Jadłospis:
1-jogurt z 2 łyż, płatków owsianych
2- 2x barszcz czerwony ,2 klopsiki + banan
3-żurek i jajko
4-ogórek 200 g
5-kromka razowego pieczywa z parówką i plasterkiem pomidora
Od dzisiaj przysięgam ćwiczę codziennie. Nie chce zatrzymać procesu chudnięcia. Chcę dążyć do szczupłej sylwetki, której nigdy nie miałam.No może miałam jak miałam z 13-14 lat. Ale teraz to już tego nawet nie pamiętam. Źle się czuję z tymi nadprogramowymi kilogramami. Przyszedł czas je zrzucić, raz i na zawsze.
82 kg żegnajcie raz na zawsze.Nie chce was!!! Słyszycie mnie!? Ja''was''nie potrzebuje, a szczególnie mój kręgosłup,stawy i figura.
Nie chce was
Wiem nie będzie łatwo się ich pozbyć,
ale nie dam się im.
Będe walczyć.
Przyjdą napewno dni totalnego lenia i co najgorsze ochoty na słodkie. Już dzisiaj chodzi za mną jakieś ciasto,najlepiej francuskie. Nienawidzę tego, że nie umiem sobie czegoś odmówić.
Ale na ten czas będe sobie słodkie odmawiać ile się da.
W tym miesiącu mam urodziny i napewno będzie tort.
Może zastąpie go jakimś innym tortem dietetycznym.
Czy taki w ogóle istnieje.
Czy macie jakieś przepisy na taki tort???
Prosze piszcie