Pamiętnik odchudzania użytkownika:
misskitten

kobieta, 42 lat, Gdańsk

171 cm, 77.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

15 listopada 2013 , Komentarze (9)

...na siłownię i fitness, wczoraj byłam
pierwszy raz od dłuższego czasu
i było dobrze, z kondycją ok;-)
na siłowni tylko 3 osoby;-)
Poćwiczyłam ponad godzinę!
Jestem bardzo zadowolona;-D



7 listopada 2013 , Komentarze (4)

...dziś dzień szybko mi mija. Od rana przy komputerze pracę miałam,
w międzyczasie poszłam z suczką do lasu i zrobiłyśmy szybki marsz 5 km.
Wczoraj było tylko 2,6 km, a w sumie w listopadzie mam już na koncie
prawie 35 km! Cieszę się że regularnie maszeruję i moja suczka też;-)))
Mieliśmy z M. dziś jechać do moich rodziców na weekend ale ma jeszcze
troszkę pracy więc pewnie jutro przed południem wystartujemy...
w moim domu czeka mnie gra w scrabble z rodzicami, kupiłam
dobre czerwone winko to sobie z mamą dziabniemy;-D
dziś upiekę
szarlotkę z nowego przepisu. Jest to szarlotka sypana,
z 2 szklanek kaszy manny
i 1 szklanki mąki, daje się do niej 1,5 kg
 jabłek i cynamon...jest bardzo pyszna
i wilgotna...mniam!
Jajek się nie daje, na wierzch trze się masło z zamrażarki
i ten tłuszcz razem z sokiem z jabłek spaja suche składniki.
Staram się ostatnio pilnować regularności posiłków.

Jestem przed @ ale o dziwo nie jem kupnych słodyczy.
Rano zjadałam
kawałek tej mojej szarlotki
i ze słodkości mi to na szczęście wystarcza;-)




5 listopada 2013 , Komentarze (14)

...marsz 5 km, spalone 400 kcal wg. bransoletki nike+
dla mnie najważniejsze jest to że od 1 listopada regularnie maszeruję
i mam razem z dzisiejszym na koncie 27 km.
Nadrabiam poprzedni miesiąc, w którym to nie miałam
czasu dla siebie przez różne okoliczności!



4 listopada 2013 , Komentarze (9)

...a właściwie był to marsz,
wróciłam spocona i z czerwonymi polikami;-)))
7 km w czasie 1 h 10!!!
Zadowolona jestem z siebie,
spalone 550 kcal...tak pokazała bransoletka nike;-D




4 listopada 2013 , Komentarze (4)

...całkiem dobry dzień,
jedzeniowo ok,
jeszcze tylko chcę z suczką na spacer
się ruszyć bo w ciągu dnia dużo
pracy i innych spraw było
Jutro pracuję w domu
więc rano do lasu też ruszę;-D










3 listopada 2013 , Komentarze (14)

wracam do świata żywych...
od ostatniego wpisu dużo się działo,
nic o czym chciałabym pisać, raczej przykre rzeczy.
Teraz chcę się skupić na sobie!
Już od dwóch dni spaceruję z moim psem po kilka km.
Dziś też się wybieram w teren,
A wkrótce karnet na siłownie będzie,
tak jak zawsze na zimę;-)







29 września 2013 , Komentarze (9)

...zaliczone 9 km marszu z psem po lesie.
Teraz dla odmiany będę więcej maszerować...
....powód-ostatnio dziwnie się czuję i nie wiem,
czy muszę się martwić, czy iść do lekarza,
czy może samo przejdzie???
Od dwóch dni  boli mnie głowa, przód.
Czy to może być nadciśnienie czy po prostu stres?
Ostatnio mam dużo nerwów i lekki dół, ale też
staram się codziennie dużo ruszać żeby jakoś
odreagować...dziś też głowa mnie boli,
choć się wyspałam i długo po lesie łaziłam,
żeby się dotlenić...dziwne:-(


28 września 2013 , Komentarze (7)

....zaliczone bieganko po lesie,
w deszczu i błocie-7,5 km!



26 września 2013 , Komentarze (6)

...przebiegnięte z suczką po lesie 5,3 km...
akurat na koniec zaczął padać deszczyk;-)
ale zdążyłam do domku zanim się
porządnie rozpadało;-D


25 września 2013 , Komentarze (10)

...6,6 km zaliczone, w lesie...w przerwie
pomiędzy jednymi a drugimi opadami deszczu!!!



© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.