobieta, 50 lat, Gdańsk

168 cm, 70.20 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: latm nie wstydzić się wyjść w stroju na plażę

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 lipca 2011 , Skomentuj

tydzień z serii "ciężkich" ,a to oznacza dużo dyżurów w krótkim czasie...

Ale dam radę, bo jeszcze ten tydzień i następny i ...

WAKACJE ZNÓW  BĘDĄ WAKACJE,

NAPEWNO MAM RACJĘ

WAKACJĘ BĘDĄ ZNÓW!!!!!

W domu i sercu spokój ,a taki stan lubię najbardziej.

Mój mążco prawda zaniemógł na kregosłup, ale już jesteśmy na dobrej drodze do polepszenia jego stanu zdrowia, i to też powód do radości! Najważniesze w życiu to MIŁOŚĆ W RODZINIE I ZDROWIE!

Dieta trzymana różnie ale spadek wagi jest i to znaczny. Nie zmieniam na pasku każdego dkg, uzupełniam tylko wtedy gdy osiągnę coś poważnego i właśnie nadeszła ta chwila.

Pozdrawiam wakacyjnie i ciepło!

25 czerwca 2011 , Skomentuj

czas wakacji trwa!
I chociaz od dwóch dni pomimo sloneczka wieje chłodny wiatr,
to i tak radośc w sercu!

7 czerwca 2011 , Skomentuj

Ładnych pare dni.

ale tak już mam,ze najpierw RODZINKA,DOM, I PRACA
a potem przyjemności...
Zaglądam często ale nie zawsze mam sily na wpis.
Z dietą bywa różnie... zawitało lato(prawie bo kalendarzowe za jakiś czas)
a latem wiadomo ...lody,lody, lody.
W sobote mielismy gości-urodzinki męża- i ja anty talent
zrobiłam sama tort  bezowo-lodowy-truskawkowy!
Ależ byłam dumna ,ze mi sie udał... no i jak miałam nie spróbować no jak????
Ostatnio taki spokój we mnie i radość życia....oby jak najdłuzej.
Niebawem wakacje,uwielbiam ten czas ciepła, słonka ,smaku wolnośi w dni wolne od pracy,
bo moja praca pozwala na wolne dni w tygodniu,ale za to czasem trzeba pójść do niej w niedzielę lub święta... no i samku wolnosci na urlopie.A to juz niedługo!
UWIELBIAM CIEPŁO SŁOŃCA!!!!!
.

17 maja 2011 , Komentarze (1)

zawitało lato,a to za sprawą,,,,,GRUNTOWYCH OGORKÓW ,ktore zamknęłam w słoiczkach.

Za dwa dni będą palce lizać,uwelbiamy  ogóreczki małosolne więc będą pyszne i zdrowe kanapki dietetyczne!

nastrój dziś lepszy, na sercu lżej trochę.Zaraz idę wykonać porcję zaplanowanych ćwiczeń i

idę na zasłużony odpoczyne.,Wtulę się w ramiona męża i spokojnie odplynę w krainę snu......

 

16 maja 2011 , Skomentuj

aby zmienić coś na pasku wagi...

Cieszę się że mogę to zrobić w dobrą stronę ,a nie tą której nie lubię.

Ale pomimo spadku wagi trochę mi smutno ostatnio ,może nawet więcej niż trochę...

Dlaczego jest tak że czasem zawodzi cię ktoś komu ufasz i kogo nigdy nie posądziłoby się o to ,że może cię zawieść?????

Wszystko już sobie wyjaśniliśmy,ale zadra w sercu pozostała.

Wybaczę ...wybaczyłam,ale czy umiem zapomnieć???????

11 maja 2011 , Skomentuj

mam nareszcie co chcialam...

ciepło, ciepło, ciepło!!! uwielbiam swież wiosenna zieleń drzew.

W ZYCIU I SERCU TEŻ WIOSNA!

Waga ciągle powoli leci w dół, ja po kilku tygodniach przestoju znowu mam werwę do aktywnosci fizycznej .

Mam nadzieje że starczy mi jej na długo.

25 lutego 2011 , Skomentuj

kolejny miesiąc i mogę kolejny raz być z siebie dumna...

niewielki tym razem spadek ale zawsze!

schudłam całe 1,3 kg. i bardzo się cieszę .

bywam tu co drugi ,trzeci dzień ale nie zawsze mam ochotę coś pisać...

zmęczenie albo brak weny.

Życie biegnie swoim rytmem, dzieci ,mąż praca ,dom....

DOBRZE MI W TYM (NOWYM) ŻYCIU!!!

 

30 stycznia 2011 , Skomentuj

aby spojrzeć prawdzie w oczy...

od jakiegoś czasu moja waga.......BARDZO mi się podoba!!!!

Czekałam na to i udało się!schudłam całe 3 kg.

JESTEM TAKA SZCZĘŚLIWA!

Mój mąż mówi że chudną w oczach... a ja pytam :a w tali też? TEŻ ,TEŻ! odpowiada

 jak tu go nie kochać!

27 stycznia 2011 , Komentarze (1)

minęło tak wiele czasu  nawet nie wiem kiedy to się stało Ostatnio ciągle jestem zabiegana zmęczona osłabiona..

Nie uskarżam się ,ale czsem cieżko znalezć czas dla siebie.

Dietę trzymam dość rygorystycznie ale ćwiczenia leż na łopatkach,

a miałam nadzieję ,że jednak dam radę się zmobilizować..słabo mi to wychadzi...

może kiedy nadejdzie wiosna będzie lepiej? bo narazie wieczorami padam z nóg.

Tak bardzo chchciałabym poczuć już wiosenne ciepło... tesknię do niej w tym roku jak nigdy ...

WIOSENKO PRZYBYWAJ JAK NAJSZYBCIEJ!!!!!

2 grudnia 2010 , Komentarze (3)

no to zaczynam chociaż BARDZO CHCĘ TO BARDZO SIĘ BOJĘ!!

Zanim załozyłam pamiętnik i zdecydowałam się dołączyć do tego wspaniałego grona,

pzrzeczytałam wiele pięknych historii.. histori Waszego życia

i pomyślałam że moze ja tez dam radę może nie jest ze mnie taki słabeusz?

Chciałabym bardzo wytrwać ale czy dam radę?

PROSZĘ O POMOC!!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.