U mnie tydzień wolny z racji ferii. Wzięliśmy kilka dni urlopu razem z mężem i delektujemy się chwilami bycia razem.
Udało nam się odwiedzić moją siostrę i rodziców i zostać tam noc,pojechać do aqua parku ,pospacerować.A jutro z samego rana razem z moim bratem i jego rodzinką wyruszmy na dwudniowy odpoczynek do pensjonatu.
Szkoda ,że ten czas wolny tak szybko płynie. Ale to nic ,już nie długo wiosna i więcej czasu spędzimy aktywnie z chłopcami.
Waga łaskawa,ale zobaczymy co mi powie po tym tygodniu,bo kulinarnie rozpieszczam rodzinkę a tym samym i siebie(choć staram się ograniczać....).