- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (108)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 81967 |
Komentarzy: | 4580 |
Założony: | 20 listopada 2011 |
Ostatni wpis: | 7 listopada 2016 |
kobieta, 37 lat, Kluczbork
167 cm, 90.20 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Śniadanie: bułka ciemna z salatą, pomidorkiem i roladą z kurczaka
2 śniadanie : aktivia owoce leśnie ze zbożem + otręby owsiane + płatki fit
Obiad: dietetyczny raratuj z kurczakiem
Podwieczorek: serek homo wanil. + otręby owsiane + ½ banana
Kolacja: 3 kromeczki ciemne (kwadratowe) rybka wędzona, pół szkl. Kubusia
Plan działania:
Jak chcę się odchudzać? Przede wszystkim zdrowo się odżywiać, zmniejszając ilość spożywanych kalorii. Pięć posiłków dziennie, warzywa owoce itp. Itd. Oraz zamierzam zabrać się za ćwiczenia. To będzie problem, ale postaram się więcej się ruszać, ćwiczyć, chodzić na spacery, a może nawet (gdy zakupię) jeździć na rowerku.
Moja dieta to standardowo 1200 kcal, ale nie będę liczyć. Jam orientacyjnie. Rezygnuje z potraw smażonych, słodkich, Fast fordów, przekąsek, słodyczy. Za to wprowadzę więcej zup, zapiekanek z warzywami, dań mięsnych z warzywami. Pięć posiłków dziennie, więcej wody i herbatek ziołowych.
Na początek ćwiczenia w domu, mam zrobiony plan z dawniejszego odchudzania, możliwe że teraz go zmienię. Są tam ćwiczenia na brzuszek, uda i boczki, a także na ramiona. Z czasem treningi zamienię na rowerek treningowy, a na wiosnę na rower. Będę chciała dalej robić ćwiczenia na brzuch i boczki. Postaram się ćwiczyć 5 dni w tygodniu.
Bardzo chcę by moje odchudzanie trwało do czerwca, do początku czerwca, czyli mam 5 miesięcy. Chciałabym odwiedzić dietetyka, z tym może być trochę problem, ale jest to realne do spełnienia. Celem mojej wagi jest 69, ale realna waga to 75. Suplementy diety? Nie wiem. Wolała bym skonsultować to z lekarzem.
Póki co taki jest mój plan działania.
Siedzę teraz z małym w domu, mam kupę czasu – na gotowanie, na sprzątanie, na ćwiczenia, spacerki.. na odchudzanie. Mój mąż też jest na diecie, więc mam większe szanse. Minusem jest tylko to, że mieszkam 3km za miastem i nie mogę robić sama zakupów, ale damy radę. Dam radę!!