- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (38)
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 26509 |
Komentarzy: | 301 |
Założony: | 4 października 2011 |
Ostatni wpis: | 13 czerwca 2016 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Moja aktywność - spaliłam 1 kcal
Ruch i dieta na 5+.
Ale zeby nie bylo ze taka swieta jestem to lampka wina mi sie nalezala bo mi kregoslup w tylek wchodzil.
Jutro z moim Piotrulkiem jedziemy do Amsterdamu na koncert naszej ulubionej wokalistki ktorej jak to sluchalismy to nawet Policja w domu byla:)
A cooo srodek tygodnia ale opieka dla mlodego jest
14 walentynki
17 -go 8 lat razem
od prawie czterech lat w Holandii takze taka randka sie nalezy!
Szalona randka!
Dzien Pierwszy .Polknelam bakcyla oby
sukcesywnie....
Waga na pasku zaktualizowana. Tak przytylam 8 kg.
Dieta rozpoczeta.
Ruch dzisiaj byl cardio cwiczenia + rower. Zdrowe, ograniczone kalorie rowniez.
Jestem z siebie zadowolona bo to pierwszy od wielu dni dzien bez oszukiwania samej siebie.
Teraz herbatka "Detox"
Jakis serialik i lulu.
Ciezko jest sie podniesc ale mysle sobie ze skoro znow tutaj jestem to przeciez nie bez powodu....
Jutro tez jest dzien.
Dziewczyny nie moge sie podniesc!! Spieprzylam po calosci. W domu pelno zestawow do cwiczen. Hantelki,steper. W lodowce sporo dietetycznych rzeczy a ja nie wiem co mi jest. Zrobilam sie ospala wiecznie zmeczona. Zree i zree podzeram slodycze pije wino wieczorami siedzac na kanapie i podziwiajac metamorfozy innych. I tak juz od ponad roku. Tak bym chciala sie odmienic ale nie ma mi kto kopa zapierdzielic....:(((
Powrot z podkulonym ogonem;(((((((((
Przytylam i nie mam motywacji :( wstyd!!!
Ogarnij sie babo zostalo 4 tygodnie!!